Tworzycie,
przygotowujecie czasem domowe kosmetyki?
Mnie się zdarza, zwłaszcza
peelingi i maseczki.
Elsie Rutterford oraz Dominika Minarovic, dwie
dziewczyny z Londynu, które połączyło zamiłowanie do zdrowego jedzenia i
naturalnych kosmetyków, stworzyły książkę zawierającą kilkadziesiąt łatwych i
szybkich przepisów na różnego typu maseczki, kremy, balsamy, toniki czy
peelingi z naszej lodówki.
Jak się
okazuje nie jest to wcale takie trudne, ani pracochłonne.
Clean
Beauty, to swoista kosmetyczna książka kucharska
Ekspertki od ekologicznych kosmetyków krok po kroku
pokazują nam, że zdrowe kremy czy maseczki nie wymagają miesięcy nauki i
tajemniczych składników.
Książka
podzielona jest na trzy części: ciało, włosy i twarz. W każdej znajdziemy
zarówno przepisy, jak i trochę teorii. Wybór przepisów jest dość spory od
odżywek do paznokci i włosów, szamponów, kremów, po balsamy do ust a nawet
naturalne produkty barwiące skórę (błyszczyki, bronzery lub róże do policzków).
Treść
jest przejrzysta i łatwa do zrozumienia.
Znajdziemy
tutaj też wiele różnego typu porad, dotyczących pielęgnacji oraz zdrowia.
Do
tego piękne zdjęcia oraz nieskomplikowane receptury mogą zachęcić zachęci
niejedną osobę, nawet taką, która była wcześniej nastawiona sceptycznie, do
przygotowywania kosmetyków samodzielnie w domu.
Clean
Beauty. Przepisy na kosmetyki z lodówki. Dominika Minarovic, Elsie Rutterford
Ilość
stron: 248
Rok wydania: 2018
Rok wydania: 2018
mam tą książkę, aktualnie pożyczyłam przyjaciółce, bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam maseczki w każdej postaci. Myślę, że pomagają naszej twarzy i nie tylko. Najczęściej kupuje gotowe, bo mało jest przepisów, co i jak sensownie zrobić. A tu proszę jest książka z pomysłami na wszelkie maseczki!!! To chyba coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!!!
bardzo ciekawa książka - chętnie poznałabym ją bliżej
OdpowiedzUsuńCiekawa ta książka ;) robię czasami pilingi :)
OdpowiedzUsuńGdybym dysponowała większą ilościa czasu to pewnie bym ogarnęła ten temat :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ta książka :) Takie domowe kosmetyki to naprawdę fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńCzasami zdarza mi się zrobić coś domowym sposobem 💗
OdpowiedzUsuńO matko. Chcę ją mieć 💖
OdpowiedzUsuńCzytalam o niej i bardzo mnie ciekawi, bo takie kosmetyki sa nie tylko pozyteczne, ale także bardzo fajnie sie je przygotowuje: )
OdpowiedzUsuńTematyka wydaje sie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńJa jestem trochę leniwa w robieniu kosmetyków, ale samą książkę chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńKosmetyczna książka kucharska- to brzmi świetnie. Jestem jej bardzo ciekawa, lubię sama tworzyć peelingi, więc liczę, że znalazłabym tam jakieś nowe inspiracje.
OdpowiedzUsuńMam i lubię to pozycje. Juz nawet przygotowałam kilka kosmetykow
OdpowiedzUsuńmam tę książkę, ma super łatwe i ciekawe przepisy, kilka już wypróbowałam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta książka - potrzeba tak niewiele by wyczarować naturalny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńTa książka mnie prześladuje - wszędzie ją widzę.
OdpowiedzUsuńPrzepisy na domowe kosmetyki zawsze mnie ciekawią i inspirują do pielęgnacji
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka, chętnie przyjże się jej bliżej :)
OdpowiedzUsuńMusze ją mieć dla mnie jest idealna, uwielbiam tworzyć swoje kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMusze sobie taka ksiazke koniecznie sprawic! :)
OdpowiedzUsuńuuu jestem ciekawa jej bardzo
OdpowiedzUsuńChętnie poszukałabym inspiracji w ten książce bo brzmi bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńNo dobra i już więcej nie poszłaś do drogerii po lekturze tej książki? A sam temat bardzo ciekawy i na czasie!
OdpowiedzUsuńMożna by tam znaleźć coś ciekawego 😉
OdpowiedzUsuńKsiążkę z chęcią bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMyślałam nad nią, ale jeszcze się nie namyśliłam xd
OdpowiedzUsuńfajnie wydana jest ta ksiażka
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam chęć zacząć robić kosmetyki w zaciszu swojego domu :)
OdpowiedzUsuńMam ją :). Swego czasu robiłam kilka rzeczy, później brak czasu mnie dopadł, ale teraz mam chęć wrócić do tego :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie jest wydana ta pozycja
OdpowiedzUsuń