Domowe
Spa po ciężkim, pełnym wyzwań dniu to sama przyjemność.
Tym
razem zrelaksować pomagają mi się nowości z drogerii Hebe.
Kosmetyki marki Sanctuary
Spa polubiłam już jakiś czas temu i ciągle do nich wracam. Kiedyś nie były
dostępne w Polsce, ale obecnie można je już kupić w Hebe. Produkty Sanctuary Spa
są bogate w cenne olejki, odżywcze masła i głęboko działające aktywne
składniki. Ich cechą charakterystyczną jest oryginalny i piękny
zapach. Stanowi on połączenie olejków eterycznych z ekstraktami roślinnymi. Kojarzy
się z zapachem luksusowych perfum i utrzymuje się na skórze długo, nawet do 12
godzin.
Dodatkowo
postanowiłam wypróbować też szampon i odżywkę Charles Worthington. Produkty do
pielęgnacji oraz stylizacji włosów tej marki są uwielbiane przez kobiety na
całym świecie i od niedawna bogata gama tych profesjonalnych kosmetyków dostępna
jest również w naszym kraju, w sieci drogerii Hebe.
Sanctuary
Spa to wiodąca marka w Wielkiej Brytanii w produktach do pielęgnacji ciała oraz
zestawach prezentowych. Te kosmetyki nie tylko świetnie pielęgnują skórę, ale i
odprężają oraz relaksują. Można by rzec, że stanowią takie osobiste „Spa w
słoiku”.
Zaczną
od mojego absolutnego hitu, czyli Peelingu solnego z firmy Sanctuary Spa.
To ich, można by powiedzieć, produkt kultowy, który cieszy się ogromnym
powodzeniem.
W swym składzie ma sól z morza martwego, która jest zatopiona w
nawilżających olejkach kokosu, słodkich migdałów oraz olejku jojoba. Skóra po
jego zastosowaniu jest gładka, przyjemna w dotyki i świetnie nawilżona.
Do tego
ten cudowny, niepowtarzalny zapach.
Peeling jest zamknięty w pięknym szklanym
słoiczku.
Mogę tylko polecić.
650g/
61.99
(do końca października w Hebe na promocji za 34.99!)
A
ten produkt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
To rozświetlający
balsam do ciała Wonder Spa.
Produkt wyrównuje koloryt skóry i genialnie wręcz
nawilża.
Balsam jest wzbogacony o ekstrakt z pestek winogron i olejków
abisyńskich.
Zawiera bardzo drobniutkie drobinki, które są widoczne w
promieniach słońca i pięknie migoczą na skórze.
Zazwyczaj nie lubię kosmetyków
z takimi drobinkami, ale tu efekt jest naprawdę niezły i delikatny. To nie jest taki typowy balsam z brokatem, który przykleja się potem wszędzie. Produkt nie
brudzi w żaden sposób ubrania, a drobinki pozostają na skórze tylko mojej, a nie wszystkich innych osób, których dotknę. Czegoś takiego właśnie szukałam.
150ml/36.99
(do końca października w Hebe na promocji za 25.89)
A to
krem pod prysznic z serii Sanctuary Spa, który można też stosować np. rano,
kiedy się spieszymy i nie mamy czasu na nałożenie na skórę balsamu. Jego formuła
została wzbogacona o witaminę E, masło shea oraz olej słonecznikowy.
Produkt myjąc równocześnie delikatnie nawilża.
Produkt myjąc równocześnie delikatnie nawilża.
Producent nie zaleca jednak stosowania
tego kremu pod prysznic na twarz, jedynie do ciała.
250ml/34.99
(do końca października w Hebe na promocji za 24.49)
Charles
Worthington to pasjonat fryzjerstwa, który wielokrotnie czesał gwiazdy na
London Fashion Week, rozdanie nagród BAFTA czyi Oscarowe show. W swojej pracy spotykał
się z najbardziej wymagającymi klientkami i sytuacjami, gdzie akceptowalny był nie tylko idealny, ale i niezawodny wygląd.
Postanowił on stworzyć produkty, które spełniałyby najwyższe wymagania, tak by każda kobieta
mogła poczuć się na co dzień jak gwiazda na czerwonym dywanie.
Wyselekcjonowane,
ze względu na odżywcze działanie składniki naturalne w połączeniu z opatentowanymi
technologiami, pielęgnują i chronią, spełniając indywidualne potrzeby różnych
włosów.
W
ofercie marki znajdziemy różne profesjonalne linie pielęgnacyjne, min. z ekstraktem
z węgla drzewnego, opartą na olejkach do włosów suchych czy też do włosów
farbowanych.
Ja
mam szampon i odżywkę z linii micelarnej, przeznaczonej do codziennego
stosowania.
Charles
Worthington. Nawilżający szampon micelarny do codziennego stosowania, chroniący
kolor.
250ml/39.99
(do końca października w Hebe na promocji za 27.99)
Szampon jest łagodny, ale skuteczny w działaniu, można stosować go każdego dnia. Skutecznie
usuwa zanieczyszczenia nie obciążając przy tym włosów. Nie wysusza, ale lekko
nawilża włosy. Producent zapewnia, iż jest wolny od sulfatów, nie zawiera
parabenów i silikonów.
Włosy są lekkie, świeże, odbite od skóry głowy.
Szampon nie plącze włosów.
Jest bardzo wydajny.
Włosy są lekkie, świeże, odbite od skóry głowy.
Szampon nie plącze włosów.
Jest bardzo wydajny.
Charles
Worthington. Delikatna nie obciążająca włosów odżywka do codziennego stosowania,
chroniąca kolor.
250ml/42.99
(do końca października w Hebe na promocji za 29.99)
Odżywcza
formuła produktu ma redukować uszkodzenia włosów nawet o 90%. Odżywia, nawilża
i chroni kolor. Włosy są przyjemne w dotyku, gładkie, śliskie, ale przy tym
lekkie, nie obciążone. Wyglądają świeżo, są pełne życia i blasku.
Odżywkę
nakładamy na wilgotne włosy i chwilę trzymamy. Ja polecam pozostawić ją przynajmniej kilka
minut, wówczas jej działanie jest znacznie lepsze.
Szampon
i odżywkę Charles Worthington warto stosować razem, ich działanie wówczas jest
znacznie bardziej skuteczne.
Dodatkową
zaletą tych produktów jest świetny, szlachetny zapach, który został uzyskany dzięki
technologii FragranceLockTM. Przypomina zapach produktów profesjonalnych z
salonu fryzjerskiego. Bardzo mi się podoba i utrzymuje się na włosach praktycznie
przez cały dzień.
Produkty
z obu marek - Sanctuary Spa i Charles Worthington, są naprawdę świetne i godne
polecenia.
Jeśli macie ochotę wypróbować któryś z tych produktów to w Hebe do końca października (lub do wyczerpania zapasów), są na promocji. Myślę,
że warto skorzystać z tej okazji.
Zapach kosmetyków Sanctuary jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe nowości, pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach
OdpowiedzUsuńHebe nie ma w moim miescie, wiec tej marki nie kojarzę ;)
OdpowiedzUsuńWow, świetne produkty widzę :) Ja właśnie bardzo lubię takie balsamy rozświetlające, dlatego za nim się rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńpeeling solny wygląda niesamowicie aż chce go mieć!
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze kosmetyków Sancturay SPA, ale patrząc na Twoje zdjęcia mam ochotę na całą trójkę
OdpowiedzUsuńmusze kupic
OdpowiedzUsuńRównież jeszcze nie używałam tych kosmetyków, ale obiecuję że w najbliższym czasie sprawdzę. Ostatnio doszłam do wniosku że czasami właśnie brakuje mi takiej chwili dla siebie wieczorem, a takie domowe SPA będzie idealnym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej marce, ale z przyjemnością je sprawdzę. ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty są bardzo ciekawe i na pewno zwrócę na nie uwagę, będąc w drogerii. :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że kosmetyki znane na świecie trafiają również do Polski :)
OdpowiedzUsuńPeeling z chęcią sprawdzę w przyszłości - kosmetyków nie miałam okazji poznać.
OdpowiedzUsuńNie mialam nigdy zadnego z tych produktow ale przyznaje ze sa interesujace :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka. Najbardziej ciekawi mnie i chętnie bym wypróbowała, peeling, szampon i odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten peeling :)
OdpowiedzUsuńPowiem ci że super nowości.
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś zestaw produktów tej marki i pamiętam, że miały genialne zapachy! <3 Przy najbliższej wizycie w Hebe, na pewno sobie pooglądam z bliska te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję poznać produkty Charles Worthington, ale inną linie i byłam z nich zadowolona. Ten duet teraz mnie kusi
OdpowiedzUsuńZazwyczaj sięgam po peelingi te grubo ziarniste, Z solnym się jeszcze nie spotkałam
OdpowiedzUsuńWygladaja pieknie a zapach bardzo mnie ciekawi i kusi aby samemu go powachac :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sobie czasem zrobić domowe spa :)
OdpowiedzUsuńMusze w najbliższym czasię przejść się do hebe
OdpowiedzUsuńDo Hebe mam.bardzo daleko, więc nie znam tych kosmetykow, jednak peeling chyba najbardziej mnie zainteresował
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki, zwłaszcza piling wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńMam bzika na punkcie peelingów, dlatego ten od razu mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńten peeling chyba mnie najbardziej zaciekawił. chociaż teraz uzywam tego z Dove i jest fajny!
OdpowiedzUsuńBalsam rozświetlający bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to totalne nowości i nie znam tych produktów nawet ze słyszenia :)
OdpowiedzUsuńDomowe Spa z tymi produktami jest bardzo kuszące :)
OdpowiedzUsuńTakie domowe SPA jest bardzo fajnym rozwiązaniem, warto na to poświęcić czas z jeden czy dwa razy w tygodniu :) Pozwala się odprężyć i zrelaksować. Jak dla mnie świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńSkoro zachwalasz, nie mogę nie wypróbować!
OdpowiedzUsuń