Gdy
kolory grają, błyszczą
I
oddają radość liściom.
Chcę
być z tobą kolorowo,
Karminowo-oranżowo.
W
sepii, złocie i czerwieni,
W
brązie, żółci świat się mieni. (...)
Anna
Zajączkowska - Chcę być z tobą
Czy
powróci jeszcze ciepła złota jesień? Mam taką nadzieję. Choć od kilku dni
deszcz nie ustaje...
Na
szczęście jeszcze liście trzymają się częściowo drzew i połyskują kolorami, co
cieszy moje oko.
Miniony tydzień był bardzo intensywny, skumulowało nam się
kilka spraw do załatwienia, na szczęście wszystkie wypadły pomyślnie. W
zeszłą niedzielę byłam też na pierwszym w tym roku spotkaniu blogerek w
Krakowie. Wybrałam się tam z naszym najmłodszym synkiem i mężem. Na razie
samotne wyjścia na dłużej nie są jeszcze możliwe ze względu na karmienie i
jeśli chcę gdzieś się dalej wybrać, to Janek musi mi towarzyszyć. Fajnie było
porozmawiać z dziewczynami i po prostu wyrwać się z domu. Na dniach ukaże się
na blogu relacja z tego wydarzenia. :)
Miałam wybrać się jeszcze na Targi Książki w Krakowie, ale jednak nie ogarniemy
tego logistycznie. Z Jankiem w taki tłum nie chcę iść, po za tym
pogoda nie zapowiada się dobrze, więc chyba sobie odpuścimy.
W
planach mam za to zmianę wystroju salonu i sypialni na klimat jesienno-zimowy.
Obecnie nadal bowiem w dodatkach króluje lato.
Myślę też nam wymianą narożnika w salonie. Ciekawe modele znalazłam na meble-cezar.pl. Nasza stara kanapa i fotele są już w średnim stanie - dzieci mocno je wyeksploatowały. Po za tym chciałabym też po prostu odświeżyć wygląd salonu.
Pozdrawiam ciepło-jesiennie.Myślę też nam wymianą narożnika w salonie. Ciekawe modele znalazłam na meble-cezar.pl. Nasza stara kanapa i fotele są już w średnim stanie - dzieci mocno je wyeksploatowały. Po za tym chciałabym też po prostu odświeżyć wygląd salonu.
Płaszcz
– Simple
Bluzka
– Orsay
Spódnica
- lumpeks
Piękne jesienne zdjęcia!:) Podobają mi się:)!
OdpowiedzUsuńpięknie, wyglądasz jak z obrazka
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie dzięki temu płaszczykowi cała stylizacja wiele zyskuje. Pięknie wpisuje się w jesienny klimat :) choć ja jako osoba chowająca się za czarnymi i brązowymi okryciami nie wiem czy odważyła bym się na taką zmianę. Co prawda postawiłam, kiedyś na czerwień jednak trochę to trwało zanim zaczęłam ją wkładać bez jakiegoś dziwnego niepokoju :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszłaś :) cieszę się że cię poznałam i muszę przyznać że Janek to Aniołek <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Mnie też było miło Cię poznać. :)
Usuńjaki śliczny kolor...
OdpowiedzUsuńŚwietny krój oraz kolor płaszcza ;)
OdpowiedzUsuńAch, jak tak zieleń pięknie komponuje się z twoim kolorem włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja. Nie jest ładnie za oknem
OdpowiedzUsuńps. zdjęcia są rewelacyjne.
Pięknie wpisałaś się tym płaszczem w klimat jesienny. Piękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Pięknie Ci w tej zieleni ;)
OdpowiedzUsuńCudnie Ci w tym kolorze.
OdpowiedzUsuńPięknie wróciłaś do formy i jak szybko. Zieleń bardzo Ci pasuje Adriana Style
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Pani Jesień :) <3
OdpowiedzUsuńładnie
OdpowiedzUsuńhttp://nouw.com/skucinska
Cudowny jest ten płaszcz, bardzo pasuje Ci jego kolor
OdpowiedzUsuńPołączenie tego koloru i połysku nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńKolor płaszcza fajny, ale ja jednak nie zdecydowałabym się na taką błyszczacą wersję.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się za to Twoje falowane włosy:)
Oblednie! Bardzo pasuje Ci zielen :)
OdpowiedzUsuńTo właśnie zieleń jest dla mnie jednym z ulubionych kolorów tej jesieni.
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne zdjęcia. Szczególnie podoba mi się ostatnia fotografia... Zieleń płaszcza jest niesamowita. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana czy ten odcień to kolor dla blondynek, mnie by chyba nie pasował :(
OdpowiedzUsuńPiękna Pani Jesień
OdpowiedzUsuńSuper taki inaczej wygląda ten płaszcz od tych co wszyscy noszą jak ktoś lubi się wyróżnić z tłumu to warto właśnie sobie taki kupić.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw i ta jesień piękna, w tym roku nie bardzo się udała ale może w przyszła jesień będzie bardziej złota ;)
OdpowiedzUsuń