niedziela, 25 kwietnia 2021

Bibliotekarka z Saint-Malo - nowa, niezwykła powieść Maria Escobara

 

"Wszystko jest skomponowane ze słów. Bez nich niczego nie potrafimy zrozumieć. Definiują nasze uczucia, są motorem naszych idei, inspirują naszą wiarę. Gdyby nie one, świat byłby milczeniem..."


„Bibliotekarka z Saint-Malo", którą otrzymałam z Taniejksiazki.pl, to nowa powieść Maria Escobara, autora bestsellerów „Kołysanka z Auschwitz” i „Dzieci żółtej gwiazdy”.

Ta historia mocno chwyta za serce i skłania do refleksji. Znalazłam w tej ogromną ilość ciekawych myśli i zaznaczyłam mnóstwo cytatów, do których chętnie będę wracać.


Czy w obecnych czasach możliwe jest by ktoś z nas poświęcił swoje życie za pracę lub pasję?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Cóż, tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono

Autor już we wstępie zaznacza, że pisząc tę książkę inspirował się prawdziwą historią młodej czytelniczki. Postanowił połączyć usłyszaną opowieść z pomysłem na opisanie życia zwykłych mieszkańców okupowanej Francji.

„Harujemy w życiu, by coś posiadać, coś osiągnąć, zatriumfować, ale prawdziwym zwycięstwem zawsze pozostaje miłość.”

Historia opowiedziana jest z perspektywy głównej bohaterki Jocelyn Ferrec, bibliotekarki i pasjonatki literatury, borykającej się z samotnością po tym, jak jej ukochany mąż Antoine wyruszył na front.

Nie mija wiele czasu, kiedy kobieta staje w obliczu kolejnego dramatu. Latem 1940 roku do Saint-Malo wkraczają wojska niemieckie, a ich brutalne prześladowania mają dotyczyć także biblioteki, w której pracuje Jocelyn.

Niemiecki kapitan Hermann von Choltiz otrzymuje odgórny nakaz zniszczenia wszelkich wywrotowych książek w Saint-Malo. Utrudnia to fakt, że jest ON wielkim miłośnikiem literatury ze słabością do wspaniałej bibliotecznej kolekcji Jocelyn. Między tą dwójką nawiązuje się zupełnie nierealna przyjaźń. Książki ich łączą, jednak wojna dzieli.

"Nie rozumie pan kobiet, poruczniku Bauman. My nie bawimy się w ideały; to coś banalnego, zabawa zwykle zajmująca mężczyzn. Nami kieruje coś znacznie głębszego, co naprawdę napędza świat: uczucia. Tego pan nigdy nie zrozumie. Jesteśmy w stanie znosić ból lepiej niż mężczyźni, poświęcamy się dla osób, które kochamy, oddajemy własne życie za swoje dzieci, ale nie ma to nic wspólnego z ideałami. Prawdziwym napędem życia jest miłość."

 

„Miłość do książek, do osób oraz - choć pewnie pomyśli Pan, że jestem szalona - do własnych wrogów. Bez wątpienia kochanie jest najbardziej rewolucyjnym aktem.”

Swoje przeżycia Jocelyn opisuje w liście do słynnego pisarza Marcela Zoli, którego książki zajmują szczególne miejsce w jej sercu i księgozbiorze. Rozpoczyna przepiękną korespondencję o przepełnionym tragicznym szaleństwem świecie, w którym zmuszona jest żyć, ale w którym miłość jest w stanie pokonać nawet wojnę.


„Rodzimy się, uważamy siebie za wiecznych, po czym znikamy na zawsze…” 

"Bibliotekarka z Saint-Malo" to niesamowita, pełna emocji, również tych negatywnych, wciągająca powieść. Napisana  wspaniałym, choć prostym językiem. Książkę czyta się bardzo szybko, mimo częstych przeskoków w czasie (od września 1939 do września 1944). W tej pozycji nic nie jest oczywiste i przewidywalne, trudno było domyślić się, jak akcja potoczy się dalej.


„Misja książek polega na tym, że czynią nas wolnymi. Jesteśmy wolni, kiedy się uczymy, poznajemy świat, odkrywamy go…”

Bardzo duże wrażenie zrobiły na mnie kreacje bohaterów ich emocje oraz zmagania się z przeciwnościami losu i ratowanie świata za pomocą literatury.

Ta książka porusza dogłębnie i choć jest smutna, ma w sobie coś magicznego.

Bardzo polecam Wam tę powieść. To prawdziwa perełka. Tę książkę oraz wiele innych ciekawych nowości znajdziecie w księgarni TaniaKsiazka.pl.

11 komentarzy:

  1. Dobrze, że ta lektura jest nieprzewidywalna. Ten tytuł polecę siostrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie poruszające książki i choć jest smutna, to z ochotą bym przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, fragmenty, które zamieściłaś chwytają za serce i są tak prawdziwe, że to coś niesamowitego. Nie giniemy za ideały, umieramy z miłości. Muszę ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Może nie teraz, bo stos zaległych przygód czytelniczych czeka na wypełnienie, ale za jakiś czas chętnie sięgnę po książkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię poprzez książki nie tylko poznawać świat, przeżywać emocje innych, ale również lepiej rozumieć siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tania.Ksiazka to miejsce w którym można wyłowić ciekawe książki, tej proponowanej przez ciebie nie czytałam, ale może i na nią przyjdzie czas.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a fabuła zapowiada się bardzo ciekawie. Dziękuję za recenzję, na pewno po ten tytuł sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z przyjemnością bym przeczytała tę książkę, wydaje mi się, że to lektura w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super książka, polecam każdemu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)