W okresie wiosenno-letnim nasza skóra oraz włosy są częściej, niż pozostałe pory roku, nastawione na działanie promieni słonecznych.
Z jednej strony to świetnie, że nareszcie dostarczymy do naszego organizmu witaminę D. W końcu przez znaczną część roku mamy pochmurną pogodę i ograniczony kontakt z naturalnym światłem. Niemniej słońce, wiatr, słona woda, w której zażywamy kąpieli na urlopie, mogą też przynieść naszej skórze i włosom trochę szkody.
Oczywistą sprawą jest zatem stosowanie kremów z filtrem, ale dziś nie będzie o produktach do opalania.
Na rynku jest sporo kosmetyków, ale może warto postawić latem na bardziej naturalne produkty do pielęgnacji.
Poniżej 3 naturalne produkty marki Nacomi, które wchodzą w skład mojej pielęgnacji latem.
Można je kupić w HEBE (dla zainteresowanych tu najnowsza gazetka).
Można je kupić w HEBE (dla zainteresowanych tu najnowsza gazetka).
Na początek bardzo ciekawy produkt - Świeca do masażu shea – pomarańcza z wanilią – Candle shea.
Produkt ten ma niezwykle prosty, klarowny skład:
masło shea, olej kokosowy, spora ilość witaminy E i waniliowo-pomarańczowy aromat.
Naturalny balsam w formie świecy należy nakładać po uprzednim roztopieniu - wówczas intensywniej wchłania się w skórę i wygodniej się go aplikuje. Ale można też rozgrzać produkt w dłoniach i nałożyć na lekko wilgotną skórę – efekt jest świetny, szczególnie u osób, które cierpią z powodu wysuszonej skóry.
Rewelacyjnie działa też na stopy. Nakładamy balsam na stopy na noc i zakładamy skarpetki. Efekty można zauważyć już po pierwszym razie.
Pomarańcza z nutką wanilii – ten zapach jest absolutnie genialny i nie czuć w nim chemii. Utrzymuje się na skórze przez dłuższy czas. Z przyjemnością przykładam nos do dłoni i zachwycam się tym aromatem.
Świeca do masażu shea Nacomi kosztuje w Hebe 24,99 zł / 150 g
Masło kakaowe otrzymywane jest z orzechów drzewa kakaowego rosnącego w Ameryce Środkowej, Południowej oraz Afryce.
Zawiera naturalne antyoksydanty, witaminę E i sole mineralne, dzięki czemu doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry całego ciała i włosów (ja stosuje tylko na ciało).
Masło kakaowe regeneruje i wygładza skórę. Pomaga też utrzymać opaleniznę. Świetnie nawilża i odżywia przesuszoną od słońca skórę.
Ma ono charakterystyczny, delikatny kakaowy zapach. Produkt jest w 100% naturalny.
Cena w Hebe 19,99 zł / 100 ml
Nacomi olej arganowy 100% ECO – zimnotłoczony kosmetyczny.
Pochodzący z Maroka olej arganowy zimnotłoczony jest niezwykle uniwersalnym, tradycyjnym kosmetykiem i można pisać o nim długo.
Zwany jest eliksirem młodości - nawilża, natłuszcza, regeneruje, ma działanie przeciwzmarszczkowe i wygładzające. Przeznaczony jest do pielęgnacji paznokci, włosów i skóry całego ciała. Doskonale uelastycznia naskórek, dzięki czemu chroni przed powstawaniem rozstępów i blizn, oraz wygładza już istniejące.
Warto go mieć zatem na stałe w swojej kosmetyczce.
U mnie olej arganowy w wersji solo nie sprawdził się na włosach – powodował puch. Ale dodany do odżywki działa dobrze.
Stosuję go głównie na dłonie i paznokcie. Jeśli wszelakie odżywki do paznokcie o skomplikowanym składzie Was zawiodły, to wypróbujcie olej arganowy. Pozytywne efekty mogą Was zaskoczyć.
Produkt ten jest bardzo wydajny.
A jakie Wy polecacie produkty naturalne do pielęgnacji?
Teraz, kiedy mam już bardziej wymagajacą skórę, zauwazyłam, że kremy do twarzy mnie ani ziębią, ani grzeją. Stosuję więc oleje, serum i maski. O organowym słyszałam same dobre rzeczy, ale ciągle coś innego wpada mi w ręce, np. różany (też świetny).
OdpowiedzUsuńRóżanego jeszcze nie miałam. :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki.
OdpowiedzUsuńna moich włosach olejek arganowy potrafił zdziałać cuda, ale w sumie z tej firmy jeszcze nie testowałam. :)
OdpowiedzUsuńU mnie, jeśli chodzi o włosy, najlepiej sprawdza się olej kokosowy. :)
UsuńOj nie. Olej kokosowy to najgorszy wybór jeśli chodzi o rozjaśniane włosy. U mnie strasznie przesuszał włosy i puszył. Lepiej sprawdza się oliwa z oliwek czy olej lniany przy takich włosach.
UsuńJa jestem zadowolona z oleju kokosowego, choć mam też lniany, ale jeszcze nie zaczęłam używać. Skoro chwalisz, to chyba odstawię kokosowy i teraz wypróbuję lniany. :)
UsuńLubię oleje nacomi :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to masło kakaowe:) muszę sobie je kupić:)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki i bez piękny :)
OdpowiedzUsuńMasło kakaowe muszę wypróbować! Obecnie cały czas kupuję z Ziaja.
OdpowiedzUsuńŚwieca mnie zaciekawiła, muszę poszukać...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńMiałam olejek arganowy i świetnie się u mnie spisywał;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie teraz świeca do masażu , jeszcze nie próbowałam , ale z chęcią kupię i umilę sobię czas;*
Buziaki Kochana
Ja sobie ostatnio w Hebe kupiłam olej kokosowy. Moja skóra też pragnie natury:))
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy z chęcia wypróbuję,piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów ale ciekawie się prezentują.
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię produkty nacomi :)
OdpowiedzUsuńTe zapachy maseł! <3
OdpowiedzUsuńPrzy najbliższej okazji będąc w hebe to bardziej się im przyjrzeć muszę :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tym maśle kakaowym!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
świeca do masażu <3
OdpowiedzUsuńNie maiłam przyjemność poznać te produkty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Naturalne kosmetyki górą, ja obecnie stosuję be organic i jestem mega zadowolona szczególnie z kremu i peelingu!
OdpowiedzUsuńwydają się być świetne :)
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com/
Pozdrawiam Zuzia :)
Niestety nie znam jednak wyglądają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńw sumie to nie znam tej firmy, chętnie poznam
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam tę świecę do masażu. Ostatnio w denku robiłam recenzję wersji piżmowej :) Jeśli Cię to zaciekawi, to możesz też u mnie znaleźć przepis, jak samodzielnie wykonać takie cudo w o wiele praktyczniejszym opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzymy, ale nie znamy tych produktów i raczej nic innego Ci nie polecimy, bo nic nam nie przychodzi na myśl.
OdpowiedzUsuńOlej arganowy uwielbiałam w pielęgnacji włosów . Masło kakaowe lubię stosować raczej zimą.
OdpowiedzUsuńUżywam olej arganowy cały rok :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujace produkty. Chetnie bym sie na nie skusila.
OdpowiedzUsuńJak będę w Katowicach albo Krakowie, koniecznie muszę iść do Hebe po olej arganowy. Mam pozytywne doświadczenia z tym produktem, ale u mnie w sklepach ceny są o wiele wyższe :/ A w Hebe widzę, że suma całkiem przystępna.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Nacomi :) Jeśli nie znasz, polecam Ci peeling pomarańczowy. Genialnie pachnie!
OdpowiedzUsuń