"Jeśli
chcesz skomplikować sobie życie, możesz skoczyć na nieco za długiej bungee albo
ruszyć zimą na Mount Everest w adidaskach. Możesz także kochać dwóch mężczyzn,
z których żadnego kochać się nie da."
15
maja miała miejsce premiera "Zagubionej" autorstwa Katarzyna
Michalak, która stanowi 2 tom cyklu Trylogia autorska.
Pierwsza
część zrobiła na mnie ogromne wrażenie - mocna, pełna emocji, bardzo prawdziwa,
niezwykle wciągają i przejmująca. Drugi tom jest równie poruszający. Z jednej
strony opisane tu zdarzenia budzą silne emocje, czasem przerażają, z drugiej
wzruszają i intrygują. Powieść momentami aż ściska za serce, ale trudno ją odłożyć.
Książka
opisuje historię bardzo popularnej i lubianej pisarki Ewy, która obecnie
mieszka za granicą, a do kraju przyjeżdża dosłownie 2 razy w roku. Wydawca namówił
ją, by napisała swoją autobiografię. Choć Ewa nie do końca chciała wracać do
minionych czasów i rozdrapywać starych ran, to z drugiej, pragnęła przelać na
papier swoje przeżycia. Wraz z wydawcą postanawiają zatem, że książkę będą
promować pod niejednoznacznym i chwytliwym zarazem hasłem: "Nie jest to
powieść autobiograficzna, ale...".
Pisarka zagłębia się we wspomnieniach,
tworząc postać Weroniki, kobiety mocno skrzywdzonego przez los.
Czy
w książce mamy zawarte wątki autobiograficzne samej Katarzyny Michalak?
Trudno
jednoznacznie na to odpowiedzieć, ale sama autorka otwarcie mówi, iż
przedstawiona tu historia, została oparta jest na wydarzeniach, które są jej
bliskie.
Główna
bohaterka, Weronika Nocyk, próbuje odnaleźć się w świecie, gdzie bliscy, którzy
powinni ją wspierać, wciąż ją ranią, natomiast na dobre słowo i pomoc może liczyć
ze strony obcych osób.
Kobieta dokonuje nowych wyborów, popełnia
kolejne błędy, oddaje serce w niegodne ręce i... coraz bardziej traci zaufanie
do świata i ludzi. Rozczarowania i porażki zdają się znaczyć życie dziewczyny,
która pragnie jedynie poczucia bezpieczeństwa i prawa do miłości. Właśnie ona
ta pierwsza, najpiękniejsza - czy raczej jej wspomnienie - jest jasnym światłem
w niekończącym się mroku.
Bohaterowie
zostali świetnie wykreowani przez autorkę. Są to bardzo różnorodne, barwne i
wiarygodne postacie.
Historia
wciąga niesamowicie, choć łamie serce. Pokazuje jak wiele zła tkwi w ludziach,
jak dużo jest rozczarowań oraz niewłaściwych wyborów.
Niestety często jest
tak, że dobrych ludzi spotykają najgorsze rzeczy. Obserwując różne wydarzenia,
mamy poczucie ogromnej niesprawiedliwości.
Ważne jest jednak by nigdy nie tracić nadziei, łapać te pozytywne momenty i ich się trzymać oraz budować z nich nasze życie. Z czasem jesteśmy coraz silniejsi, odporniejsi, a dzięki doświadczeniu życiowemu, potrafimy podejmować coraz trafniejsze decyzje.
Ważne jest jednak by nigdy nie tracić nadziei, łapać te pozytywne momenty i ich się trzymać oraz budować z nich nasze życie. Z czasem jesteśmy coraz silniejsi, odporniejsi, a dzięki doświadczeniu życiowemu, potrafimy podejmować coraz trafniejsze decyzje.
Pozostaje nam zatem wierzyć,
że w końcu los się uśmiechnie i do Weroniki. Tytuł trzeciego tomu, który ma się
ukazać w sierpniu, „Marzycielka”, daje nadzieję, że tak właśnie będzie.
Katarzyna
Michalak
Cykl:
Trylogia autorska (tom 2)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WM
Ilość
stron: 304
Data
wydania: 15 maj 2019
bardzo lubię twórczość p. Kasi, uwielbiam jej Trylogię mazurską :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Katarzyny Michalak. Ma ich mnóstwo, a je niestety mam póki co tylko 3 albo 4.
OdpowiedzUsuńpóki co mam jedną książkę pani Kasi Michalak i bardzo mi się podobała :) tej nie miałam okazji przeczytać
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłaby mi się spodobać. Wpisuję na listę do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńcoś mi się ta książka już kojarzy chyba ją czytałam!
OdpowiedzUsuńja jestem bardzo wrażliwa jednak uważam, że literatura powinna budzić emocje. chętnie poznam tą trylogię
OdpowiedzUsuńFaktycznie niesamowita i nieco smutna historia. Chętnie przeczytam całą trylogię.
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki tym bardziej jej książek. Jakoś trylogia autorska nie przypadła mi od gustu
OdpowiedzUsuńMiałam okazję przeczytać jedną książkę tej autorki i przyznam że bardzo mi się spodobał jej styl pisania, dlatego chętnie sięgnę po te :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta tematyka dlatego chętnie sięgam po tą książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wciągające historie, nawet, jeśli łamią serce ;)
OdpowiedzUsuńMuszę jeszcze nadrobić poprzedni cykl, zanim wezmę się za ten ;)
OdpowiedzUsuńMusze zapisac ja sobie na moja ksiazkowa liste :)
OdpowiedzUsuńwidzę zmianę w twórczości autorki... dziś i jakies 3 lata temu, gdy zaczynałam blogować...
OdpowiedzUsuń