3 tygodnie temu, dzięki portalowi urodaizdrowie.pl, dostałam do przetestowania hypoalergiczne serum stymulujące wzrost rzęs Inveo. Dziś moje pierwsze wrażenia co do tego kosmetyku. Całościowa opinia ukarze się za kolejne 3 tygodnie, bo kuracja, aby odniosła pożądane działanie, powinna trwać 6 tygodni lub dłużej.
W zestawie oprócz serum znajduje się też tusz pogrubiający do rzęs oraz bardzo dokładna instrukcja, jak produkt stosować:
Hypoalergiczne serum stymulujące wzrost rzęs powstało na bazie składnika wykorzystywanego w leczeniu schorzeń oka. W badaniach aplikacyjnych, poza skutkiem leczniczym, zauważono znaczną poprawę kondycji rzęs. Przy długotrwałym stosowaniu leku (ponad 4 tygodnie) rzęsy były dłuższe, mocniejsze i ciemniejsze. Stąd też jego wykorzystanie w kosmetyce. Preparat wzbogacony jest ekstraktem ze świetlika otrzymywanym z ziela świetlika lekarskiego Euphrasia Officinalis. Ekstrakt jest bogatym źródłem garbników, zawiera również glikozydy i kwasy fenolowe. Działa ściągająco oraz kojąco na wszelkiego rodzaju podrażnienia. Nawilża skórę i zmniejsza nadwrażliwość na światło. Łagodzi oznaki zmęczenia. Tonizuje oraz doskonale wygładza naskórek. W celu uzyskania jak najbardziej delikatnego, nie drażniącego produktu, zastosowano w recepturze składniki pomocnicze używane również w kroplach do oczu.
Preparat odpowiada wymaganiom testu zgodności ze skórą atopową i szczególnie wrażliwą, łatwo ulegającą podrażnieniom (Skin Compatibility Test) oraz spełnia wymagania stawiane wyrobom kosmetycznym o deklarowanych właściwościach hypoalergicznych. Wydana ocena nie dotyczy osób, u których występuje alergia na którykolwiek ze składników kosmetyku.
Preparat odpowiada wymaganiom testu zgodności ze skórą atopową i szczególnie wrażliwą, łatwo ulegającą podrażnieniom (Skin Compatibility Test) oraz spełnia wymagania stawiane wyrobom kosmetycznym o deklarowanych właściwościach hypoalergicznych. Wydana ocena nie dotyczy osób, u których występuje alergia na którykolwiek ze składników kosmetyku.
Sposób stosowania:
Stosować raz dziennie, najlepiej wieczorem, przed pójściem spać. Nakładamy na oczyszczone z makijażu i osuszone powieki tuż u nasady rzęs. Dokładnie tak jak byśmy malowały kreskę eye-linerem. Aplikujemy na górną i dolną powiekę - ale tylko raz niewielką ilość. Jest to dość proste. Pędzelek jest cieniutki, serum nakłada się bez problemu. Nie ma ono zapachu, jest przeźroczyste, nie podrażnia oka.
Skład: Aqua, Bimatoprost Reprotox B1, Euphrasia Officinalis Extract, Sodium Chloride, Alcohol Denat, Benzalkonium Chloride.
Skład: Aqua, Bimatoprost Reprotox B1, Euphrasia Officinalis Extract, Sodium Chloride, Alcohol Denat, Benzalkonium Chloride.
Opakowanie 3,5 ml wystarcza na 3 mies. kuracji.
Serum INVEO jest szczególnie przeznaczone do pielęgnacji przerzedzonych, krótkich i wypadających rzęs - stymuluje ich naturalny wzrost. Czyli produkt idealny dla mnie.
Zdecydowałam się pokazać moje rzęsy przed rozpoczęciem kuracji i bez grama makijażu. Nie były w dobrym stanie. Krótkie, jasne, przerzedzone. Nie ma czego zazdrościć ;P
Efekt "po" pokażę dopiero po kolejnych 3 tygodniach, bo wydaje mi się, że wówczas będzie naprawdę zauważalny.
Teraz kilka słów o tuszu do rzęs, który był dołączony do serum.
Nie spodziewałam się po nim wiele, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
Tusz - pojemność 8 ml: nie skleja rzęs, dobrze je rozdziela, nie osypuje się, dobrze trzyma się na rzęsach przez cały dzień, faktycznie wydłuża, lekko pogrubia. Aby osiągnąć dobry efekt potrzeba 3 warstw.
Silikonowa szczoteczka jest dużym atutem, lekko wyprofilowana. Łatwo się nią nakłada tusz. Dobra dla osób mających średnią wprawę lub małe zdolności w malowaniu się (czyli ja). Jednak zaznaczam, jedna warstwa nie wystarczy, potrzeba moim zdaniem 3. Mogę szczerze polecić ten tusz, jestem naprawdę zadowolona z efektu.
Ostateczne podsumowanie i ocena nastąpi za 3 tygodnie. Serum oraz tusz można kupić TUTAJ.
Dużo ostatnio się słyszy na temat tych odżywek. Zastanawiam się już jakiś czas nad kupnem Revitalash. Poczekam na Twoją opinię o tym serum;)
OdpowiedzUsuńLubię takie szczoteczki, są najwygodniejsze i najlepiej radzą sobie z moimi rzęsami. Czekam na efekty za 3 tygodnie :)
OdpowiedzUsuńRównież czekam na efekty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten tusz, polecam odżywkę xlash :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa efektów :)
OdpowiedzUsuńUżywam takiego serum tylko z firmy FEG i u mnie dało super efekty :-) Ten tusz, który prezentujesz ma świetną szczoteczkę !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
jestem strasznie ciekawa jak to u Ciebie zadziała, mam chęć sobie cos sprawić do rzęs, ale sama nie wiem co, tzn. jakiej firmy, czy inwestowac w to większe pieniadze itp ...:), więc poczekam na Twoją opinię!
OdpowiedzUsuńTo ja poczekam z pochwałami na następną notkę :) Z doświadczenia wiem, że tusze często po 2-3 tyg potrafią wyschnąć albo zgęstnieć... Zazwyczaj po ok 2 miesiącach można coś powiedzieć o tego typu produkcie
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńJESTEM CIEKAWA EFEKTOW !!!! POZDRAWIAM CIEPLUTKO!!!!!
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie tym serum, jestem bardzo ciekawa efektów, dlatego dodaję się do obserwatorów : ) a tusz wydaje się bardzo fajny! pozdrawiam serdecznie ; )
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie..:) Czekamy więc na efekty.
OdpowiedzUsuńPoczekamy, zobaczymy, na pewno warto spróbowac. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńFajną szczoteczkę ma ten tusz :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektów działania tej odżywki :) Mnie kusi wypróbowanie aptecznej z Dermeny.
OdpowiedzUsuńJa nie korzystam z takich preparatów - wolę mieszankę oleju rycynowego i witaminy A :)
OdpowiedzUsuńmnie by sie takie cos przydalo :)
OdpowiedzUsuńpzodrawiam i zapraszam do mnie :)
Jestem ciekawa efektu :) czekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twój opis efektów kuracji.
OdpowiedzUsuń/ I mam nadzieję, że Ty nie oczekujesz trwałego przyciemnienia rzęs od tego preparatu, a jedynie poprawę ich formy :) /
Życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Niech Ci się dary !
bardzo fajne,ciekawa efektów jestem ;)
OdpowiedzUsuńjakiś szał na te odżywki do rzęs ostatnio jest :)
OdpowiedzUsuńtakie serum to fajna ale i ksztowna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJa mam na szczęście długie rzęsy :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tego serum, czekam na efekty ;)
OdpowiedzUsuńtusz sie ciekawie prezentuje , udanego sylwestra :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego serum.. Ja planuję przetestować revitalash.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa efektu :)
OdpowiedzUsuńteż mam jaśniutkie rzęsy, choć ich długość udało się zwiększyć... ale dobra odżywka jest potrzebna.
Tylko ten alkohol denat. w składzie...