czwartek, 18 kwietnia 2019

Trafikant. Robert Seethaler

„Ale w zasadzie naszym przeznaczeniem nie jest wiedzieć, dokąd idziemy. Naszym przeznaczeniem jest raczej nie wiedzieć o tym. Nie przychodzimy na świat po to, by znaleźć odpowiedzi, lecz by stawiać pytania.”


"Trafikant" to z pozoru prosta i nieskomplikowana historia, jednak opowiedziana w niezwykły sposób. Nie ma tu zbędnych zdań. A eteryczny klimat urzeka swoją wyjątkowością.

Autor przenosi nas do przedwojennego Wiednia, dokąd przybywa młody Franz Huchel, który ma rozpocząć pracę u właściciela jednej z trafik, Ottona Trsnjeka. Nie sprzedaje się tam tylko gazet i wyrobów tytoniowych. Dobry trafikant, jak mawia właściciel, sprzedaje przyjemność i pożądanie, a czasami grzeszne namiętności. Ta i inne lekcje są dla siedemnastoletniego Franza czymś zupełnie nowym.

Jednym ze stałych klientów trafiki jest Zygmunt Freud. Chłopak ma nadzieję, że profesor powie mu, jak żyć, i pomoże zdobyć serce tancerki Anezki. Jednak dla światowej sławy psychoanalityka kobiety są taką samą zagadką jak dla Franza.


„Zwykle nie wspomina się prawdy, lecz to, o czym dostatecznie głośno ryczano albo o czym właśnie napisano wystarczająco grubym drukiem. A gdy taki szelest wspomnień potrwa dłuższą chwilę [...] staje się historią."
Jest rok 1937. Do Austrii zbliża się nawałnica, która uderzy także w trafikę i zmieni świat Franza, Ottona i profesora Freuda w sposób nieodwracalny.
Wszyscy obserwują rozwijający się błyskawicznym tempie faszyzm i antyżydowskie nastroje.
Czy można było zatrzymać tę nadciągającą falę nienawiści i okrucieństwa?
Czy cokolwiek można było zrobić, by choć trochę zmienić bieg historii?

Miłość i psychoanaliza, naziści i terror, tchórzliwi obywatele i nieliczni odważni. Genialna opowieść o dorastaniu w trudnych czasach oraz o sytuacji jednostki wobec totalitaryzmu i ideologicznym zaślepieniu.
Bardzo polecam.


Trafikant
Robert Seethaler
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 288
Data wydania: 27.02.2019

10 komentarzy:

  1. Powiesc z pewnoscia przypadlaby do gustu mojej mamie, podrzuce jej tytul :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Średnio moje klimaty i raczej nie jest to pozycja, po którą bym z chęcią sięgnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. myśle, ze mogłaby mi sie spodobać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawa lektura. Lubię czytać powieści, których akcja toczy się przed wojną lub w jej czasie. Interesujaca. Zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie nie dla mnie trudne tematy, potrzebuję raczej czegoś lekkiego, odrywającego myśli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że siostra moglaby się w tym zaczytac, ona lubi takie klimaty

    OdpowiedzUsuń
  7. Tym razem zupełnie "nie moja bajka". Ale przynajmniej dzięki Tobie, wiem, żeby po ta książkę nie sięgać...

    OdpowiedzUsuń
  8. to na pewno ciekawa książka, te lata są pełne przeciwieństw, trudny czas

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo lubię książki z przedwojennym klimatem, i choć tematyka może być troszkę trudna to mimo wszystko wpisuję na listę do czytania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)