Zostałam
wybrana jedną ze 150 GELekspertek do przetestowania lakierów żelowych Sally
Hansen Miracle Gel.
Są
to lakiery, którymi w domu bez lampy UV, można wykonać żelowy manicure.
Dostępnych
jest 12 odcieni.
Ja
dostałam 2 lakiery: 380 Malibu Peach oraz 240 B Girl oraz Top Coat.
Krok
1
Nałóż
2 warstwy lakieru Miracle Gel
Krok
2
Nałóż
1 warstwę Top Coat Miracle Gel
Naturalne
światło zapewni utwardzenie i trwałość.
Aktualne ceny oraz wykaz sklepów, gdzie można kupić lakiery, które są często na promocji, znajdziecie TUTAJ-KLIK.
Aktualne ceny oraz wykaz sklepów, gdzie można kupić lakiery, które są często na promocji, znajdziecie TUTAJ-KLIK.
380 Malibu Peach:
240 B Girl oraz Top Coat:
Moja
opinia:
Lakier żelowy Miracle Gel - konsystencja dla mnie standardowa, pędzelek szeroki, zapach typowy dla
lakierów.
Kolory
- przyjemne, wiosenne.
Malujemy
2 warstwy - niestety trzeba odczekać chwilę zanim nałożymy drugą warstwę, by
lakier choć trochę zastygł, inaczej będą smugi.
Krycie
po 2 warstwach jest wystarczające.
Następnie
na kolorowy lakier żelowy Miracle Gel nakładamy Top Coat, który ma przedłużyć
trwałość lakieru. Niestety znów trzeba trochę odczekać, bo inaczej zrobimy
smugi.
Naturalne
światło ma zapewnić utwardzenie i trwałość. Polecam bardziej to słoneczne,
niż sztuczne oświetlenie. Malowałam i wieczorem oraz w trakcie dnia paznokcie.
I te które miały kontakt ze słońcem dłużej się trzymały. Ale to moje osobiste
odczucie.
Największa
wada tych lakierów - schną długo. Czyli 2-3 godziny. A kiedy już nam
się wydaje, że są suche i zaczynamy coś robić, nagle okazuje się, że nie do
końca, a na paznokciach mamy mnóstwo zarysowań, przetarć...
Kiedy
w końcu porządnie wyschną, to się trzymają ok. 5-6
dni.
Producent obiecuje, że jest to 14 dni...
Z biegiem czasu lekko matowieją, ale można nałożyć ponownie Top coat by
odzyskać blask.
Sally
Hansen lakier żelowy Miracle Gel jest dobry, ale dla osób, którym się nigdzie
nie spieszy. Mają czas na duuugie suszenie.
Ja niestety cenię sobie każdą
minutę i zależało by mi na lakierze, który wysycha w miarę szybko a nie 3 godziny,
kiedy to po tym czasie i tak trzeba jeszcze zachować pewną ostrożność, by go
nie zarysować, czyli mycie garów i tym podobne domowe sprawy odpadają. ;p
Z drugiej strony, kiedy
przetrzymamy ten czas lakier się trzyma i staje się już bardziej odporny na wszelkie
prace domowe.
Na
temat lakierów żelowych Sally Hansen Miracle Gel są skrajne opinie - od
zachwytu, po totalna krytykę. Ciekawa jestem też i Waszych opinii, jeśli
miałyście z nimi do czynienia.
Ten lekko pomarańczowy wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPrzyjemne kolorki, ładnie błyszczą, ale ten czas schnięcia jest koszmarnie długi. Ja od kilku miesięcy sama w domu robię sobie hybrydę i szczerze nie wyobrażam już sobie powrotu do normalnych lakierów. Są bardziej plastyczne, a po wyjęciu z lampy są absolutnie suche i nie trzeba się nimi w ogóle przejmować :-)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo ładne, niestety to schnięcie... Chyba jednak nic nie zastąpi lampy. Ciężko bez niej osiągnąć wystarczająco dobry efekt.
Usuńwow, swietnie prezentują się :) i szczerze to wczesniej ich nie widzialam na zadnym blogu :D
OdpowiedzUsuńTeraz pewnie się pojawi więcej ich recenzji, bo ekspertkami zostały głównie blogerki, ale nie tylko oczywiście. Ja czytałam już kilka opinii oraz rozmawiałam z dziewczynami testującymi na grupie blogerskiej i opinie są skrajnie równe. ;)
UsuńNIE polecam!!! lakier schodzi po 2 dniach !!! szkoda pieniedzy!! mialam robione żelowe pod lampą i super wyszły 2 tygodnie sie trzymały potem były odrosty niestety zbyt duze i trzeba było zmyc :(
UsuńTak zrobienie paznokci ,czyli nakładanie warstw i topu jest bardzo czasochłonne.
OdpowiedzUsuńNiestety, więc np. u mam małych dzieci, to tak średnio się sprawdzą. ;)
UsuńMiętę mam i ja. U mnie nie było problemów z takim długaśnym schnięciem.... malowałam wieczorową porą "przy żarówce" :P i poszłam spać..... trwałości 14 dniowej oczywiście nie zdążyłam doświadczyć, ale trafiłam na okres przedświąteczno-świąteczno-poświątecznych porządków i przygotowań i po 8 dniach zmyłam, bo denerwował mnie już efekt odrostów i startych koniuszków paznokci.
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ciebie się lepiej sprawdzi. Tak jak pisałam, są różne opinie na ich temat, aż dziwne. Na wizażu też, choć jest jeszcze tam nie wiele recenzji. Nie wiem od czego to zależy.
UsuńU mnie trzymał sie 2 dni!!! Masakra jakas!!!
UsuńEfekt rzeczywiście ładny , tylko kto ma czas tyle czasu suszyć paznokcie ;)()
OdpowiedzUsuńChyba lepiej śmignąć na hybrydy raz na dwa tygodnie
No właśnie.. a gdyby nie to suszenie, był by całkiem dobry.
UsuńCałkiem nie moje kolory, ale maja ładny połysk.
OdpowiedzUsuńPołysk mają łady, nawet jeszcze bez tego top coat, który dodatkowo podkreśla to błyszczenie.
UsuńNie używałam, choć ostatnio dość dużo naczytałam się o tych zestawach i chciałam wypróbować. Ze względu na fakt, że na brak wolnego czasu nie narzekam, podziękuję za zakup...Ostatnio jestem pod wrażeniem lakierów z Maybelline, które bez smug "trzymają się" ok 14 dni..;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj robię kilka rzeczy na raz, więc też nie mam czasu siedzieć i czekać kiedy wyschną, choć czasem zdarzają się i takie luźniejsze chwile. ;) Tych z Maybelline nie miałam jeszcze okazji wypróbować.
UsuńOgólnie fajna sprawa, ale schnięcie tylugodzinne to chyba nie dla mnie
OdpowiedzUsuńProdukty Sally Hansen kupiłabym w ciemno- nigdy mnie nie zawiodły!
OdpowiedzUsuńwww.allnnothing.com
Nie wiem skąd te 3 godziny? Może malujesz za grube warstwy? Dziś je robiłam i wystarczyła godzina ;) U mnie wytrzymują równo tydzień, a zwykłe lakiery 2-3 dni ;)
OdpowiedzUsuńWarstwy chyba standardowe. ;) Po godzinie robią się zagięcia w lakierze, zadrapania, lakier nie jest suchy niestety. Oczywiście to wszystko jest moja subiektywna opinia. Ale nie mogłam napisać inaczej. ;)
UsuńJa maluję nimi pierwsza warstwę, za 5 min drugą, po kolejnych 5 trzecią warstwę i na to coat. Bez coatu lakiery baardzo długo schna.a tak w 15 min mam pomalowane paznokcie i nawet wieczorem nic od spania sie nie odbija :)) moze nie czekaj tyle czasu z coatem to bedzie szybciej :)
UsuńWypróbowałam i byłam troszkę zawiedziona. O wiele dłużej trzymają mi się paznokcie pomalowane lakierami Eveline bądź Golden Rose z top coatem z Opi, nawet do 14 dni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mixfashionworld.blogspot.com
trochę się zdziwiłam tym czasem schnięcia u Ciebie, bo u mnie na nałożenie i pełne zaschnięcie wszystkich 3-4 warstw (wliczając top) wystarcza mniej niż pół godziny. Najlepiej schną w pełnym słońcu w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńNo niestety 2-3 godziny. Na insta. jedna dziewczyna napisałam, że u niej sechł 2 godziny, a druga, że 5 sekund. Hmmm ;) Chyba każda z nas dostała inne lakiery ;p Albo to zależy od paznokci? Sama nie wiem...
UsuńLubię markę Sally Hansen,ale raczej za odżywki. Mam jeden lakier, długo się trzyma, ale teź sporo czasu schnie. Te żelowe raczej mnie nie przekonały. Miałam kiedyś lakier z formuła zelową z loreal, ale gra nie była warta świeczki, bo malowanie zajmowało mi zbyt dużo czasu, a i tak okazywało się, źe wartwa nie doschła i coś się zdrapało. Teraz najczęściej sama robię sobie hybrydy. Teź pół godziny, a efekt na prawie 2 tygodnie.
OdpowiedzUsuńWowm czekać 2 godziny, przecież to nie możliwe przy małym dziecku,
OdpowiedzUsuńszkoda, bo myślałam nad ich kupnem...
_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Nie miałam jeszcze tych lakierów, ale obydwa te kolorki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMiętowy jest świetny! ;)
OdpowiedzUsuńjakie piękne kolory <3
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji ich testować, a chętnie bym sprawdziła jak działają ; ) Kolory piękne!
OdpowiedzUsuńLakiery nie nadają się,mam ten brzoskwiniowy i do bani
UsuńLakiery są okropne
UsuńBardzo podobają mi się te kolorki :)
OdpowiedzUsuńJa nakładałam je w trzech warstwach i całość schła mi około godziny; zdecydowanie lepiej też u mnie się sprawdzają , bo wytrzymują prawie w idealnym stanie na zdrowym paznokciu około 9 dni
OdpowiedzUsuńOj to ja na pewno sie na nie nie skuszę;-) nie cierpię jak lakier dlugo schnie,dlatego kupiłam wysuszacz od SH.
OdpowiedzUsuńAle kolory maja świetne;-)
kolory są bardzo ładne, nie miałam jeszcze żelowych lakierów.
OdpowiedzUsuńNie miałam z nimi do czynienia, a więc nie mogę się wypowiedzieć
OdpowiedzUsuńPiękne te kolorki - takie wiosenne :)
OdpowiedzUsuńKolory bardzo mi się podobają. Mam kilka lakierów HS ale nie z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńLove this! ♥
OdpowiedzUsuńYou are making me jealous, pretty!
adoorablee.blogspot.com
Piękne, wiosenne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś zastanawiałam się nad zakupem ale jakoś nie przekonałam się do tych lakierów i zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńNaslonecznej.blogspot.com
Pierwszy raz widzę jakiś negatywny post o tych lakierach. Jednak jak dobrze, bo już miałam kupić parę kolorów. Kurczę, firmę Sally Hansen lubię i nie myślałam, że tak zawiedzie mnie tą serią. Szkoda, może wypuści coś o nieco krótszym czasie schnięcia, bo jak na razie - produkt dla osób siedzących cały dzień na kanapie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pol godziny i pazurki całkowicie suche .no jak Panie należą 5 warstw to siedzą pół dnia.pozdrawiam
UsuńA ja zauważyłam że lakiery schną szybko tylko Top Coat sprawia że cała warstwa lakieru staje się miękka, godzinami paznokieć jest podatny na zadrapania
Usuńte pastele są śliczne, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMam te same kolorki i u mnie mięta trzyma się na paznokciach o wiele krócej niż pomarańcz.
OdpowiedzUsuńKolorki wyglądają fajnie, ale niestety czas schnięcia jest stanowczo za długi.
OdpowiedzUsuńZe względu na długi czas schnięcia już nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńChyba trochę te lakiery przereklamowane... Biorąd pod uwagę to, że Sally Hansen potrafi zrobić świetny top (Insta Dri), spodziewałam się czegoś lepszego.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ja choruję na miętę! Właśnie czytałam o tym długim czasie wysychania, ale chyba po prostu kupię i sama sprawdzę. Teraz są w super-pharm -20% więc sobie kupię, bo jednak opcja noszenia lakieru dłużej niż 2 dni jest chyba silniejsza :P
OdpowiedzUsuńDłużej niż 2 dni to na pewno powinien się utrzymać. Co do schnięcia - jest to jak widać indywidualna sprawa, bo niektóre dziewczyny pisały, że czas był krótszy. U mnie niestety trwało to tyle. Ale najlepiej sprawdzić samemu. :))
UsuńUwielbiam je! szczególnie miętowy kolor :)
OdpowiedzUsuńMalowałam paznokcie o 15, poszłam spać o 23, a rano zobaczyłam ogromne odgniecenia! :( masakra jakaś: (
OdpowiedzUsuńO rety, zrobiłam sobie bo mi się nie chciało hybrydy robić. Już godz i mokre, aż się boję z czym wstane
UsuńO rety, zrobiłam sobie bo mi się nie chciało hybrydy robić. Już godz i mokre, aż się boję z czym wstane
UsuńTrzy godziny schnięcia, masakra dobrze że ich nie kupiłam, mimo że są ładne. Pozdrawiam i zapraszam do mnie na bloga.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory! :) Ale szkoda że tak słabo z wysychaniem, nie warto kupować jak tak. :(
OdpowiedzUsuńmam lakier i utwardzacz
OdpowiedzUsuńmasakra
OdpowiedzUsuńCoś dziwnego piszecie o wysychaniu ,mi wyschly po 10 minutach. Nie uważałam co robię. ..zaraz gary mylam i nic, piękne paznokcie jak były tak są
OdpowiedzUsuńMoje opinie o produktach są zawsze szczere i prawdziwe, niezależnie czy produkt dostałam czy kupiłam, u mnie schły bardzo długo, dlatego tak też napisałam. :) Zresztą jak widać po wypowiedziach u wielu osób z tym wysychaniem jest problem.
UsuńAle nie mówię - u kogoś innego mogą się akurat dobrze sprawdzać.
U mnie też schły 10 min, więc nie wiem faktycznie o co chodzi
UsuńJa kupilam mietowy. Zobaczymy ile bedzie sie trzymal :) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://beautyculturelifestyle.blogspot.ca/2015/09/healthy-cookies.html
Witam, Nakładam dwie warstwy i top coat z wyschnięciem zabiera mi to ok 1 godziny więc oglądam sobie jakiś dobry film i po sprawie. A le co do trwałości to jestem zawiedziona 3-4 dni i się zdziera lub odpryskuje . spróbuje nałożyć dwie warstwy top i zobaczę czy dłużej trzyma.
OdpowiedzUsuńJa mam to samo pęka mi lakier a wczoraj pomalowalam czym to może być spowodowane/?
OdpowiedzUsuńmrozem. mi ladnie sie trzymaja w miescie, jak pojechalam na narty, to popekaly szybko.
UsuńNie miałam nigdy takiego lakieru, ale zastanawiałam się nad zakupem. Oczywiście chciałam też dowiedzieć się czyjejś opinii na ich temat.
OdpowiedzUsuńZniechęciło mnie długie suszenie, bo ja jestem bardzo niecierpliwa ;)
Kolorystyka bardzo ładna.
Akurat tych lakierów Sally Hansen nie używałam. Ale 3 godziny siedzenia i nic nie robienia...to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMam na nie ochotę wielką, ale tym długim schnięciem się wystraszyłam :)))
OdpowiedzUsuńDałam za ten lakier 34zł nie jestem zadowolona i nie jest wart tej ceny!
OdpowiedzUsuńJa jestem strasznie zadowolona z tych lakierów,jestem mamą 4 miesięcznego synka i nie mam czasu by zająć sie paznokciami tak jak bym tego chciała.Lakiery Sally hansen utrzymuja się na moich paznokciach 10 dni.nie zgodzę sie że schną 2-3 godziny bo nie mam na to czasu.po nałożeniu wszystkich warstw spryskuję osuszaczem do lakierów i po 20 minutach cieszę sie pięknym kolorem do tego super się świecą.jak dla mnie wart jest swojej ceny duża pojemność i zakupiony w pakiecie kolor plus top coat można zakupić w dobrej cenie.Polecam
OdpowiedzUsuńFantastyczne dla mnie odkrycie. Paznokcie szybko mi rosną a nie mogę pozwolić sobie na dziewczynę od pazurów co 3 tygodnie, więc dla mnie super rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńProblem mam jednak taki że po jednym dniu po malowaniu lakier pęka od końcówki paznokcia. Co mam zrobić ? :(
Iga
dla mnie tez masakra....one chyba wcale nie schną...od wczoraj walczę z pomalowaniem...drugi dzien siedze jak paniusia z paluszkami w gorze zeby tylko nic nie uszkodzic...i co? po tylu godzinach powinny byc twarde, a tylko lekko czyms dotkne i pozostaje slad...nigdy wiecej...nie ma prownania do takiego z lampą
OdpowiedzUsuńUżywam te lakiery od 3 lat. I zauważyłam jedną prawidłowość. Nie wszystkie kolory zachowują się jednakowo jeśli chodzi o schnięcie. Ale najważniejsze to to, że lakier żel kupiony w Anglii jest super. Schnie błyskawicznie i wystarczy jedna warstwa utwardzacza. Kupione w Polsce albo dają pęcherzyki ( strasznie to wygląda ) albo schną długo. Zgadzam się, że mogą być różne opinie gdyż sama uważam, że to zależy od "starości" tego co kupujemy. Ostatnio kupiłam w Polsce i jestem super zadowolona. Czyli to zależy od tego czy dana partia jest już przeterminowana czy to nowa dostawa. W Anglii kupiłam 6 kolorów i po 3 latach nadal są rewelacyjne jeśli chodzi o schnięcie.
OdpowiedzUsuń