"Są
dwa dni, którymi nie należy się przejmować. To wczoraj i jutro"
Maria
Czubaszek
Przez
dłuższy czas na blogu nie pojawiały się moje stylizacje. Prawdę mówić nie
miałam ochoty zabierać aparatu, jak gdzieś wychodziliśmy, ani pozować do zdjęć.
Ostatnio jednak, po zmianie fryzury, wstąpiła we mnie nowa energia i postanowiłam, że pstrykniemy przy okazji kilka fotek. Na sobie mam mój ulubiony i najczęściej noszony w tym sezonie płaszcz. Uwielbiam go za kolory i krój.
Ostatnio jednak, po zmianie fryzury, wstąpiła we mnie nowa energia i postanowiłam, że pstrykniemy przy okazji kilka fotek. Na sobie mam mój ulubiony i najczęściej noszony w tym sezonie płaszcz. Uwielbiam go za kolory i krój.
Niemniej
stylizacje raczej nie będą się już tutaj pojawiać często, tylko od czasu do
czasu. Być może kiedy zrobi się cieplej będzie ich więcej. Choć prawdę mówić
wolę teraz pisać o książkach, które mnie zaciekawiły, niż stać przed
obiektywem. Nie kupiłam też dla siebie ostatnio nic nowego. Tylko dla dzieci.
Ale teraz wpadła mi w oko torebka z nowej kolekcji z Orsay i chyba się na nią
skuszę.
Powiem
Wam też, że się już przyzwyczaiłam do nowej fryzury. Nie brakuje mi długich
włosów, choć teraz będę je zapuszczać. Ale przede wszystkim stawiam na
intensywną pielęgnację.
Wiele
osób pytało mnie, czy nie żałuję, że ścięłam włosy. Absolutnie nie. Gdyby były
w dobrej formie, to co innego, a tak, nie ma co żałować. Mam nadzieję, że teraz
uda mi się je utrzymać w dobrej kondycji.
Miłego
wieczoru. :)
Płaszcz
– Orsay
Torebka
– Solar
pewnie, że nie ma co żałować włosów, po pierwsze odrosną,
OdpowiedzUsuńpo drugie super Ci w tej fryzurze.
Piękny jest ten płaszcz
Śliczny płaszczyk, torebka i fryzura też :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny plaszczyk :)
OdpowiedzUsuńdobrałaś kratę do kraty a i tak wszystko pasuje, bardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńbardzo Ci pasuje
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa stylizacja. Osobiście nie mam takiego plaszyczyku u kratę ale kolory śliczne
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w tej długości włosów i bardzo ci pasuje. Płaszcz jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńPiekny plaszczyk i bardzo niebanalna kratka, cudo :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście w tych włosach wyglądasz bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńWczoraj pojawił na kanale nowy filmik Sylwii Gaczorek odnośnie pielęgnacji i zapuszczania włosów - punktem 1. jest - skrócić włosy :) takż: keep goin girl!
Śliczny jest ten płaszczyk! Bardzo Ci pasuje taki kolor :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie ci w tym płaszczu, ale moją uwagę skradła torebka :D
OdpowiedzUsuńJa nie czuję się dobrze w kracie, jednak Ty w niej wyglądasz fantastycznie.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk świetnie wygląda, jego kolorystyka jest wesoła i optymistyczna
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz w tym płaszczu, podoba mi się zarówno krój jak i kolor
OdpowiedzUsuńAle ładny ten płaszcz! :-) Bardzo lubię kratkę i taki fason :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ja właśnie mojej córci w tym tygodniu obcięłam włosy do takiej długości jak Twoje :) sama chciała je skrócić, czasem lepiej mieć krótsze a w dobrej kondycji, niż długie a w kiepskim stanie ;) płaszczyk śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszczyk, wyglądasz bardzo ładnie:) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńnie dziwię się że ulubiony bo świetnie w nim wyglądasz
OdpowiedzUsuńJa kiedyś lubiłam nosić takie rzeczy, teraz wolę jednolite.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk :)Osobiście mam tylko dwie kurtki a reszta to właśnie płaszczyki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płaszczyki o takim kroju.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądające Płaszczyk mam podobne tylko w odcieniach czerwono czarnych
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszcz, lubię takie stylizacje. Właśnie szukam takiego płaszcza z wełny, niestety w sieciówkach większość ubrań jest z poliestru.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny płaszczyk i szał również. Krata wciąż bardzo stylowa. Ekstra
OdpowiedzUsuń