Już
niedługo, bo w ostatnią niedzielę października, ponownie przestawimy zegarki i
przejdziemy na czas zimowy. Tym razem pośpimy godzinę dłużej, gdyż wskazówki z
godz. 3 cofamy na 2.
W
telefonach natomiast zmiana godziny 28 października, powinna nastąpić
automatycznie.
Ostatnio jednak dużo się mówi o sensie zmiany czasu dwa razy w roku.
Została
przeprowadzona ankieta, w której obywatele państw członkowskich UE mogli
zagłosować, czy opowiadają się za zmianą przepisów dotyczących przestawiania
zegarków, a jej wyniki stały się ważnym punktem odniesienia do dalszej debaty
na ten temat. Europejczycy opowiedzieli się za likwidacją zmiany czasu z
zimowego na letni i z letniego na zimowy. Aż 84 proc. z rekordowych 4,6 miliona
odpowiedzi poparło tę kwestię.
A
zatem w krajach UE przez cały rok ma obowiązywać jeden czas.
Komisja
Europejska chce, aby do ostatniej obowiązkowej zmiany czasu na letni doszło w
niedzielę 31 marca 2019 r. Każde z państw UE miałoby zdecydować czy chce
stosować czas zimowy, czy też letni. Jeśli dany kraj wybrałby czas zimowy to
ostatniej zmiany czasu dokonałby w niedzielę 27 października 2019 r. Po tej
dacie zmiany czasu byłyby już nieodwołalne.
Czasy, gdy przestawianie czasu miało ekonomiczne uzasadnienie już minęły.
Gdy
wprowadzano zmiany czasu, niemal cały wytwarzany prąd był zużywany na
oświetlenie, dlatego ważne było maksymalne wykorzystanie światła dziennego.
Przestawienie zegarków miało pozwolić też na oszczędności w przemyśle, ale
obecnie większość fabryk i tak pracuje bez względu na porę dnia przy sztucznym
oświetleniu. Oszczędności są więc minimalne.
Zmiana czasu szkodzi też naszemu zdrowiu.
Zaburzanie rytmu dobowego odbija się na
jakości naszego snu oraz koncentracji. Według lekarzy godzina zabrana ze snu może
powodować też zwiększenie ryzyka zawału czy wylewu krwi do mózgu.
Jako
pierwszy o potrzebie stosowania czasu letniego pisał Benjamin Franklin.
Jednak
pionierami we wdrożeniu czasu letniego byli Niemcy. Podczas pierwszej wojny
światowej, 30 kwietnia 1916 przesunęli wskazówki zegara o godzinę w przód, a 1
października 1916 o godzinę do tyłu. Niedługo potem w Anglii również zaczęto
stosować zmianę czasu.
19
marca 1918 Kongres USA ustalił podział na strefy czasowe i wprowadził na
czas trwania wojny obowiązek stosowania czasu letniego w celu oszczędności
paliwa służącego do produkcji energii elektrycznej.
Czas
letni jest stosowany jest w blisko siedemdziesięciu państwach na świecie, w tym
we wszystkich krajach europejskich (z wyjątkiem Białorusi i Islandii).
W
Polsce zmiana czasu została wprowadzona w czasie okupacji hitlerowskiej, a następnie
obowiązywała w latach 1946–1949, 1957–1964 i nieprzerwanie od 1977 roku.
Warto też wiedzieć, że podstawowym czasem jest ten zimowy, zwany inaczej czasem strefowym. Natomiast letni to tylko czas przejściowy, wprowadzony w celu oszczędności energii.
A Wy co sądzicie o zmianie czasu - jesteście za czy przeciw?
Nosicie zegarki czy sprawdzacie godzinę tylko na telefonie?
Ja
od pewnego czasu powróciłam do noszenia zegarków, a to mój najnowszy nabytek z bonprix.
Jest to zegarek
typu chronograf z licznymi sztrasami, na metalowej bransoletce, którą można
skrócić poprzez wyjęcie ogniw i dopasować do ręki.
W
dziale zegarki bonprix znajdziemy sporo ciekawych modeli.
To mój drugi zegarek
z tego sklepu, poprzedni można zobaczyć tutaj-klik. Cały czas spisuje się on
bez zarzutu.
Dla mnie to w sumie lepiej, nie lubie tych zmian czasu a dodatkowo z przeszlosci mam kilka wpadek z tym przestawianiem ;)
OdpowiedzUsuńMam mieszane uczucia, bo uważam że zmiany czasu są OK. W okresie jesiennym rzeczywiście ta godzina dłużej spania robi różnicę, a z kolei wiosną i tak budzi mnie słońce, które wcześniej wstaje. Dlatego zazwyczaj zmiany czasu były dla mnie naturalne. Jak będzie teraz gdy ich nie będzie - nie wiem?
OdpowiedzUsuńJa jestem za tym,aby wszędzie był jeden czas.. bo ta zmiana jest męcząca. Noszę zegarki, bo bardzo je lubię. Często jednak zapominam,że mam je na ręce i sprawdzam godzinę na telefonie :P
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze nie zastanawialam sie nad tym i chyba jest mi to obojetne
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się zegarek, bo mój smartfon ostatnio się szybko rozładowuje ;) Też mnie te zmiany czasu dobijają ;)
OdpowiedzUsuńPiękny zegarek.
OdpowiedzUsuńJa zawsze o tym zapominam! :)
OdpowiedzUsuńPopieram to aby nie zmieniać czasu i zostać przy jednej, zawsze mnie to denerwowało i trudno było przywyknąć. Zegarki noszę od święta
OdpowiedzUsuńMyślę, że zniesienie zmiany czasu, nie byłoby takie złe. Choć ma ona swoje plusy, to jednak wydaje mi się, że minusów jest więcej ;)
OdpowiedzUsuńW sumie nie lubię zmiany czasu. Czasami trudno się przestawić pomimo, ze to tylko godzina :) Godzinę sprawdzam na telefonie, bo o założeniu zegarka często zapominam :)
OdpowiedzUsuńnie znoszę zmiany czasu, mój organizm się buntuje, źle wtedy sypiam i chodzę rozdrażniona :P
OdpowiedzUsuńSlyszalam juz od dluzszego czasu, ze ma to nastapic. Troche dziwnie przestawic sie z takiego stanu rzeczy na inny, jesli robilo sie cos cale zycie i uwazalo, ze tak powinno byc :P
OdpowiedzUsuńdla mnie zmiana czasu nie ma wielkiego znaczenia, szybko potrafię się dostosować. piękny zegarek, często zamawiam na BonPRI
OdpowiedzUsuńJa jestem za zniesieniem zmiany czasu. To tylko kłopotliwa i niepotrzebna sprawa.
OdpowiedzUsuńDla mnie zmiana czasu to głupota i zawsze się potem stresuję, czy dobrze przestawiłam czas i czy się nie spóźnię do szkoły/pracy/gdziekolwiek...
OdpowiedzUsuńno ciekawe czy tak się naprawdę stanie
OdpowiedzUsuńNoszę zegarek jak wychodzę z domu na dłużej - tak sprawdzam w teleonie. Co do zmiany godzin to mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńJest i to zupełnie obojętnie. Kury wstają o wschodzie słońca, kozy jedza o zachodzie. Dla nich nieważna jest godzina. Dla mnie też nie ma ona znaczenia, bo żyję rytmem słońca a nie zegarka.
OdpowiedzUsuńJa jestem za tym aby nie bylo tych znam. Człowiek wyada z tego rytmu, a jak ciezko jest dzieci aby sie przestawily. Czekam na ten dzień kiedy nie bedzie sie przestawiac zegarkowv
OdpowiedzUsuńczekam na to by zmiany czasu nie było, co tam będę spać całym rokiem godzine krócej ale dłuższy dzień to mi wynagodzi
OdpowiedzUsuńjest mi dobrze z letnim czasem. Szybko bym się do tego przyzwyczaiła aby je całkowicie wznieśli :)
OdpowiedzUsuńO prosze;) u mnie wszystko sie przestawia automatycznie i w czasie kiedy spie wiec wcale tego nie czuje
OdpowiedzUsuńTeż jestem za tym, aby nie było tych zmian, jak dla mnie są one bez sensu.
OdpowiedzUsuńOpowiadam się za zlikwidowaniem zmiany czasu, zawsze źle ją znoszę, gdyż mam mocno usystematyzowany rozkład dnia.
OdpowiedzUsuńNareszcie nie będzie już zmiany czasu, było to bardzo denerwujące ;) ładny zegarek :)
OdpowiedzUsuńPopieram jak najbardziej zmianę czasu, bo to czasem naprawdę staje się utrudnieniem ;)
OdpowiedzUsuńmi nie sprawia różnicy zmiana godziny - zwłaszcza jak śpimy dłużej :D
OdpowiedzUsuńOby szybko znieśli tę zmianę czasu, bo to tylko utrudnienie.
OdpowiedzUsuńNa mnie akurat te zmiany czasu praktycznie nie miały wpływu i chyba wolałabym, aby zostało tak jak jest :)
OdpowiedzUsuń