„Ach,
ta czerwona ziemia. Afrykański kicz. Serwowany albo w wersji ckliwej, od razu w
drugim zdaniu Pożegnania z Afryką, albo w formie mrocznych opowieści
zblazowanych macho reporterów o ziemi czerwonej od przelanej krwi. Wiec ani
słowa o czerwonej ziemi, młody człowieku.”
Książka
„Czerwona ziemia” którą, znajdziecie w księgarni taniaksiazka.pl, to
thrillerowy debiut Marcina Mellera - dziennikarza i prezentera telewizyjnego,
znanego również z reportaży i felietonów.
To zaskakująca,
wciągająca sensacyjno-kryminalno-przygodowa opowieść z elementami thrillera o wielkiej miłości,
tęsknocie, odkupieniu win i pięknej, choć niebezpiecznej, posiadającej wiele oblicz,
Afryce.
Akcja toczy się na dwóch płaszczyznach czasowych: w 1996 roku i wczasach współczesnych.
Marcin Meller bardzo trafnie, autentycznie, a zarazem malowniczo opisał Afrykę – zarówno jeśli chodzi o świat dzikiej przyrody oraz ludności zamieszkującej tamte tereny, jak i sytuację polityczno-społeczną końca dwudziestego wieku.
Tytułowa Czerwona Ziemia ma znaczenie zarówno dosłownie, jak i symboliczne.
Z jednej strony bowiem mamy czerwony pył unoszący się w powietrzu i osadzający w każdym możliwym zakamarku. A z drugiej czerwień symbolizuje krew, którą przesiąknęła ta ziemia.
"W Zairze niemożliwe jest nie tylko możliwe, jest prawdopodobne, a czasami nawet pewne"
Rok
1996. Wiktor Tilszer, młody dziennikarz, przemierza Afrykę wzdłuż i wszerz,
przeżywając prawdopodobnie najpiękniejszą i jednocześnie najbardziej ryzykowną
przygodę swojego życia.
Rok
2020. Marcin Tilszer, syn uznanego reportera, rusza śladami ojca do Ugandy,
jednak nigdy nie dociera do Gulu, z którego 25 lat wcześniej jego ojciec ledwo
uszedł z życiem.
Wiktor
musi porzucić dziennikarskie śledztwo, nad którym pracuje jego redakcja, i
ruszyć na poszukiwania syna. A w Afryce to, co niemożliwe okazuje się
prawdopodobne, a czasem nawet pewne, tropy prowadzą donikąd, zaś podjęte przed
laty decyzje niosą za sobą nieoczekiwane konsekwencje.
Angażująca,
pełna akcji i dramatów fabuła, mnóstwo ciekawostek oraz podanych w interesujący
sposób informacji, do tego intrygujący bohaterowie. Autor bardzo zgrabnie żongluje
wątkami, przez co ciężko oderwać się od lektury.
Książka
z pewnością sprawdzi się w czasie wakacji i nie tylko. Czyta się ja jednym
tchem.
Już wcześniej wpadła mi w oko i chętnie bym się z nią zapoznała.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że pan Marcin napisał thriller - zatrzymałam się na jego dziennikarskiej działalności (o ile dobrze pamietam - jako redaktora Playboya;))
OdpowiedzUsuńNa dobry thriller zawsze chętnie się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jej czytać. A szkoda.
OdpowiedzUsuńMyślę że mogłabym się śmiało skusić
OdpowiedzUsuńoj zapowiada się wyjątkowo kusząco ta publikacja. Autora znam, oj znam nie jeden wywiad z nim widziałam i artykuły czytałam.
OdpowiedzUsuńJuż przeczytałam. Na lotnisku i podczas lotu. Polecam na wakacyjną lekturę. Monika
OdpowiedzUsuńWidziałam zapowiedź tej książki. Muszę sią nią zainteresować przy okazji, bo brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuń