"Człowiek
tak naprawdę niewiele potrzebuje do szczęścia: przytulenia, pocałunku, czułych
gestów wyrażających miłość, tego żeby go ktoś wysłuchał i powiedział, że kocha.
Nic poza tym. Wszystko inne jest dodatkiem do życia."
W
okresie przedświątecznym chętnie sięgam po lekkie, ciepłe, klimatyczne
powieści, które wprowadzają mnie w dobry nastrój i odprężają.
Jedną
z takich książek jest właśnie "Szczęście przy kominku" Gabrieli
Gargaś.
Historia
tu opisana jest dość zwyczajna, opowiada o ludziach takich jak my, można łatwo
się identyfikować z bohaterami, gdyż mają podobne do nas problemy i rozterki,
ale jednak jest w tej opowieści jakaś magia.
Czy codzienność może być piękna i niezwykła?
Oczywiście.
Tylko czasem zapominamy o tym.
Nie doceniamy zwykłych, trochę nudnych, podobnych do siebie dni. Szukamy czegoś więcej, marzymy o tym, by coś w naszym życiu zmienić. Dopiero kiedy coś nagle się psuje, doceniamy, jakie tak naprawdę mieliśmy szczęście i jak wiele dobrego nas spotkało.
Oczywiście warto też działać, robić coś, by nadać naszemu życiu jakiejś iskry. Ale jeśli nie zdarzy się jednak nic niezwykłego, to nie marudzić, bo przecież każdy spokojnie przeżyty dzień jest prawdziwym darem. Nie każdemu jest to dane.
Tylko czasem zapominamy o tym.
Nie doceniamy zwykłych, trochę nudnych, podobnych do siebie dni. Szukamy czegoś więcej, marzymy o tym, by coś w naszym życiu zmienić. Dopiero kiedy coś nagle się psuje, doceniamy, jakie tak naprawdę mieliśmy szczęście i jak wiele dobrego nas spotkało.
Oczywiście warto też działać, robić coś, by nadać naszemu życiu jakiejś iskry. Ale jeśli nie zdarzy się jednak nic niezwykłego, to nie marudzić, bo przecież każdy spokojnie przeżyty dzień jest prawdziwym darem. Nie każdemu jest to dane.
"Życie to właśnie takie momenty, chwile, okruszki radości..."
Książka,
choć jest napisana w dość lekki sposób, wzrusza, daje do myślenia i zmusza do
refleksji nad tym, co tak naprawdę jest
w życiu ważne i co, czasem przez własną głupotę, możemy tak łatwo stracić.
Polecam.
Szczęście
przy kominku
Gargaś
Gabriela
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Ilość
stron: 344
Data
wydania: 30.10.2019
Już widzę, że muszę koniecznie ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńto prawda, doceniamy coś co tracimy a zwyczajne życie często wydaje nam się nudne. ja mam problemy zdrowotne i tylko zdrowia brakuje mi teraz do szczęścia, o resztę sama mogę się zatroszczyć
OdpowiedzUsuńOj teraz chętnie sięgam po ksiażki w klimacie świąt i takie pisane lekko
OdpowiedzUsuńMoje szczęście to tak jak piszesz bliskość, przytulnie i pocałunek.
OdpowiedzUsuńto prawda nie doceniamy mały chwil,. przez to nam życie ucieka :(
OdpowiedzUsuńTaka zwykla fabula, a niezwykle poruszajaca :)
OdpowiedzUsuńjuż wiem o jaką książkę poproszę Mikołaja
OdpowiedzUsuńLubie książki w takim klimacie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak w życiu jest. W ciągłym biegu nie doceniamy wielu rzeczy, dopiero gdy coś zaczyna się psuć.
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie fajnych książek w świątecznym klimacie, więc z przyjemnością zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńta ksiażka juz u mnie czeka. Ale przeczytam w grudniu
OdpowiedzUsuńTo idealna propozycja na grudniowe wieczory.
OdpowiedzUsuńJa przez cały rok lubię czytać takie książki :)
OdpowiedzUsuń