„-
Mamo, co to jest w końcu ta „miłość”?
- Bez miłości nie byłoby nas na świecie, córeczko. Bez miłości świata by nie
było. Czyli miłość jest wszystkim.”
Dziś
polecam niezwykłą, wzruszająca, magiczną, absolutnie zachwycającą
"Mirabelkę" autorstwa Cezarego Harasimowicza.
Wydana została przez wydawnictwo Zielona Sowa.
Wydana została przez wydawnictwo Zielona Sowa.
To
książka dla dzieci (tych starszych zdecydowanie 9+) i dorosłych.
Mnie oczarowała. I złapała za serce. Czytając miałam chwilami gęsią skórkę, a to zdarza mi się bardzo rzadko.
Mnie oczarowała. I złapała za serce. Czytając miałam chwilami gęsią skórkę, a to zdarza mi się bardzo rzadko.
Historia
jest opowiadana z perspektywy mirabelki, drzewa rosnącego na warszawskich
Nalewkach.
Słyszy
i widzi wiele, czasami nawet za dużo, często chciałaby odwrócić wzrok, ale nie
może.
„Bo ludzie – nie wiedzieć czemu – wybierają nasze towarzystwo do przeprowadzenia rozmów, które są przeznaczone nie dla wszystkich uszu.”
Mirabelka opowiada
losy kilku pokoleń mieszkańców warszawskich nalewek, którym przyszło żyć w trudnych czasach.
Opisuje ich radości i smutki.
Umie też rozmawiać z dziećmi.
Opisuje ich radości i smutki.
Umie też rozmawiać z dziećmi.
Widziała
wojnę, zagładę getta, stalinizm, lata odbudowy osiedla. Nie przetrwała jednak
do naszych czasów… Została ścięta niedawno, a w jej miejscu pojawił się
apartamentowiec. Na szczęście pestki mirabelki zawędrowały z dawnym mieszkańcem
Nalewek aż do Waszyngtonu, skąd mają szansę powrócić do Warszawy.
Dodatkowym
atutem książki są piękne, klimatyczny ilustracje Marty Kurczewskiej.
Bardzo
polecam. Prawdziwa perełka.
Na
zdjęciu nie ma mirabelek, ale są brzoskwinie z naszego ogrodu. Już ostatnie
niestety w tym roku.
Oglądam Twoje zdjęcia i ta książka ma dla mnie jakąś niesamowitą magię, która wręcz przyciąga! Wpisuję ją na listę książek do przeczytania, bo rzadko się zdarza, żeby jakaś pozycja aż tak mnie zaintrygowała! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że to bardzo wartościowa książka.
OdpowiedzUsuńwizualnie bardzo podoba mi się ta książka i sądzę że spodobałaby by się zarówno mi jak i mojej siostrzenicy
OdpowiedzUsuńksiążka ma piękne ilustrację, lubię takie oglądać
OdpowiedzUsuńWspaniała książka dla dzieci i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńWidzialam recenzje na ig i juz wtedy bylam bardzo zaciekawiona. Chetnie przeczytam
OdpowiedzUsuńCiekawa książka dla dzieci
OdpowiedzUsuńZgadzam sie ilustracje maja klimat, piekne sa. Bardzo ciekawa fabula i sam pomysl na ksiazke, chcetnie po nia siegne :D
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco - nie przepadam za takimi klimatami, ale szczerze mnie zainteresowałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja ksiazki :) faktycznie wydan dosc niezwykle ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki mają w sobie coś co mnie intryguje i napawa ciekawością
OdpowiedzUsuńPiękna powieść dla dzieci.
OdpowiedzUsuńJako powieść dla dorosłych też pewnie by zaistniała.
Nietypowa i bardzo mi sie spodobała, ilustracje zachwycające.
OdpowiedzUsuńTe ilustracje mnie zaszokowały! Są takie piękne. Rzadko się takie spotyka *.*
OdpowiedzUsuńUjęłaś mnie cytatami. Na pewno będę ją miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńIdealna ksiązeczka dla mojego bratanka :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy chłopcom spodobałaby się ona.
OdpowiedzUsuńZ pewnością. Książka jest skierowana do każdego.
UsuńJak pięknie i kolorowo wydana książka :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, myślę, że i mnie by oczarowała, zresztą bardzo ładnie jest zilustrowana :)
OdpowiedzUsuńIlustracje przyciągają - są bardzo piękne. Po Twoim opisie sądzę, że warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńMoja dziewczynka jest malutka, aleja chętnie ją przeczytam;)
OdpowiedzUsuń