Dziś zestaw trochę w stylu lat 70-tych.
W sezonie wiosna lato 2015, projektanci zabierają nas na wycieczkę w przeszłość. Czego możemy się spodziewać w sieciówkach i na wybiegu? Na pewno będą modne długie sukienki w stylu hippie, motywy kwiatowe, etniczne nadruki, spódniczki za kolano, apaszki, zamsz, tweed, golfy, dzwony, szwedy, ale i eleganckie kostiumy ze spodniami oraz okulary w stylu gwiazd Hollywood. To wszystko czeka nas w nadchodzącym sezonie, mocno inspirowanym latami 70-tymi.
Mam na sobie:
Karmelowy płaszcz – tutaj
śliczny płaszczyk, bardzo podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńTak jak nienawidzę tego typu spodni, tak nie mogę się napatrzeć jak pasują Tobie i jak tworzą spójną całość z resztą.
OdpowiedzUsuńU mnie to samo :)
UsuńCiekawe czy się w tym odnaleźć będzie szło...
OdpowiedzUsuńojej, dzwony! pamietam jak bylam mlodsza to takie nosilam :)
OdpowiedzUsuńJa też i... to nadal te same dzwony z dnia mojej szafy. ;)
UsuńI co ?! Wyglądasz swietnie, bardzo korzystnie dla sylwetki I dawno takiego wow nan two in blogu nie było !
OdpowiedzUsuńO dzięki :) Szczególnie, że zdjęcia były robione podczas deszczu, ale my stoimy pod dachem, z tym, że światło było dość kiepskie.
Usuńwidać, że coraz bardziej dzwony wracają.. :) my jeszcze nie jesteśmy przekonane, mimo, że kiedyś też je nosiłyśmy :). W sumie - nigdy nie mów nigdy - dobrze się sprawdza, bo pamiętamy jak jeszcze nosiłyśmy spodnie w tym stylu i zobaczyłyśmy u jakiejś dziewczyny spodnie rurki, powiedziałyśmy, że nigdy w życiu takich nie założymy.. a tu prosze :). Także zobaczymy, co przyniesie nam moda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, blizniaczki :) www.blizniaczki-laskowskie.blogspot.com
To ja miałam bardzo podobnie. Był czas, że chodziłam w dzwonach, ale potem jednak przekonałam się do rurek oraz spodni o prostej nogawce i w sumie one nadal są na pierwszym miejscu. Do dzwonów na pewno nie wrócę tak na co dzień, ale od czasu do czasu jak najbardziej. :)
UsuńZdecydowanie klimat lat 70 -tych: golf, dzwony i płaszczyk. Naprawdę udało ci się uzyskać look z tamtych lat :-)
OdpowiedzUsuńDzwony. ..o ja kiedy się to nosiło. Super sweterek. I spodnie też:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobasz na tych zdjęciach. Pasuje Ci taki styl, sama zresztą tez go uwielbiam.
OdpowiedzUsuńZ innym golfem- schowanym do środka to by było "to". A tak... sylwetka nie zyskała.
OdpowiedzUsuńFajnie się "podszyłaś" pod lata 70te -jako żywo. :)
OdpowiedzUsuńNo tak, nie ma to jak dzwony:) Pięknie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! Taki wyważony, spokojny, a jednocześnie tak bardzo na czasie! Super:)
OdpowiedzUsuńwspaniale Ci w takim wydaniu, Lidko!
OdpowiedzUsuńjeszcze tylko gdzieś frędzle doczepić, kapelusz dorzucić i prawdziwe lata '70 ;)
Dzięki dzwonom całość ma to "coś". Pasuje ci taki boho styl ;) Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńNa taką torebkę mam chrapkę ;)).
OdpowiedzUsuńlubiłam kiedyś dzwony nosić, ale teraz bym raczej nie założyła
OdpowiedzUsuńBardzo fajna torebka :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko razem wygląda :) jej... Dzwony :) kiedy to było ;)?
OdpowiedzUsuńOch!!! Mierzyłam dzisiaj w lumpeksie podobny płaszczyk!!! Niestety był za duży :(!!! Musiałam się pocieszyć kilkoma innymi szmatkami ;)!!!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz Lidia :D
piękna stylizacja :) torebka sliczna i widze starostwo:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja :) Przypomnialy mi sie czasy dzwonow :D
OdpowiedzUsuńSweterek rewelacja :) Uwielbiam ten wzór... ! babcia takie piekne na drutach robiła - chyba ją namówię :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dopasowałaś strój do lat 70 ; )) Genialnie!
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJa pewnie już bym się nie zmieściła w żadne moje stare dzwony... Mi się podobają najbardziej z butami na wysokich obcasach, fajnie wydłużają nogi. A z lat 70. najbardziej odpowiadają mi frędzle ;) Śliczna torebka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzwony bosko wyglądasz w nich !
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszczyk i torebka! Pasują Ci te dzwony :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
świetny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się płaszczyk i sweter. Spodnie nie w moim stylu i nie na moją figurę :)
OdpowiedzUsuńjej... kochałam chodzić w dzwonach - miałam ich sporo :) uwielbiałam jak najszersze dołem :)
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje do Ciebie ta stylizacja!
OdpowiedzUsuńja chyba jeszcze długo nie przekonam się do dzwonów :)
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest mega ;]
OdpowiedzUsuńNo i super! Czyli wstrzelę się w aktualne trendy ze swymi starymi ciuchami:D
OdpowiedzUsuńA Ty Lila masz urodę subtelnej hippiski i w tych klimatach wyglądasz idealnie, więc też masz super:D
Ekstra portki!!!! I całość!
Bardzo mi się podoba ta stylizacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietny look, idealnie do Ciebie pasuje :) Fajnie ze moda wciąż zatacza koło i czerpie z przeszłości. Uwielbiam lata 60 i 70-te, szkoda tylko że dzwony nie na moje nogi.
OdpowiedzUsuńpasuje Ci ten styl:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. ;) Lubię taki styl.
OdpowiedzUsuńZestawy z lat 70-tych bardzo mi sie podobaja, ale na innych - ja sie nie bardzo potrafie do tego przekonac...
OdpowiedzUsuńTy wygladasz super :)
Świetny sweter! Patrząc na spodnie, przypomniały mi się czasy jak tylko w takich się chodziło i rurki były fee! Tyle czasu potrzebowałąm, żeby się do nich przekonać, a teraz pewnie znowu będzie ciężko się przestawić na dzwony ;)
OdpowiedzUsuńIm częściej widzę dzwony na wybiegach i w stylizacjach tym częściej myślę o odgrzebaniu ich z dna mojej szafy. Są zdecydowanie bardziej kobiece niż rurki-biodrówki :)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk bomba!
OdpowiedzUsuń