W
moim domu w salonie, kuchni i korytarzu mam płytki. Właściwie to cały parter
jest nimi wyłożony, oprócz pokoju syna, gdzie są panele i dodatkowo wykładzina.
Gdybym jednak teraz miała wybierać, to płytki pozostawiłabym jedynie w kuchni i
w tej części korytarza, która jest zaraz przy drzwiach wejściowych. W
pozostałych miejscach, a zwłaszcza w salonie i korytarzu zdecydowałabym się na
deski lub panele.
Płytki może i łatwiej utrzymać w czystości, przejechać mopem
raz dwa, chwila na wyschnięcie i gotowe. Jednak nie są one zbyt przyjazne dla
dzieci - zimne, twarde i śliskie (mimo iż teoretycznie antypoślizgowe). Łatwiej
na nich o wypadek, niż choćby na panelach. Szczególnie, że moje dzieci
uwielbiają biegać w skarpetkach po domu. Częściowo ratuje nas dywanik w salonie,
ale nie jest on wystarczający. Mamy zamiar kupić wykładzinę dywanową i położyć ją na większej powierzchni w salonie.
W korytarzu jest ogrzewanie podłogowe, więc kiedy zapalimy w piecu, płytki nagrzewają się i wówczas można na nich np. leżeć i rysować lub budować z klocków. Jednak przyjemniej byłoby chodzić, bawić się na podłodze drewnianej.
W korytarzu jest ogrzewanie podłogowe, więc kiedy zapalimy w piecu, płytki nagrzewają się i wówczas można na nich np. leżeć i rysować lub budować z klocków. Jednak przyjemniej byłoby chodzić, bawić się na podłodze drewnianej.
Cóż, niektóre mankamenty, przy budowie i urządzaniu domu, wychodzą dopiero
podczas użytkowania. Na szczęście przed nami jest jeszcze wykończenie i urządzenie całego piętra domu, gdzie już na pewno nie będzie płytek z wyjątkiem
łazienki, która akurat jest już częściowo zrobiona. Podłoga będzie drewniana.
Pozostaje tylko zdecydować się na kolor oraz rodzaj desek. Na http://www.prodexpol.pl/ znalazłam kilka ciekawych propozycji (wszystkie zdjęcia pochodzą z tej strony). Podłogi są wykonane z materiałów takich jak
dąb, jesion, klon czy buk. Znajdziemy tu zarówno drewniane deski,
parkiet tradycyjny, przemysłowy czy różnego rodzaju podłogi ozdobne.
A
Waszych domach macie płytki, deski czy panele - jesteście zadowoleni z
wyboru?
Co polecacie?
WARTO ZOBACZYĆ TEŻ:
U mnie są tylko panele:)
OdpowiedzUsuńJa mam panele i płytki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
♡♥♡♥
Deski swietnie wygladaja.
OdpowiedzUsuńW pokoju mam panele ;) warto patrzeć na klasy ścieralności ;) conajmniej AC 4 wtedy posłużą dłużej :)
OdpowiedzUsuńO dzięki za informację. :)
Usuńja jestem w trakcie remontu, płytek nie lubię, stawiam na deski, gdyż panele są zbyt głośne. Ale mój ostatni zakup to niestety panele, bo wyszło taniej. zakupiłam dąb vicenza w obi. wybrałam klasę śieralności 5, bo chcę, aby trochę mi ta podłoga posłużyła. Na pewno AC3 odradzam, gdy są dzieci i w często uczęszczanych pomieszczeniach. i do paneli podkład jest ważny, lepszy od pianki są płyty 'ekoport' (lub jakoś tak one się nazywają).
OdpowiedzUsuńDziękuję za rady, przydadzą się na pewno.
Usuńw całym domu mam panele (oprócz łazienki). :)
OdpowiedzUsuńu mnie panele :)
OdpowiedzUsuńCoz ... Mieszkam w wynajmowanym Domu wyłożonym płytkami , zreszta taki kraj gdzie w 90% domów sa płytki na całości . Długo sie przywyczajalam . Wole drewniane podłogi :)
OdpowiedzUsuńAle drewno drewno parkiet bardzo wrażliwy na okoliczności , a cyklinowanie kosztuje ( w takiej wersji tez mieszkałam ) a panele sa głośne i pracują , znaczy po jakimś czasie użytkowania skrzypią ;)
Niełatwy problem jak urządza sie własne
Ale na pewno wybrałabym jasne ;)
No tak, co kraj, to inny styl. W niektórych znowu tylko drewniana podłoga dominuje.
UsuńWłaśnie wolimy jasne. Tylko jeszcze się wahamy, czy naturalne drewno o lekko brązowym odcieniu, czy już pójść w całkiem jasne kolory.
No tak, co kraj, to inny styl. W niektórych znowu tylko drewniana podłoga dominuje.
UsuńWłaśnie wolimy jasne. Tylko jeszcze się wahamy, czy naturalne drewno o lekko brązowym odcieniu, czy już pójść w całkiem jasne kolory.
Nie radziłabym zbyt jasnych - widać na nich każdy ciemniejszy włosek czy paproch (choć faktycznie super się prezentują). Praktyczniejsze są kolory "drewniane", choć oczywiście nie za ciemne, bo wtedy z kolei widać kurz.
UsuńJeśli chodzi o podłogówkę, to dochodzę do wniosku, że nie ma sensu jej kłaść przy obecnych polskich zimach. Mieszkamy w naszym domu trzeci sezon grzewczy, a ogrzewanie podłogowe włączaliśmy raptem dwa razy, po czym wyłączaliśmy przed upływem dwóch dób, bo było nam po prostu za gorąco i kurz strasznie szalał.
My z kolei polecamy klientom (jeżeli tylko ich na to stać, bo jest sporo droższe od grzejników) przede wszystkim ogrzewanie podłogowe. Po pierwsze nie ma konieczności montowania grzejników, chyba, że kanałowe przy dużych przeszkleniach,po drugie przyjemnie się chodzi po podłodze, bez względu na to czy jest ona drewniana czy z płytek, a po trzecie ciepłe powietrze unosi się go góry, więc ogrzewanie podłogowe jest praktyczniejsze.
UsuńNa panele też jest sposób, żeby nie stukały i sprawiamy wrażenie podłogi z deski.
U siebie mam jasne płytki i ciemną deską. Sprzątać trzeba i jasne i ciemne, więc dla mnie nie ma znaczenia i to samo uświadamiam tym, którzy mają obiekcje co do ciemnych czy bardzo jasnych podłóg. Kurzu jest tyle samo i na jasnych i na ciemnych, moim zdaniem to powinna być kwestia gustu, a nie kurzu i brudu.
Grumpygreenmonkey i Jane - dzięki za opinie. :) My z tego ogrzewania podłogowego jesteśmy bardzo zadowoleni i tylko żałujemy, że daliśmy je tylko w korytarzu. Nie zauważyłam, by tam jakoś specjalnie bardziej się kurzyło. :)
UsuńJa marzę o panelach z prawdziwego drewna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
u mnie są panele i płytki, ale podłoga z prawdziwego drewna byłaby na pewno bardziej efektowna:)
OdpowiedzUsuńJa mam te jasno szare panele gdzie na zdjęciu jest biała rogówka i naprawdę polecam! Nawet jak bym nie podłogi przez miesiąc to by wyglądała na czystą :D W sypialni mam ciemne panele i każdą odrobinę kurzu widać MASAKRA:/
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinie. :) Mam właśnie jedną ciemną szafkę pod telewizor i widać tam kurz bardzo, mimo, iż jest czyszczona często...
UsuńMoim zdaniem nic nie może równać się z pieknem naturalnego drewna. W moim rodzinnym domu na podłogach były parkiety, jednak choć piękne z czasem się rozsychały i szczeliny między deskami stawały się coraz bardziej widoczne. W moim domu/mieszkaniu ze względów praktycznych postawię pewnie na panele, ktore będą skutecznie imitować drewno :-)
OdpowiedzUsuńja mam panele i zdecydowanie jestem z animi;p też przygotowuję post na ten temat;p
OdpowiedzUsuńSandicious
Mam panele :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja lubię panele, ale muszą być dobrej jakości. Albo naturalne drewno. Natomiast teraz wszędzie mam dywanyyy :(
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba podłoga ze środkowego zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńaktualnie mamy panele i w przyszłości zostaniemy im wierni :) tylko we wiatrołapie i łazience będą płytki :)
OdpowiedzUsuńNiestety lada chwila będę miała ten sam problem.
OdpowiedzUsuńNa razie jest temat płytek , ale co z tego będzie...
Inspiracja zaczerpnięta ze sklepu Agata Meble.
Pozdrawiam.
Ja niestety nie mam wyboru, musze miec to, co jest :P
OdpowiedzUsuńPrzeraża mnie to, że nagle na wszystkich blogach pojawiają się wpisy o podłogach... albo fototapetach...
OdpowiedzUsuńWidać wiele osób na wiosnę planuje jakieś zmiany w swoich mieszkaniach. ;)
UsuńI wszystkie zawsze z jedną firmą :P Napiszę tak: o ile u Ciebie to jest "znośne", bo tematyka bloga jest dosyć szeroka i zahacza o takie klimaty, o tyle wpisy o podłogach na tych wszystkich blogach typowo "ubraniowych" lub "kosmetycznych" musi śmieszyć :P
Usuńpiękne podłogi, drewniane najbardziej mi się podobają, u mnie jak u Ciebie płytek w domu jest sporo. to wygoda ale ładniejsze są panele.
OdpowiedzUsuńW tym roku rozpoczynamy budowę domu, więc pewnie za jakiś czas sami będziemy zastanawiać się co lepsze i co wybrać :)
OdpowiedzUsuńKochana klikniesz w linki u mnie na blogu :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/01/nowosci-czyli-zamowienia-z.html
Z góry dziękuję :)
U mnie są panele, ale już w moim przyszłym domu podłogi są drewniane i zdecydownie drewno to jest to!
OdpowiedzUsuńA tak jeszcze skoro mowa o podłogach to warto wiedzieć, że teraz dzieci bardzo często nie raczkują przez podłogi w domu. Kiedyś każdy miał dywan i dzieci się tak nie ślizgały, a teraz dzieci mają trudniej ;)
Mi bardzo podobają się drewniane podłogi jednak ze względu na finanse wybrałam panele. Tylko w kuchni, łazience oraz we wejściu wybrałam płytki, które wyglądają jak drewno.
OdpowiedzUsuńMamy deski i panele i jesteśmy zadowolone. Te drugie bardziej nam odpowiadają.
OdpowiedzUsuńW przedpokoju mamy płytki, w pokojach panele. Jasne wyglądają elegancko.
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona, ale trzeba patrzeć na parametry ścieralności.
Pozdrawiam. :)
W łazienkach mam płytki, a w pozostałych pomieszczeniach panele i jestem zadowolona, chociaż niektóre pokoje można by było ulepszyć. ;]
OdpowiedzUsuńMieszkam w domu z ogrzewaniem podłogowym na całości(oprócz kotłowni)-fajna sprawa.Wszystkie pomieszczenia na parterze (kuchnia,salon,jadalnia,korytarz,kotłownia,wiatrołap)są wyłożone takimi samymi jasnymi płytkami drewnopodobnymi o wyglądzie paneli,zimą przewodzą ciepło,latem chłodzą, wyglądają jak drewno i tworzą spójną całość.Na piętrze takie same płytki są w korytarzu,łazience i pralni,a w pokojach panele, ale kolorem identyczne,jak płytki.Na balkonach znów te same płytki,bo są przy tym mrozoodporne.Polecam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie deski. Nie lubię co prawda rzeczy modnych, ale przyznam, że od kilku lat tak jak pół świata kocham białe podłogi i o takiej właśnie marzyłam, gdy remontowaliśmy mieszkanie. No i mamy bieloną podłogę, z dębu, ten model http://kojak.com.pl/podlogi/tarkett/ Jest cudna i nadal nie mogę się nią nacieszyć, a kładliśmy ją rok temu :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam deskę na podłodze. Wygląda świetnie. I to chyba nie chodzi o to, co jest modne a co nie. Ale chodzi o to, żeby dobrze nam się mieszkało i żebyśmy dobrze się tam czuli.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najlepsze są panele, ale... z ogrzewaniem podłogowym na podczerwień! Jeżeli już ktoś chce zainwestować w nowe podłogi, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby móc również zainwestować w ogrzewanie. Takie rozwiązanie jest niezwykle komfortowe. Nawet zimą można chodzić na bosaka po takiej podłodze - coś przyjemnego!
OdpowiedzUsuńTo zależy gdzie, do sypialni zdecydowanie panele, a do łazienki płytki
OdpowiedzUsuńZdecydowanie drewno albo panele jeśli chodzi o pomieszczenia typu salon, sypialnia, pokoje gościnne, a do łazienki i kuchni dobrze sprawdzają się płytki.
OdpowiedzUsuńteż wcześniej myślałam, ze panele sa najlepsze, później twierdziłam, ze prawdopodobnie dab, bo deska jest trwała,a le teraz jestem za deską egzotyczną, u mnie już 4 rok z artcore lezy i jest niesamowita bardzo ciemne drewno, które nie jest takie jak nasze z wyglądu, naprawdę unikatowe, ale nie wszędzie tez będzie ono pasować.
OdpowiedzUsuńczy jakakolwiek firma produkuje identyczne panele i płytki ceramiczne imitujące panele, chodzi mi zarówno o kształt i wzór
OdpowiedzUsuńOprócz płytek i ceramicznych, paneli laminowanych i parkietu, istnieją jeszcze inne opcje. Świetnym rozwiązaniem są podłogi winylowe. Dzięki nim nie ma już konieczności wybierania innej podłogi do kuchni i łazienki a innej do reszty mieszkania czy domu. Położenie paneli winylowych na całym metrażu czyni aranżacje spójną i pozwala na łatwe sprzątanie. Panele winylowe są wodoodporne, antypoślizgowe i nie przyciągają kurzu. Rdzeń mineralny (Arbiton HD Mineral Core) sprawia, że są bardzo trwałe i odporne na uszkodzenia. Można montować pod nimi ogrzewanie podłogowe a dzięki dobremu przewodzeniu ciepła przez winyl można ekonomicznie z tzw. podłogówki korzystać. Często mylone są z naturalnym drewnem, bo wiernie odwzorowują jego strukturę. Dostępne są także w wersjach imitujących posadzkę kamienną.
OdpowiedzUsuńZależy w jakim pomieszczeniu. My w salonie mamy na przykład płytki podłogowe gres szkliwiony z serii Aspen. Pięknie to wygląda, a w łazience standardowe białe płytki ceramiczne. Za panelami nie przepadam, więc odpuściłam, chociaż u moich rodziców w domu są i nie narzekają. Chyba wszystko ma swoje plusy i tylko od nas zależy co wybierzemy ;)
OdpowiedzUsuńTo niezwykle częsta sytuacja, gdy dopiero po jakimś czasie od wprowadzenia się, dostrzegamy co najlepiej byłoby zrobić zupełnie inaczej :) Zwykle wynika to z nieznajomości nowoczesnych rozwiązań, jak chociażby funkcjonalności współcześnie dostępnych paneli laminowanych, które dzięki swej trwałości i odporności mogą być stosowane niemal wszędzie! Ponadto różnorodność faktur i wzorów daje niemal nieograniczone możliwości aranżacyjne! :) A dzięki takim wpisom jak powyższy, możemy uczyć się na cudzych błędach i mądrzejsi o cudze doświadczenia urządzać wyjątkowe i praktyczne domy :)
OdpowiedzUsuńTaki styl ma swój klimat i mi się osobiście podoba. Polecam zajrzeć tutaj i przejrzeć portfolio realizacji https://venifloor.com/ naprawdę robi wrażenie !!
OdpowiedzUsuń