Szaleństwo
wokół Krainy Lodu trwa już od 2013 roku, kiedy to miał premierę animowany
film wyprodukowany przez Walt Disney
Pictures. Produkcja okazała się kasowym hitem, a historia o perypetiach dwóch
sióstr oraz ich przyjaciół trafiła zarówno do dzieci, jak i ich rodziców.
Film
jest bardzo znany, ale warto sięgnąć też o po książkową wersję przygód Anny,
Elsy, Olafa i Svena.
Wielka księga przygód. Kraina lodu - składa się z trzech opowiadań.
Pierwsze
opisuje znaną już ze szklanego ekranu historię siostrzanej miłości na tle
mroźnej krainy.
Anna
wyrusza na wielką wyprawę, by odnaleźć swoją siostrę Elsę, której magiczna moc
uwięziła królestwo Arendelle w okowach wiecznej zimy. W tych poszukiwaniach
towarzyszy jej Kristoff, przed którym górskie szlaki nie mają żadnych tajemnic
oraz jego lojalny druh renifer Sven. Podczas misji ocalenia królestwa
przyjaciele zmierzą się z surową pogodą, spotykają tajemnicze trolle i
zabawnego bałwana Olafa.
Drugie
opowiadanie - Duchy Arendelle - spodoba się z pewnością amatorom tajemnic,
lubiącym historie z dreszczykiem. Zamek w Arendelle kryje wiele zapomnianych
korytarzy i kryjówek. Czy w tych zakamarkach zadomowiły się duchy? Ta przygoda
trzyma w napięciu aż do ostatniej strony.
W
trzeciej części - Zastępca dostawcy lodu - nie zabraknie natomiast zabawnych scen z
udziałem bałwanka Olafa oraz renifera Svena. Ten uroczy duet postanawia
wyręczyć Kristoffa, który planuje piknik z Anną, w jego pracy i zabiera się za
handel lodem.
Książka Wydawnictwa Egmont może być świetnym prezentem dla wielbicielek (i wielbicieli) filmu Frozen oraz dla tych, którzy jeszcze nie znają tej niezwykłej historii.
INNE WPISY NA BLOGU O PODOBNEJ TEMATYCE:
Oglądałam ten film :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie ale w długie zimowe wieczory pewnie nadrobię
UsuńWidziałam baję - była niesamowita. =)
OdpowiedzUsuńmamy taką tylko z przygodami zygzaka z filmu auta :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie oglądałam tej bajki! Muszę nadrobić... chociaż mój synek raczej gustuje w typowo "męskich" bajkach ;)
OdpowiedzUsuńidealna dla mojej chrześnicy która jest fanką Krainy Lodu :)
OdpowiedzUsuńzawsze stawiałem książki ponad film i już wiem, że będzie idealna dla mojej małej. Co do samego filmu, to oglądałem go pierwszy raz.... dwa tygodnie temu:P i tak Król Lew lepszy:P
OdpowiedzUsuńNie rozumiem fenomenu tej bajki, bo sa inne wiele lepsze. Natomiast ksiązki córka czyta chętnie :)
OdpowiedzUsuńOglądałam bajkę:) mimo że jestem "wiekowa" he to bajki lubię oglądać :)
OdpowiedzUsuńWdziałam reklamę w Telewizji :)
OdpowiedzUsuńMoja chrześnica uwielbia krainę lodu :D
OdpowiedzUsuńMartynka oglądała bajkę i myślę, że książka tez by się spodobała :) Może to pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńSyn mi dorósł, więc na jakiś czas koniec z bajkami... Za parę lat może wnusi kupię;))
OdpowiedzUsuńto już wiem co mogę podarować bratanicy ! :D Zakochana po uszy w krainie lodu :D
OdpowiedzUsuńfilm tzn bajka była super ;)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie. Idealny prezent dla małych miłośniczek lodowych opowieści. Sama widziałam tylko film i bardzo mi się podobał, bo choć przedstawione w nowej formule, zachowuje jednak klimat starych Disneyowskich kreskówek, które pamiętam z dzieciństwa,
OdpowiedzUsuń