środa, 4 kwietnia 2018

Własny dom - od marzeń do realizacji.


Wiele osób marzy o własnym domu z ogródkiem. O miejscu, najlepiej po za miastem, w którym można by odpocząć od pośpiechu, wyczerpującej pracy oraz zdystansować się do otaczającej rzeczywistości.
Według najnowszych badań aż 60 proc. ankietowanych chciałoby w przyszłości mieszkać w domu, a nie w blogu czy w zabudowie bliźniaczej bądź szeregowej.

Od marzeń do ich realizacji jednak zazwyczaj jest długa droga. My mamy już za sobą budowę domu i jeśli kiedykolwiek byśmy mieli powtórzyć tę „przygodę” to wolałabym chyba zatrudnić jakąś firmę, by wszystko załatwiła za nas. Obecnie i tak np. procedury dotyczące pozwolenia na budowę domu są uproszczone, ale kiedy my zaczynaliśmy 10 lat temu, załatwiania, formularzy, papierów, odwiedzin w urzędach było naprawdę sporo. Ale jakoś udało się to wszystko ogarnąć.
A na zdjęciu ja w 2009 roku w trakcie budowy domu.


Czasami w niektórych przypadkach konieczna jest też konsultacja prawna. Istnieją kancelarie, np. dybka.com.pl, które specjalizują w prawie budowlanym oraz obsługujące podmioty z branży nieruchomości. Prawnicy skutecznie i rzetelnie wspierają na każdym etapie realizowanego przedsięwzięcia budowlanego. Pomagają prawidłowo przygotować stosowaną dokumentację budowlaną, wyjaśnią wszelkie niejasności związane ze stosowaniem przepisów prawa, a także kompleksowo poprowadzają sprawy w zakresie obsługi prawnej na płaszczyźnie administracyjnej, cywilnej, a także karnej, jeśli zakres sprawy będzie dotyczył kwestii powiązanych z zagadnieniem nieruchomości i prawa budowlanego.

Kolejna kwestia to znalezienie odpowiedniej ekipy budowlanej. Niestety o prawdziwych fachowców nie jest łatwo. Są też dość długie terminy do tych, którzy faktycznie znają się dobrze na swojej robocie.

My w naszym domu mieszkamy już ponad 5 lat. Chętnie poprawilibyśmy lub zmienilibyśmy wiele rzeczy. Zaczynając od samego wyboru projektu domu. ;) Dopiero w trakcie użytkowania wychodzi, czy określone rozwiązanie jest funkcjonalne lub czy dana rzecz została prawidłowo wykonana. Sukcesywnie jednak naprawiamy lub zmieniamy to, co nam nie pasuje.
Ale najważniejsze, że mamy własne lokum i mieszkamy osobno, nie z rodzicami. Bo choć mamy świetny kontakt z nimi i często nas odwiedzają, to jednak, w moim odczuciu, oddzielne mieszkanie jest dobre dla obu stron. Dzięki temu i relacje są dobrze, a mieszkanie wspólne niestety częściej rodzi konflikty.

A Wy mieszkacie w domu, czy w bloku?
A może macie budowę domu za sobą?

34 komentarze:

  1. Mieszkam w bloku, ale jestem wśród tych 60% ankietowanych którzy chcieliby mieszkać właśnie w domu :D

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieszkam w bloku i w sumie jak na razie nie to odpowiada

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie jedynie wynajmuję mieszkanie w bloku, ale podziwiam Cię, bo wiem jak ciężkim doświadczeniem jest budowa domu - długi czas budowy, wiele formalności, sporo komplikacji w trakcie czy zmian planów itd.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w bloku i raczej nie zanosi się na zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  5. My mamy z mężem dom, ale planujemy budować nowy, na swoich zasadach. Dopiero kupujemy działkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mieszkam w domu - swoim wlasnym wymarzonym. w czerwcu miną 3 lata. nie wyobrazam sobie siebie w bloku

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja póki co mieszkam w bloku, ale marzy mi się taki własny domek, najlepiej pod miastem, w jakiejś cichej, piękniej okolicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. My jesteśmy na samym początku budowy czyli w trakcie projektowania. Sama jestem budowlańcem więc specjalnie się nie stresuje.. nie bardzo rozumiem jaką rolę miałby w tym procesie spełniać prawnik.. rozumiem że w kwestiach spornych a nie od początku do końca realizacji budowy 😅 niestety z dobrymi fachowcami tak jest że terminy trzeba ustalać nawet z rocznym wyprzedzeniem.. nikt nie przyjdzie zrobić tynków na za tydzień.. chociaż z mojego doświadczenia wynika że jednak trochę ludzi tak to widzi 😅

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja od września mieszkam na swoim.
    U mnie sprawami papierkowymi zajmował się architekt, choć i tak mąż wiele rzeczy musiał załatwić sam.
    Ja mam to szczęście, że mam zdolnego męża. Prawie cały dom (oprócz dachu) wykonał sam.
    Jeszcze sporo nam zostało do zrobienia, ale najważniejsze, że mieszkamy sami.
    Niestety rodzice zarówno jedni, jak i drudzy, pomimo dobrych relacji nie nadają się do wspólnego mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj tak, własny dom to zupełnie inna bajka :). Mi strasznie ciężko byłoby mieszkać w bloku :P

    OdpowiedzUsuń
  11. mieszkam w domu i za jakiś czas szykuje nam się remont, a właściwie wykończenie poddasza, przeraża mnie to :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mieszkam w domu na wsi, ale moje ogromne marzenie to mieszkanie własnościowe w mieście. Ale z marzeń do realizacji ich bardzo daleka droga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też się budowałam kilkanaście lat temu i rzeczywiście teraz wiele rzeczy wygląda inaczej. Nie wyobrażam sobie teraz mieszkania w bloku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mieszkam w bloku, jednak planuję z mężem wybudować dom. Jednak to dopiero za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  15. ja ze względu na te zagmatwane przepisy i różne problemy , które mogą się po drodze pojawić wolę kupić mieszkanie. moja siostra obecnie buduje dom.

    OdpowiedzUsuń
  16. My też mamy za sobą budowę domu, cieszę się, że już możemy tutaj mieszkać. Jesteśmy w nowym domu dopiero kilka miesięcy, ale zadowoleni, że na swoim :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mieszkam w domu, póki co z rodzicami, ale niebawem ruszamy z narzeczonym z budową własnego domu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Blok to nie miejsce dla mnie, od zawsze mieszkałam w domu, na wsi i zdecydowanie to wolę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mieszkam w domu jednak wynajmowanym, marzę o własnych czterech kątach

    OdpowiedzUsuń
  20. Mieszkam w bloku, ale dom to jednak dom :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mamy mieszkanie własnościowe w bloku. Takie pierwsze i takie nasze :)) Coś wspaniałego po ponad 8 latach na wynajmie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja mieszkam w bloku, ale stałam się niedawno posiadaczką pięknej działki budowlanej i mam nadzieję jak najszybciej ruszyć z budową.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniale mieć własny dom z ogrodem :) Ale w to też trzeba włożyć o wiele więcej pracy każdego dnia niżeli mieszkanie w blokach itd :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi sie marzy wlasny dom :) super! Gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja już co prawda mam swój wymarzony dom, ale tobie zyczę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mieszkamy w bloku, ale marzy nam się mały domek na skraju miasta

    OdpowiedzUsuń
  27. Teraz mieszkam w bloku, ale przed ślubem większość życia mieszkałam w domu z rodzicami. Najpierw w małym domku (dwa pokoje, kuchnia, ganek, łazienka w 6 osób), a potem rodzice zbudowali dom, także wiem, że budowa domu to trudna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  28. My mielismy kiedys plany budowy domu, ale je porzucilismy, tak samo zreszta jak chec powrotu do kraju.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja niestety w bloku, ale gdy tylko pojawi się możliwość posiadania domu, to zamierzam skorzystać

    OdpowiedzUsuń
  30. Ech chciałabym mieć własny domek

    OdpowiedzUsuń
  31. ja uwielbiam mieszkanie w bloku i na pewno tak zostanie :D

    OdpowiedzUsuń
  32. My też niedawno kupiliśmy dom i mamy mnóstwo pracy :) Powodzenia Kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  33. ohhh ja dokładnie taki domek marzeń wybudowałam razem z mężem <3 Zaprojektowaliśmy, kupiliśmy materiały w msm we Wrocławiu, swoją drogą genialna hurtownia, spory wybór i indywidualna wycena. Wszystko poszło sprawnie, mieliśmy ziemie po rodzinie i tak oto, szybki kredyt, spora współpraca i już od jakiegoś czasu mieszkamy w naszym wymarzonym domku. Polecam każdemu taki domek, jak tylko ma możliwości <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)