"Jeśli
trwasz w złości, to tak, jakbyś połknął truciznę i miał nadzieję, że umrze ktoś
inny."
Wczoraj
skończyłam czytać Dziennik Noel. Pochłonęłam tę powieść jednym tchem. Książka
jest świetna, choć smutna i momentami mocno chwyta za serce, ale daje też
nadzieję, iż mimo złych doświadczeń z przeszłości, z dzieciństwa, w końcu
staniemy na nogi.
Nie
chcę Wam zdradzać fabuły, gdyż warto dać się zaskoczyć tej powieści.
Z
pewnością dostarczy ona wiele emocji.
Każdego z nas zapewne spotykały takie
sytuacje, które najchętniej wymazalibyśmy z pamięci. Ale nie możemy, bo ciągle
te negatywne obrazy powracają. Czy warto do nich wracać i rozdrapywać rany? To
zależy. Czasem aby ruszyć dalej, musimy zagłębić się w przeszłość. Wybaczyć
komuś, wybaczyć sobie albo po prostu zaakceptować, pogodzić się w końcu z daną
sytuacją, na którą nie mamy niestety wpływu.
Poniżej
kilka cytatów z książki. Mam nadzieję, że zachęcą Was do sięgnięcia po "Dziennik
Noel".
„W snach, w mglistych zaułkach mojej świadomości, od dawna pojawia się młoda kobieta o długich czarnych włosach mieniących się w słońcu jak obsydian. W wizji tej jestem dzieckiem, kobieta tuli mnie do piersi, śpiewa i patrzy na mnie czule w moją twarz łagodnymi oczami w kształcie migdałów. Zawsze jest to ta sama kobieta. Nie wiem kim ona jest ani dlaczego odwiedza moje sny. Nie wiem nawet czy naprawdę istnieje. W głębi serca za nią tęsknię. Jestem pewny, że mnie kocha. Albo kochała. A ja kochałem ją. To będzie opowieść o tym, jak ja odnalazłem. Oraz o tym, jak podczas tych poszukiwać znalazłem miłość.”
„Stajemy się niewolnikami tych, którym nie wybaczamy."
„Zawsze uważałem, że nie wybieramy życia, którego chcemy. Wybieramy życie, na które, jak myślimy, zasługujemy. Sabotujemy swoje plany, żeby ukarać samych siebie."
„Pokochaj siebie samego. Szanuj siebie samego. I miej wiarę. Im jestem starsza, tym wyraźniej to widzę, że w końcu wszystko jakoś się układa. Choć nie zawsze wtedy, kiedy tego oczekujemy."
Dziennik
Noel
Richard
Paul Evans
Liczba
stron: 304
Wydawnictwo:
Znak literanova
Data
wydania: 27.11.2019
Fajny dziennik osobiscie nie lubię dzienników ale ten ma coś w sobie.
OdpowiedzUsuńAle to tylko tytuł - bohaterowie znajdują właśnie ten tytułowy dziennik, cała książka nie jest w formie dziennika. ;) Jedynie jest przytoczonych kilka fragmentów, które są kluczowe dla akcji książki, ale jest ich naprawdę nie wiele.
UsuńMuszę koniecznie przeczytać tę książkę. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńksiążka, która wywołuje dożo emocji to dobra lektura
OdpowiedzUsuńświetne są te cytaty które pokazałaś,,zachęcają mnie do przeczytania tej ksiązki
OdpowiedzUsuńBardzo wazne tematy porusza ta ksiazka :)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie ją przeczytać. Lubię takie książki, aż jestem całości ciekawa :)
OdpowiedzUsuńChyba sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńNa dalszy świąteczny czas życzę wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twoich bliskich.
Wow z tymi cytatami to jak mówią co niektórzy się strzeliłaś mega. Ta książka jest niesamowita, zamierzam ją po tej recenzji zakupić.
OdpowiedzUsuńCiekawie zapowiada się ta książka. Myślę, że aby iść na przód trzeba zapomnieć o przeszłości i złych momentach
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na swojej liście, a teraz, mam jeszcze większą ochotę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńCzytałam to już jakiś czas temu i zdążyłam zapomniec o czym była książka :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki. Cytaty są świetne, od razu po ich przeczytaniu ma się ochotę przeczytać książkę.
OdpowiedzUsuńKurczę, a ja w tym roku nie miałam żadnej, świątecznej powieści :(
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wydana jest ta ksiązka, aczkolwiek nie znam jej
OdpowiedzUsuńUwielbiam dzienniki! Ostatnio zastanawiałam się nad zakupem tej książki i zdecydowanie mnie do tego zachęciłaś! Obiecałam sobie, że w tym roku przeczytam minimum 30 książek.
OdpowiedzUsuńCzytam teraz "Sekret" Rhondy Byrne o prawie przyciągania. W książce wypowiada się wiele sław, że na wszystkie wydarzenia mamy wpływ. To o czym myślisz, to przyciągasz. Jeśli Twoje myśli, uczucia czy emocje najczęściej są złe, przyciągasz złe wydarzenia. Ponoć jest do ogarnięcia bycie szczęśliwym, mieć pieniądze i wspaniałe życie jakie sobie wymarzyliśmy, trzeba tylko w to wierzyć i ciągle o tym myśleć, jakbyś to już miała. To takie prawo Wszechświata ��
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, ale zapowiada się ciekawie. Na długi zimowy wieczór jest w sam raz.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, cała twórczość autora zasługuje na uwagę.
OdpowiedzUsuńA tego dziennika jeszcze nie znam...
OdpowiedzUsuń