środa, 11 września 2019

Planer utkany z marzeń. Gabriela Gargaś


Lubicie planować, tworzyć listy zadań do wykonania na poszczególne dni tygodnia czy zapisywać ważne i te mniej istotne, informacje?
Czy raczej działacie spontanicznie i trochę chaotycznie?

Ja od czasów nastoletnich zawsze miałam kalendarz lub planner, gdzie zapisywałam przeróżne informacje. Koniecznie w formie papierowej, nie lubię tych elektronicznych.
Nie zawsze wszystko idzie u mnie zgodnie z planem, szczególnie teraz, gdy mam 3 dzieci, ale bez tych moich zapisków pogubiłabym się zupełnie, albo o czymś zapomniała. ;)

Część dotyczy spraw domowych, zakupów, planuję też posiłki na poszczególne dni, choć akurat ta kwestia najczęściej ulega zmianie, a część jest związanych z moją działalnością w internecie, czyli na blogu i IG. Planuję sobie poszczególne posty, zapisuję ciekawe tematy, terminy, wymogi dotyczące współpracy, itp.

Dziś chciałam Wam pokazać mój nowy "Planer utkany z marzeń" Gabrieli Gargaś z Wydawnictwa Czwarta Strona.
Nie ma on dat ani podziału na konkretne miesiące, więc można zacząć z niego korzystać w dowolnym momencie. Jest pięknie wydany, ma dość dużo miejsca na zapiski, naklejki oraz zawiera ogromną dawkę świetnych tekstów motywacyjnych oraz pozytywnych, czasem trochę refleksyjnych, czasem nieco zabawnych myśli, które dodają dobrej energii na każdy dzień.

Zobaczcie jak „Planer utkany z marzeń” Gabrieli Gargaś wygląda w środku.
Jak Wam się podoba?


Planer utkany z marzeń. Gabriela Gargaś
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron: 352
Data wydania: 04.09.2019

22 komentarze:

  1. Bardzo fajny i kolorowy, przydałby mi się taki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam "planer taki jak Ty" od Gabrieli Gargaś i świetnie się on u mnie sprawdza. :) Jako ogromny maniak planerów i notesów koniecznie muszę sięgnąć po tę nowość. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam coś podobnego innej autorki, a teraz szukam czegoś dla córki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny ale ja zapisuje swoje plany do tyczące postów telefonie w notatkach mam podzielone na tematy i potem je realizuje stosownie do tematów w miedzy czasie trenuje technicznie czyli forma zdjęć opracowaniu o notatki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie wydany i z zewnątrz bardzo ładny :). Kiedyś korzystałam z takich plannerów, jakiś czas temu zaprzestałam i ciężko mi wrócić, choć trochę korci mnie Bullet Journal :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow jest cudny i co ważne przydałby mi się bo ja muszę wszystko zapisywać :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ŁAdny planer, ja planuję nowy zakupić na 2020 :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam planować. Bez tego ani rusz. Planer jest przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio zauważyłam że taki plener by mi się przydał. Muszę koniecznie kupić

    OdpowiedzUsuń
  10. fajny planer, ja wszystko zapisuje szczególnie teraz gdy robię zakupy wykańczające mieszkanie

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam planery i notatniki, ale nie idzie mi planowanie na dłuższą metę. Jest czas kiedy skrupulatnie wszystko planuje i notuje, a jest kiedy działam spontanicznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ladny planner, choc ja wole tradycyjne kalendarze z duza iloscia miejsca ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorowy planer. Ja jakoś nie lubię a może nie umiem używać planerow.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie planery, zauważyłam że z każdym razem potrzebuję grubszego. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze to nie lubię robić planów, zapisywać wszystkiego itd. Żyję dość spontanicznie. Ma to swoje plusy i minusy też niestety :/ Ale nie przestawię sie chyba nigdy

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie ostatnio zastanawiałam się nad zakupem takiego planera, który nie jest typowym kalendarzem. Ten jest pięknie wydany :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękny jest ten planner. Nigdy takiego nie miałam, a bardzo by się przydał przy takim natłoku obowiązków.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo mi się spodobał i chyba go sobie zamówię, bo szukałam czegoś w tym stylu. Od kiedy pamiętam używałam kalendarzy i planerów a od pewnego czasu w ogóle. Brakuje mi tego.

    OdpowiedzUsuń
  19. miałam już kilka planerów i niestety nie mogę się przekonać do skrupulatnego notowania w nich bo brak mi czasu

    OdpowiedzUsuń
  20. Podoba mi sie ten zamysł :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam wszystko zapisane w kalendarzu ;) Plannery są u mnie zbędne ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam już w zeszłym roku, teraz też mam. uwielbiam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)