Ostatnio
zaczęły mnie denerwować moje włosy. Były jakieś takie bez życia, wysuszone,
mimo, iż nakładam na nie cuda wianki. ;) Produkty, które wcześniej dobrze
działały, przestały się sprawdzać. Także postanowiłam je sporo skrócić.
Zastanawiałam się tylko o ile centymetrów. Ostatecznie zdecydowała się na
długość do ramion.
Ze
zmiany jestem zadowolona. Od razu wydaje się, jakby włosów było więcej (choć na
zdjęciu być może tego tak nie widać) i całkiem fajnie się układają. A ja czuję
się naprawdę dobrze w takiej fryzurze. Uwielbiam długie włosy, ale jeśli ładnie się prezentują, a ostatnio niestety nie było już z nimi dobrze…
Po
za tym warto coś zmienić.
Cięcie
na prosto – bardzo nie lubię cieniowania, a i tak mam sporo włosów różnej
długości. Po ciąży wypadały, potem odrastały. Także mam mnóstwo krótkich,
trudnych do okiełznania kosmyków. Marzy mi się zejście do jednej długości, choć
chyba to nigdy nie nastąpi. ;)
A Wy
jesteście zadowolone ze stanu Waszych włosów?
Planujecie
jakąś zmianę fryzury?
Bardzo ślicznie wyglądasz w nowej wiosennej fryzurze. Śliczne
OdpowiedzUsuńCo za przemiana, świetne odświeżenie fryzury. Pięknie wyglądasz
OdpowiedzUsuńWow spora zmiana :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz - chyba jeszcze nie widziałam Cię w tak krótkich włosach
OdpowiedzUsuńsama swoje musiałam trochę skrócić, bo wyglądały jakoś bez życia...
ładnie wyglądasz, choć mam nadzieję, że włosy szybko odrosną. moje na końcach też są zniszczone
OdpowiedzUsuńW tej nowej fryzurze wyglądasz dużo lepiej. Doskonale do ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie !! ja ścinam włosy dwa razy do roku , bo mi na tyle szybko rosną, że mogę oddawać na fundację. ale może znowu zapuszcze i nie bede scinala :D kto to wie.. zobaczymy na lato
OdpowiedzUsuńFajna zmiana, zdecydowanie na plus :). Ja swoich dawno nie ścinałam ( mam do pasa ) i na razie nie planuję :)
OdpowiedzUsuńteraz Twoja fryzura nabrała fajnej lekkości ;-) ja też jestem umówiona na cięcie, troszkę skrócę i wycieniuję włosy bo mam ich strasznie dużo :P
OdpowiedzUsuńPieknie, znow mam ochote skrocic swoje wlosy ja mam dlugie, a rosna mi szybko wiec mam ochote na ciach <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zmiana i bardzo Ci pasuje. Ja się boję u siebie zmian, ścinam włosy owszem, ale góra 10 cm. Mam włosy do pasa i nie widzę u siebie krótkich włosów (miałam kiedyś i nie czułam się dobrze).
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zmiana. Ja może też coś w końcu z kudłami zrobię :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam Lidka, że jesteś odważna. Może i ja kiedyś się odważę na cokolwiek;))) Tymczasem na razie wolę zachować starą fryzurę:))))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!!!!
Pięknie Kochana, zmiana jak najbardziej na plus :)ja planuję na razie odświeżenie koloru i może troszkę podcięcie - bo jestem w fazie zapuszczania ;)
OdpowiedzUsuńJa w listopadzie zdecydowałam się na takie zmiany i cięcie podobnej długości. Znowu muszę przyciąć :) Włosy rosną mi jak szalone. Wydaje mi się, że wyglądasz poważniej w tym nowym wydaniu :) ładnie.
OdpowiedzUsuńJa regularnie dwa razy w roku skracam włosy. Po zimie i lecie zawsze
OdpowiedzUsuńŚlicznie, odświeżenie to dobry krok na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy będą ciete dokładnie za rok. Będa miały 25 cm i oddam je na peruki.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba ciąć!
Mnie ostatnio wcale nie rosną...jakby w miejscu stały..
Bardzo fajna zmiana :) u mnie ciecie blizej wiosny
OdpowiedzUsuńKilka lat temu zrobiłam ostre cięcie, po tym jak spaliłam sobie włosy rozjasnianiem. Jednak mi nie pasuje krótka fruzura bo mam zbyt bujna czuprynę ;)
OdpowiedzUsuńTak!
OdpowiedzUsuńTo był dobry pomysł! :)
Bardzo ładnie wyglądasz w nowych włoskach :) Ja zamierzam podciąć końcówki :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w nowej fryzurce :) A ja odkładam pójście do fryzjera, choć czas juz by było iść :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci Kochana w tej nowej fryzurce! <3 Bardzo korzystna zmiana :) Ja, póki co, nie planuję większych zmian, ale do fryzjera chodzę regularnie ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz w tej nowej fryzurze :) Ja też myślę nad cięciem na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńZmiana na ogromny plus. Ta fryzura idealnie do ciebie pasuje
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zmiana. Ja miałam dosyć długo bardzo krótkie, także teraz zapuszczam :)
OdpowiedzUsuń