"Wszystko
jest skomponowane ze słów. Bez nich niczego nie potrafimy zrozumieć. Definiują
nasze uczucia, są motorem naszych idei, inspirują naszą wiarę. Gdyby nie one,
świat byłby milczeniem..."
„Bibliotekarka z Saint-Malo", którą otrzymałam z Taniejksiazki.pl, to nowa powieść Maria Escobara, autora bestsellerów „Kołysanka z Auschwitz” i „Dzieci żółtej gwiazdy”.
Ta historia
mocno chwyta za serce i skłania do refleksji. Znalazłam w tej ogromną ilość
ciekawych myśli i zaznaczyłam mnóstwo cytatów, do których chętnie będę wracać.
Czy
w obecnych czasach możliwe jest by ktoś z nas poświęcił swoje życie za pracę
lub pasję?
Ciężko
odpowiedzieć na to pytanie. Cóż, tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono
Autor już we wstępie zaznacza, że pisząc tę książkę inspirował się prawdziwą historią młodej czytelniczki. Postanowił połączyć usłyszaną opowieść z pomysłem na opisanie życia zwykłych mieszkańców okupowanej Francji.
„Harujemy w życiu, by coś posiadać, coś osiągnąć, zatriumfować, ale prawdziwym zwycięstwem zawsze pozostaje miłość.”
Historia
opowiedziana jest z perspektywy głównej bohaterki Jocelyn Ferrec, bibliotekarki
i pasjonatki literatury, borykającej się z samotnością po tym, jak jej ukochany
mąż Antoine wyruszył na front.
Nie
mija wiele czasu, kiedy kobieta staje w obliczu kolejnego dramatu. Latem 1940
roku do Saint-Malo wkraczają wojska niemieckie, a ich brutalne prześladowania
mają dotyczyć także biblioteki, w której pracuje Jocelyn.
Niemiecki
kapitan Hermann von Choltiz otrzymuje odgórny nakaz zniszczenia wszelkich
wywrotowych książek w Saint-Malo. Utrudnia to fakt, że jest ON wielkim
miłośnikiem literatury ze słabością do wspaniałej bibliotecznej kolekcji
Jocelyn. Między tą dwójką nawiązuje się zupełnie nierealna przyjaźń. Książki
ich łączą, jednak wojna dzieli.
"Nie rozumie pan kobiet, poruczniku Bauman. My nie bawimy się w ideały; to coś banalnego, zabawa zwykle zajmująca mężczyzn. Nami kieruje coś znacznie głębszego, co naprawdę napędza świat: uczucia. Tego pan nigdy nie zrozumie. Jesteśmy w stanie znosić ból lepiej niż mężczyźni, poświęcamy się dla osób, które kochamy, oddajemy własne życie za swoje dzieci, ale nie ma to nic wspólnego z ideałami. Prawdziwym napędem życia jest miłość."
„Miłość do książek, do osób oraz - choć pewnie pomyśli Pan, że jestem szalona - do własnych wrogów. Bez wątpienia kochanie jest najbardziej rewolucyjnym aktem.”
Swoje
przeżycia Jocelyn opisuje w liście do słynnego pisarza Marcela Zoli, którego
książki zajmują szczególne miejsce w jej sercu i księgozbiorze. Rozpoczyna
przepiękną korespondencję o przepełnionym tragicznym szaleństwem świecie, w
którym zmuszona jest żyć, ale w którym miłość jest w stanie pokonać nawet
wojnę.
„Rodzimy się, uważamy siebie za wiecznych, po czym znikamy na zawsze…”
"Bibliotekarka
z Saint-Malo" to niesamowita, pełna emocji, również tych negatywnych, wciągająca
powieść. Napisana wspaniałym, choć
prostym językiem. Książkę czyta się bardzo szybko, mimo częstych przeskoków w
czasie (od września 1939 do września 1944). W tej pozycji nic nie jest oczywiste i
przewidywalne, trudno było domyślić się, jak akcja potoczy się dalej.
„Misja książek polega na tym, że czynią nas wolnymi. Jesteśmy wolni, kiedy się uczymy, poznajemy świat, odkrywamy go…”
Bardzo
duże wrażenie zrobiły na mnie kreacje bohaterów ich emocje oraz zmagania się z
przeciwnościami losu i ratowanie świata za pomocą literatury.
Ta
książka porusza dogłębnie i choć jest smutna, ma w sobie coś magicznego.
Bardzo
polecam Wam tę powieść. To prawdziwa perełka. Tę książkę oraz wiele innych ciekawych nowości znajdziecie w księgarni TaniaKsiazka.pl.
Dobrze, że ta lektura jest nieprzewidywalna. Ten tytuł polecę siostrze.
OdpowiedzUsuńLubię takie poruszające książki i choć jest smutna, to z ochotą bym przeczytała
OdpowiedzUsuńWow, fragmenty, które zamieściłaś chwytają za serce i są tak prawdziwe, że to coś niesamowitego. Nie giniemy za ideały, umieramy z miłości. Muszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńMoże nie teraz, bo stos zaległych przygód czytelniczych czeka na wypełnienie, ale za jakiś czas chętnie sięgnę po książkę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię poprzez książki nie tylko poznawać świat, przeżywać emocje innych, ale również lepiej rozumieć siebie. :)
OdpowiedzUsuńTania.Ksiazka to miejsce w którym można wyłowić ciekawe książki, tej proponowanej przez ciebie nie czytałam, ale może i na nią przyjdzie czas.
OdpowiedzUsuńmasz cudowną trzykrotkę :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, a fabuła zapowiada się bardzo ciekawie. Dziękuję za recenzję, na pewno po ten tytuł sięgnę.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym przeczytała tę książkę, wydaje mi się, że to lektura w moim guście.
OdpowiedzUsuńCytaty chwytają za serce :)
OdpowiedzUsuńSuper książka, polecam każdemu :)
OdpowiedzUsuń