Dziś szybka recenzja Oczyszczających plastrów na nos Purederm, Botanical Choice, które można było kupić min. w Biedronce i Hebe.
Wiele blogerek bardzo wychwalało te plastry, dlatego postanowiłam też je wypróbować, mimo, iż byłam nastawiona sceptycznie. Miałam już podobny produkt, ale innej firmy, które okazały się bublem. Zanim jednak przejdę do opinii, przeczytajmy kilka informacji o nich.
Od producenta:
Plastry na nos firmy Purederm to
skuteczna terapia oczyszczająca przeznaczona do odtykania porów i
usuwania wągrów. Warstwa wnika głęboko w pory dokładnie oczyszczając
skórę z tłuszczu i zanieczyszczeń, wspomaga leczenie stanów zapalnych,
łatwo przenika przez skórę i działają bakteriobójczo. Już po pierwszym
użyciu widoczna będzie poprawa stanu skóry, pory szczelniejsze, czystsze
i mniej widoczne.
Sposób użycia:
1. Dokładnie oczyść twarz. Pamiętaj o usunięciu makijażu i innych kosmetyków.
2. Wysusz ręce. Po otwarciu opakowania odklej z paska plastikową warstwę ochronną.
3. Nawilż skórę nosa niewielką ilością wody. Jeżeli skóra nie będzie dostatecznie nawilżona plastry dobrze się nie przykleją.
4. Przyklej plaster do nosa gładka powierzchnią i starannie dociśnij.
5. Pozostaw na 10-15 min, aż do wyschnięcia ( plaster musi być sztywny).
6. Złap za końce z lewej i prawej strony, następnie energicznie pociągnij.
2. Wysusz ręce. Po otwarciu opakowania odklej z paska plastikową warstwę ochronną.
3. Nawilż skórę nosa niewielką ilością wody. Jeżeli skóra nie będzie dostatecznie nawilżona plastry dobrze się nie przykleją.
4. Przyklej plaster do nosa gładka powierzchnią i starannie dociśnij.
5. Pozostaw na 10-15 min, aż do wyschnięcia ( plaster musi być sztywny).
6. Złap za końce z lewej i prawej strony, następnie energicznie pociągnij.
Uwaga!
Unikaj stosowania plastrów na skórze podrażnionej słońcem, za skazami lub znamionami. Nie stosujemy też gdy, mamy skórę bardzo wrażliwą.
Moja opinia:
Krótko - bardzo, bardzo słabe. Nie podzielam pozytywnych opinii o nich, chyba mam jakiś inny nos i u mnie nie działają. ;p
Plasterek nie usuwa wągrów ze skóry (u mnie są małe, ale jest ich sporo), może tylko w jakiś 20 procentach z zanieczyszczeń, które znajdują się blisko powierzchni.
Wygładza jedynie skórę - jak po peelingu.
Kolejny minus - po odklejeniu plasterka skóra była mocno ściągnięta i przesuszona.
Dodatkowa uwaga - nie dla osób, które mają naczynka i popękane żyłki na nosie. Ja mam i po zdjęciu plasterka pękła mi kolejna żyłka. Także przestrzegam i odradzam, jeśli macie problem z naczynkami.
Niemniej czytałam wiele bardzo dobrych opinii o nich, więc u niektórych działają. I z tych recenzji wysuwa się jeden wniosek - mogą być skuteczne, jeśli chodzi o duże, odstające, bardzo widoczne wągry. Inne zanieczyszczenia są pomijane. Mogą więc być dobre dla nastolatków, młodych osób.
Jak ktoś je chce wypróbować i przekonać się samemu o ich działaniu, to obecnie są w Biedronce za 7.99 w 3 wersjach - link do gazetki klik
Szkoda, że to taki bubel, Ale tak to już jest z tą naszą Biedronką, mnie ich micel najpierw zachwycił, żeby po kilku tygodniach stosowania ujawnić swoje złe moce i zrobić krzywdę mojej cerze. Przez to trochę się zraziłam do ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś, ale zrywanie było zbyt bolesne i więcej ich nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńU mnie również te plastry okazały się być totalnym "bublem" ;//
OdpowiedzUsuńDla mnie takie plastry to jedna wielka ściema. No bo sorry ale jak plaster przyklejony może nam usunśąć wągry. Jedyna skuteczna metoda usunięcia wągrów to profesjonalne manualne oczyszczanie twarzy u kosmetyczki po wcześniejszym rozpulchnieniu i otworzeniu porów, gdyby takie plastry to robiły było byto chyba zbyt proste, jak na zaskórniki, które tkwią głęboko pod skrą.
OdpowiedzUsuńA na moją mamę działają wyśmienicie! Na mnie nie działają wcale. nie wiem, od czego to zależy, bo póki nie zobaczyłam efektu u mojej mamy to byłam przekonana, że to totalny bubel. A u niej? REWELACJA! Cały plasterek "najeżony"wyciągniętymi zaskórnikami.
OdpowiedzUsuńNo i skutecznie mi je obrzydziłaś. Chciałam je kupić żeby pozbyć się zanieczyszczeń z nosa. Ale skoro są do kitu to odpuszczę je sobie.
OdpowiedzUsuńo raczej u mnie nie było by też oczekiwanego rezultatu
OdpowiedzUsuńMiałam dawno temu podobne plastry. U mnie nic nie dały więc nie skusilam się widząc je w sklepie
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj się zastanawiałam czy sobie nie kupić. I widzé, że dobrze zrobiłam nie biorąc.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się po nich cudów. Niestety:(
OdpowiedzUsuńmam te plastry i u mnie fajnie się sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńKiedy byłam nastolatką używałam plastrów na nos i były rewelacyjne. Szkoda, że było to tak dawno, że nawet nie mogę przypomnieć sobie nazwy, pamiętam tylko, że były w granatowym pudełku. Oj szkoda.
OdpowiedzUsuńMam popękane naczynka przy nosie, dlatego nie jest to produkt dla mnie. Dobrze, że napisałaś tę recenzję.
OdpowiedzUsuńDziałają - ale właśnie tylko przy wystających wągrach. Przy innych nie ma szans by coś zrobiły :)
OdpowiedzUsuńteż jestem sceptycznie nastawiona do takich rzeczy dlatego nigdy nie kupuje ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś coś takiego, ale nie pomogło.
OdpowiedzUsuńszkoda że bubelek
OdpowiedzUsuńPrzeczuwałam, że działaja tak jak opisałaś więc nawet na nie nie patrzę w biedronce ;)
OdpowiedzUsuńMiałam na nie ochotę ale raczej odpuszcze sobie ich zakup bo jesteś kolejną osobą, u której tę plastry nie sprawdziły się :( również nie mam dużych wągrów na nosie i podejrzewam że i u mnie słabo by wypadły.
OdpowiedzUsuńszkoda, że u Ciebie te plastry się nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuńszkoda że niewypał :(
OdpowiedzUsuńjeszcze nie spotkałam się z pozytywną opinią o plastrach :(
OdpowiedzUsuńJa czytałam kilka pozytywnych, więc jednak u niektórych się sprawdzają
UsuńTeż je mam tylko w zielonym opakowaniu i u mnie także się nie sprawdzają :/
OdpowiedzUsuńTo nie dla mnie...cera naczynkowa :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam plastrów na noc, wiele osób ich szuka. Mnie jakoś nie kuszą i chyba skutecznie.
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia skąd te poprzednie zachwalanie tych plastrów skoro teraz trafiam na 2 czy 3 złą opinię o nich
OdpowiedzUsuńTa opinia przyda mi się bardzo! Miałam chętkę na te plastry. Nie mam jednak ochoty na pękniętą kolejna żyłkę;)
OdpowiedzUsuńJak nie są do skóry naczynkowej to u mnie już odpadają
OdpowiedzUsuńdobrze to wiedziec przed uzyciem! ;)
OdpowiedzUsuńChyba się jednak skuszę i sprawdzę na sobie, choć wszystkie plastry jakich używałam do tej pory nic nie dawały ;/
OdpowiedzUsuńDobrze ze przeczytałam bo miałam je ostatnio kupic :(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam plastry tego typu tylko razy, ale nie zdały egzaminu więc więcej prób kupna nie podejmowałam.
OdpowiedzUsuńJa się nie dziwie, że się nie sprawdziły. Bo w Biedronce produkty nie są pełnej swojej wartości. Trochę na ten temat wiem (jak wygląda współpraca i taniej jest, bo czegoś brakuję) Ale nie ważne.
OdpowiedzUsuńZa to super konkretna recenzja :) lubię je czytać
Nie uzywam ale tez nie kupie.
OdpowiedzUsuńNie używałam ich wcześniej i po Twojej recenzji nie będę się nad tym zastanawiać!!!
OdpowiedzUsuńNie kupię ich. Dzięki za recenzję.
OdpowiedzUsuńTych nie mialam, ale kiedys kupilam podobny produkt i 3 razy droższy i dokładnie tak samo sie zawiodlam :/
OdpowiedzUsuńraz miałam i więcej nie kupię....
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nimi ale dobrze, że przeczytałam Twoją recenzję. Również nie mam dużych zaskórników i raczej byłabym rozczarowana. Ale te płatki pod oczy sobie kupię :-D
OdpowiedzUsuńPłatki pod oczy mam i są całkiem fajne, warto wypróbować.
UsuńDobrze, że przeczytałam, już nie kupię...
OdpowiedzUsuńTeraz mnie trochę przestraszyłaś bo mam te plasterki i skłonności do pękających naczynek więc nie wiem czy je wypróbuje. Po płatkach z Nivea nic mi się takiego nie działo ale nigdy nic nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńU mojego chłopaka działają, na mnie są za słabe bo moje wągry nie są wystające :(
OdpowiedzUsuńNie wiem od czego to zależy, jednak u mnie już po 2 zastosowaniu tych plastrów widać naprawdę zaskakujące efekty :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że u Ciebie się sprawdziły. :) Wiadomo, że wszelkie recenzje kosmetyczne są subiektywne, u jednego produkt się sprawdzi, u innego nie. Ja nie byłam zadowolona z efektu, a pęknięte naczynko po ich zastosowaniu to już masakra, więc osobiście nie polecam. ;)
UsuńJak to dobrze , że nie wszystkim pasuje bo u mnie rewelacja , jeszcze tak oczyszczonej skóry nie miałam i zaraz biegnę po zapas - to jest tak jak z dentystą i fryzjerką, nie każda będzie zadowolona , trzeba wypróbować samemu- pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, jednemu coś pasuje, a innemu nie. :)
UsuńMoże trzeba najpierw otworzyć pory parą?
OdpowiedzUsuńNiby wg opisu producenta nie ma takiej potrzeby. Ale faktycznie tak się kiedyś robiło, że najpierw parówka, a potem delikatne oczyszczenie porów. Jednak to jest dobre przy dużych wągrach, u mnie na nosie są takie bardzo drobne, ciężko je usunąć samemu, jedynie u kosmetyczki. Choć jak ktoś chce, może spróbować tak własnie zrobić. :)
UsuńPlastry działają, ale przed oderwaniem musi mocno wyschnąć, co zajmuje ok 20-30 minut
OdpowiedzUsuńŻaden specyfik nie zadziałał u mnie tak jak ten już po pierwszym użyciu. Skóra wygładzona ,pory zmniejszone i ani jednego czarnego zaskornika . Naprawdę polecam.
OdpowiedzUsuńJedyny specyfik , który u mnie zadziałał natychmiastowo juz po pierwszym użyciu. Skóra wygładzona, pory Po zamykane i ani jednego czarnego zaskornika
OdpowiedzUsuńU mnie nie działaja wcale, ale mąż nigdy nie miał tak gładkiego nosa. Zrobił sobie 2 plastry pod rzad,oba najeżone syfkami. Dzid lece kupic kilka opakowañ
OdpowiedzUsuńZłe nie były ale w porównaniu z plastrami z Bielendy Carbo Detox które ostatnio wypróbowałam to zdecydowanie na korzyść dla Bielendy. Idealnie oczyszczają , matują i zamykają pory. Efekt mega lepszy niż te biedronkowe
OdpowiedzUsuń