czwartek, 7 czerwca 2018

Plastry z woskiem do depilacji Joanna Sensual

Sezon na odsłanianie nóg czy większej ilości ciała na plaży, rozpoczął się już na dobre. A co za tym idzie, wiele kobiet stoi przed dylematem, na jaką formę pozbywania się niechcianego owłosienia wybrać. Najpopularniejsze są maszynki, wiele osób chwali sobie też kremy do depilacji, ale sporo pań wybiera plastry z woskiem lub depilator. No i rośnie też ilość zwolenników lasowego usuwania włosów.

Ja wypróbowałam w sumie 3 metody.
Maszynka, która jest wybierana chyba najczęściej przez kobiety. Działa szybko, nie powinniśmy przy jej stosowaniu odczuwać bólu, choć też nie do końca. Wiele razy podrażniła jednak moją skórę lub co gorsza, mocniej przejechałam w jakimś miejscu ostrzem i skaleczenie gotowe. Sam efekt gładkiej skóry nie utrzymuje się też niestety zbyt długo.
Kremy u mnie średnio się sprawdziły. Stosowałam je, ale nie byłam do końca zadowolona z efektu, no i ten krem wszędzie...
Plastrów do depilacji z woskiem używam od wielu lat, choć z przerwami. Zazwyczaj na przemian z maszynką i raczej tylko w okresie wiosenno-letnim. Obecnie stosuję plastry marki Joanna - Sensual.


Ostatnio Laboratorium Kosmetyczne Joanna poszerzyło swoją ofertę o plastry do depilacji twarzy oraz ciała dzieląc je w zależności od owłosienia - do włosów normalnych i mocnych.

Plastry do depilacji ciała Joanna Sensual do włosów mocnych – ok. 10 zł/12 sztuk
Plastry do depilacji twarzy Joanna Sensual do włosów mocnych – ok. 8 zł/16 sztuk
Plastry do depilacji ciała Joanna Sensual do włosów normalnych – ok. 10 zł/12 sztuk
Plastry do depilacji twarzy Joanna Sensual do włosów normalnych – ok. 8 zł/16 sztuk

Ja mam raczej delikatne, jasne, cienkie włoski, niemniej i tak wolę wybrać wersję dla tych mocnych, by mieć pewność, że jedno pociągnięcie plastra załatwi sprawę i nie trzeba powtarzać tej czynności w tym samym miejscu.

Wiele osób boi się plastrów ze względu ma ból. Owszem jest, ale jak dla mnie nie jest tak źle. Mnie nie boli aż tak bardzo, ważne jednak by zerwać plaster szybkim, mocnym, zdecydowanym ruchem "pod włos".
A wcześniej plastry rozgrzewamy w dłoniach rozdzielamy, przyklejamy na skórę i wygładzamy kilka razy w kierunku wzrostu włosów.

Jeśli chodzi o podrażnienie skóry, to najczęściej występuje ono w postaci czerwonych punkcików. U mnie też jest, ale tylko miejscowo na dolnej części nóg. Nie jest specjalnie widoczne i szybko znika. Ogólnie z wiekiem podrażnienie jest u mnie coraz mniejsze. Albo to też zaleta ulepszonych formuł tych plastrów. W każdym razie te z Joanny, nie podrażniają mnie jakoś specjalnie, choć osobiście polecam taki zabieg zastosować na noc, wówczas skóra ma szansę się zregenerować, a my nie odczujemy dyskomfortu z powodu zaczerwienionej skóry.


Wypróbowałam też plastry do twarzy, głównie z ciekawości, bo w zasadzie nie mam potrzeby ich stosowania w tym miejscu. Włoski mam bardzo jasne i mi nie przeszkadza, że tam są, choć kiedyś słyszałam, że powinnam je usuwać. ;)  Po zastosowaniu plastrów wszystkie włoski z okolic tzw. wąsika szybko zniknęły, ale jednak lekkie zaczerwienienia tej okolic twarzy, głównie nad górną wargą, utrzymywało się prawie 24 godziny. Zabieg zrobiłam wieczorem i dopiero pod koniec następnego dnia zniknęło zaczerwienienie. Na szczęście nie było zbytnio widoczne, ale skóra jest jednak wrażliwa w tym miejscu i myślę, że takie podrażnienie wystąpiło by, niezależnie od rodzaju plastrów.

Do plastrów dołączona jest też oliwka, którą przecieramy miejsca po depilacji.

Nie zmywamy wosku wodę i mydłem ani nie stosujemy żadnych kosmetyków zawierających alkohol.

U mnie ewentualne podrażnienia znikają w nocy (jeśli chodzi o nogi) i rano mogę już się cieszyć ładną, gładką skórą.

Zadowalający mnie efekt utrzymuje się znacznie dłużej, niż po zastosowaniu maszynki.
Każdy plaster można użyć kilka razy, ja zazwyczaj trzy, nie więcej.


Plastry do depilacji, jak chyba każda metoda pozbywania się zbędnego owłosienia, ma swoje plusy i minusy, niemniej jeśli chodzi o te z Joanny, to ogólnie jestem zadowolona z efektu.

A jaką Wy formę depilacji polecacie?

18 komentarzy:

  1. jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do plastrów

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię plastrów. Ciężko je samemu ogarnąć w niektórych włosach i tylko mnie irytują.

    OdpowiedzUsuń
  3. od czasu do czasu usuwam sobie "wasik" ;-) ale później mam podrazniona skóre pod nosem ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastic post!

    Kisses ...

    Dilek .

    OdpowiedzUsuń
  5. Gotowe plastry są niestety dla mnie bardzo niewygodne :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Korzystalam kiedys z takich plastrow ;) teraz w domu mam cala maszynke do wosku ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Plastry to nie moja bajka, raz kiedyś próbowałam i starczy :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie jestem odporna na ból, także omijam plastry z daleka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chetnie bym przetestowala dobre plastry. Te ktore mialam niby wyjmowaly wlos z cebulki ale juz go nie wyciagaly ze skory, wiec musialam kazdy pojedynczy brac pęsetką.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś kupiłam,ale nie mam przyjemnych wspomnień :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie stosowałam i nie zamierzam. Uważam, że o urodę trzeba dbać, ale nie za wszelką cenę. Poza tym maseczki działają podobnie, a są mniej bolesne.

    OdpowiedzUsuń
  12. kiedys je mialam ale wosk byl strasznie klejacy i nie usuwal sie do konca

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie wiem, ja też jakoś się nie mogę przekonać do plastów ;/. Zdecydowanie bardziej wolę kremy do depilacji, teraz mam fajny od Bielendy z serii Vanity Soft touch proteiny jedwabiu. Zdecydowanie lepsze niż jakieś bolesne plastry ;//

    OdpowiedzUsuń
  14. Do najskuteczniejszych metod dzięki którym w sposób trwały możemy pozbyć się niechcianego owłosienia nalezy depilacja laserowa. Metoda ta szczególnie polecana jest osobą które borykają się z problemem wrastających włosów oraz zapaleniem mieszka włosowego. Dzięki przeprowadzeniu serii zabiegowej (średnio około 6 zabiegów) niechciane owłosienie przestanie odrastac.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczerze przyznam, że woskiem nigdy nie próbowałam depilować nóg, już wystarczy że przy depilowaniu nim brwi, ledwo co to wytrzymuję. Raczej przy nogach wolę depilację laserową, bo i ból mniejszy i efekt się utrzymuje dłużej. Czasami jeszcze próbuje depilatorem jak mam mniej czasu

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie wosk jest zbyt bolesny. Wolę depilację kremami. U mnie doskonale sprawdza się krem do depilacji Złoty Pył z Bielendy z serii Vanity. Moja skóra jest po nim super gładka, a włoski odrastają wolniej niż po golarce. A do tego wszystko bezboleśnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)