Wielu
rodziców zastanawia się jak nauczyć dzieci pić wodę. Jak przekonać maluchy, by
wybrały właśnie taki napój, a nie inny kuszący słodyczą.
Najlepszym
sposobem jest zacząć od siebie, czyli samemu pić wodę w domu, na spacerze, tak
by dzieci widziały, że właśnie po nią sięgamy. Nie znam lepszej metody. W
zasadzie nie musimy nic innego robić. Namawiać, przekonywać o zdrowotnych
aspektach wody itp. Kiedy rodzic sam chętnie kupuje i pije właśnie wodę, a
nie inne napoje, to dziecko go naśladuje. Staje się to czymś naturalnym.
Dzieci
nie robią tego co im mówimy, dzieci robią, to co my robimy.
Najlepiej,
jeśli już maluszkowi do picia, proponujemy właśnie (niedosładzaną) wodę.
Wówczas staje się to dla niego zupełnie oczywiste i normalne.
Dziecko widzi, że w domu stoją buteleczki z wodą, a nie z colą, czy innymi
słodkimi napojami. Rodzice czy też starsze rodzeństwo sięgają po nią, kiedy
chce im się pić i sprawa jest jasna.
Ale
jeśli jednak tej wody nie było u nas wcześniej, to nic straconego. Najgorzej tak naprawdę, jest przestawić się nam-dorosłym. Kiedy sami zaczniemy pić
wodę, dzieci od razu to zaobserwują. Wówczas, w moim odczuciu, idzie już z
górki.
Osobiście
trudno było mi się przestawić na picie wody. Niestety w moim rodzinnym domu nie piło się czystej wody. Mama do tej pory
zawsze sobie słodzi wodę i tylko taką pije. Tata od pewnego czasu dopiero
zaczął, choć głównie gazowaną.
Przez
długi czas też nie mogłam wyzbyć się z nałogu picia coli i pepsi. Z racji
niskiego ciśnienia, cola często mi pomagała. Nie wiem czy faktycznie tak było,
czy tak sobie wmówiłam, ale kiedy było mi lekko słabo – podczas upałów
lub okresu, cola pomagała jak nic innego. Dodatkowo po prostu ten napój mi
smakował. Wielokrotnie próbowałam zerwać z tym uzależnieniem. Bo tak to można
nazwać. Napoje gazowane naprawdę uzależniają i wcale nie
tak łatwo je odstawić.
W
końcu jednak się udało, zrezygnowałam z coli oraz innych napojów tego typu
całkowicie. I jestem z siebie bardzo dumna.
Woda naprawdę mi smakuje i zawsze mam przy sobie buteleczkę. W zasadzie popijam
sobie ją cały dzień. Dodaję często też cytrynę lub inne sezonowe owoce, albo
mieszam z sokiem.
A
jak jest u Was? Pijecie wodę?
Wiele
osób ma problem z piciem wody, dlatego powstała ciekawa inicjatywa pod hasłami #WodaMozeWiecej i #30dnidoideau, o której
możecie przeczytać na stronie ideau.pl, Instagramie
oraz fb.
Zostało zorganizowane 30-dniowe wyzwanie, podczas
którego główną rolę odgrywała oczywiście woda. Ale również wykonane były różne
zadania. Jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się z tym projektem to zachęcam.
Czasem córka sama z siebie wypija spore ilości wody, a czasem musze ją przekonywac, żeby nie piła samych soków :)
OdpowiedzUsuńMy pijemy dużo wody i syn od małego pił również czystą wodę, więc teraz chętnie po się sięga. Z wiekiem oczywiście kusi go cola, gazowane napoje kiedy pojawiają się na okazyjnych przyjęciach, ale często mając wybór sok-woda wybiera czystą wodę ;)
OdpowiedzUsuńCo bardzo dziwi dziadków, którzy to na siłę próbują zaproponować,- ":a może odrobinkę soczku do tej wody".
Na szczęście syn jest stanowczy ;)
co to za woda, nie znam ten marki?
OdpowiedzUsuńId'eau - na końcu postu są linki pod którymi można więcej się dowiedzieć o tej wodzie oraz akcji promującej picie wody. :)
Usuńu mnie w domu nigdy nie było słodzonych napoi, do tej pory ich nie piję tylko wodę.
OdpowiedzUsuńJa też najchętniej piję wodę. Gazowanych napojów nie piję wcale, wyjątkiem jest Pepsi, którą pijam bardzo rzadko:D
OdpowiedzUsuńMy pijemy z kranu, przegotowaną.
OdpowiedzUsuńJa pije średnio 2 litry dziennie :)
OdpowiedzUsuńSuper. :)
Usuńtrudny krok, u mnie etap smakowej, ja za to uwielbiam czystą
OdpowiedzUsuńMądry post. Trzeba pić dużo wody, ponieważ organizm tego potrzebuje!
OdpowiedzUsuńJa staram się młodszą siostrę przekonać do wody, choć to że sama ją piję nic nie daje, kiedy cała rodzina woli te wszytskie słodkie napoje :(
OdpowiedzUsuńhttp://vienatrenuje.blogspot.com/
U mnie w rodzinnym domu też nie było nawyku picia wody, trudno się potem samemu przestawić. Ale na szczęście udało mi się. Takich rodzin, gdzie królują gazowane napoje czy też słodkie soki, słodzone herbatki jest niestety dużo.
UsuńNo niestety dzieci często piją słodkie soki zamiast wody. Widzieć dziecko które pije wodę to rzadkość.
OdpowiedzUsuńAkurat u Nas nie ma problemu z piciem wody, cała familia bardzo chętnie ją pije :)
OdpowiedzUsuńZnam taką dziewczynę, która była (jest) uzależniona od pepsi - potrafiła 4 L dziennie jej wypijać...
Taka ilość to już masakra... Ale są takie osoby, które piją przez cały dzień praktycznie tylko colę/pepsi plus kawę do tego jeszcze i wcale nie mieszają w Stanach. Te gazowane napoje niestety uzależniają.
Usuńpije wodę ale niechętnie,teraz w okresie lata robie taką wodę z owocami ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię dodawać do wody owoce. :)
UsuńDla mnie woda to podstawa.
OdpowiedzUsuńJa staram się pić dużo wody, teraz robię tak że mieszam maliny z miętą i sokiem z cytryny świeżo wyciśniętym i w taki sposób jestem w stanie wypić znacznie więcej :)
OdpowiedzUsuńja cieszę się, że mój Antek chętnie pije wodę mineralną. Raz dziennie podaję mu też soki wyciśniete osobiscie ;)
OdpowiedzUsuńJa po prostu przestałam moim chłopakom kupować inne napoje do picia, jest tylko woda i nie mają wyjścia :)
OdpowiedzUsuńMy mamy zdrową wodę z filtra redox, założonego na ujęciu wody w kuchni - taka woda wzmacnia organizm chroniąc komórki przed negatywnym wpływem środowiska.
OdpowiedzUsuńJa nie zostalam nauczona i teraz trudno mi sie przestawic. Woda mi po prostu nie smakuje :P
OdpowiedzUsuń