Dziś
propozycje gier dla starszych dzieci, młodzieży oraz dorosłych oraz dwa najnowsze
komiksy z serii Lucky Luke z Wydawnictwa Egmont, które mój starszy syn zbiera
od pewnego czasu.
Seria
Lucky Luke stanowi klasykę światowego komiksu humorystycznego. Przygody
samotnego kowboja, przemierzającego prerię na swym wiernym koniu Jolly
Jumperze, bawią czytelników w każdym wieku już od 70 lat.
Niedawno
Wydawnictwo Egmont wydało dwa kolejne tomy: Alibi (Tom 58) i Pony Express (Tom
59).
Album
Alibi zawiera 4 historyjki, zostały stworzone przez grupę autorów posługujących
się pseudonimem Claude Guylouis, natomiast rysunki są autorstwa Morrisa.
Czytanie
rozpoczynamy od tytułowej historyjki, w której Lucky Luke zapoznaje córkę bogacza,
Gizelę,
z prawdziwym Dzikim Zachodem.
W Athletic City przeczytamy o pewnym słabeuszu,
który oczywiście z pomocą Lucky Luke'a staje się prawdziwym siłaczem.
Trzecia,
chyba najzabawniejsza opowieść, jest o Daltonach. W Ole Daltonos słynni bracia
podszywają się pod torreadorów.
Ostatni komiks Koń znika, rozbawi czytelnika do
łez, ale i daje też trochę do myślenia. Lucky Luke musi rozwikłać tajemniczą
zagadkę zaginięcia Jolly Jumpera, której rozwiązanie z pewnością będzie zaskakujące.
Album
Pony Express został napisany przez
Xaviera Fauche i Jeana Léturgie.
Słynny
kowboj próbuje tym razem pomóc firmie Williama Russela Pony Express. Wystartowała
ona bowiem w konkursie na dowożenie poczty z Sacramento do Saint Joseph. Jeśli uda
się jej dostarczyć pocztę w ciągu 10 dni to otrzyma 50 tysięcy dolarów i będzie
dostarczała przesyłki pomiędzy Missouri, a Kalifornią. W razie przegranej,
kontakt dostanie firma kolejowa. Zadanie jest dość trudne, a konkurencja nie działa uczciwie. Spisek, szybka akcja i oczywiście spora dawka
humoru.
Cała
ta opowieść bazuje na autentycznej historii o początkach konnej firmy
kurierskiej oraz jej zmaganiach z nieuczciwą konkurencją.
Ryzyk
Fizyk to jedna z najpopularniejszych gier quizowych na świecie. Zebrano w niej
zabawne, ciekawe, niezwykłe pytania z różnych dziedzin.
Wygrywa
ten, kto właściwe obstawi daną odpowiedź i zaryzykuje w odpowiednim momencie.
Pytania są z wiedzy ogólnej, niektóre zaskakujące, wręcz abstrakcyjne, inne
bardziej oczywiste. Niemniej wcale nie musimy znać na nie odpowiedzi. Można, a
nawet trzeba strzelać. A odpowiedzią zawsze będzie to liczba.
Gra jest
przeznaczona dla osób od 10 roku życia, ale myślę, że i troszkę młodsi 8/9
latki, które potrafią myśleć logicznie i mają pewne wyobrażenie na temat
różnych zjawisk z otaczającego nas świata, mogą spróbować w nią zagrać. Można też w grze tworzyć drużyny, np. młodszy gracz ze starszym.
Każdy
z graczy posiada swoje dwa żetony po 100$, tabliczkę, na której będzie pisał
odpowiedzi oraz marker. W pudełku znajdziemy też klepsydrę, talię z pytaniami, matę
do obstawiania zakładów, a także kartonowe żetony o wartości od 100 do 2500$.
Wszystkie
elementy są wykonane porządnie i estetycznie.
Jak grać?
Czytamy
pytanie i odwracamy klepsydrę. W ciągu pół minuty zapisujemy odpowiedź na
swojej tabliczce. Odwróconą kładziemy na macie. Następnie odwracamy tabliczki i
układamy je w kolejności od najniższej wartości do najwyższej (odpowiedzią są
zawsze liczby). I zaczynamy obstawianie prawidłowej odpowiedzi.
Oczywiście nie
musimy typować tylko swojej odpowiedzi, ale tę, która wyda nam się w danym
przypadku najbliższa prawdy.
Gracz,
który wytypował zwycięską odpowiedź otrzymuje 300 $.
Gracz,
który prawidłowo obstawił otrzymuje z powrotem swoje żetony pieniędzy i ich
wielokrotność zgodnie z opisem z maty.
Przegrany
traci wszystkie obstawione nieprawidłowo tekturowe żetony monet, a te
plastikowe wracają do niego.
Po 7
rundach zwycięża gracz z największą liczbą pieniędzy.
Ryzyk
Fizyk to bardzo dobra gra imprezowa. Im więcej osób w niej bierze udział, tym
weselej i jest lepsza zabawa.
Inspektor
Tusz to także świetna gra imprezowa, w której gracze rysują i odgadują różne hasła.
Jednak różni się od innych gier tego typu, dzięki specjalnym czerwonym
okularom, przez które nie widać tuszu na kartce.
Gracz
aktywny, czyli rysujący bierze kostkę i rzucając nią określa, kto zakłada
czerwone okulary - rysujący, zgadujący a może wszyscy. Aby odgadnąć hasło (po
polsku lub angielsku), będą musieli śledzić ruch pisaka. Słowo musi brzmieć
dokładnie tak jak na karcie. W wersji podstawowej są 2 hasła – podstawowe i
dodatkowe. Natomiast w wersji zaawansowanej dodatkowo są też zakazane wyrazy,
za które tracimy punkty. Po odgadnięciu hasła albo po upływie czasu, rysowanie
zaczyna następny gracz i tak zgadujemy, do momentu, aż skończą się znaczniki
punktów (po 10 na gracza). Za odgadnięte hasła gracze dostają odpowiednio 1
punkt za hasło dodatkowe oraz 2 punkty za hasło podstawowe.
Gry
planszowe stanowią świetna alternatywę dla tych komputerowych czy zainstalowanych na telefonie.
Ich zaletą jest to, iż bawimy się w grupie, nie ważne czy rówieśniczej, czy też
gramy rodzinnie. Gry wciągają szybko, dobra zabawa gwarantowana.
Komiksy
natomiast mogą zachęcić do czytania tych, którzy nie pałają specjalną miłością
do książek.
Obecnie
w księgarni internetowej Wydawnictwa Egmont egmont.pl
jest promocja na wszystkie komiksy, które możemy kupić 30% taniej.
Jedyny taki bajkowy kowboj :)
OdpowiedzUsuńuwielbiałam bajki Lucky Lucke, miałam nawet komiksy :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Lucky Luke! Sama nie raz podczytywałam komiksy z tym bohaterem! Gry wyglądają przepięknie, chętnie bym pograła ;-)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie zaciekawiły mnie gry. Uwielbiam, a tych nie znam
OdpowiedzUsuńgdy byłam dzieckiem uwielbiałam Lucky Luka
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta gra! szkoda że Julka jeszcze za mała
OdpowiedzUsuńGra wydaje się świetna :D Będę musiała o niej pamiętać za jakiś czas
OdpowiedzUsuńWspaniałe propozycje, jednak mój synek jest jeszcze na nie za mały.
OdpowiedzUsuńCos dla mojej Majki :)
OdpowiedzUsuńTa gra musi być świetna. Często w sobotnie wieczory w coś gramy i myślę, że z tą grą byśmy się polubili
OdpowiedzUsuńMój starszy synek ostatnio bardzo lubi czytać komiksy, te myślę, że spodobałyby mu się :)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam planszowki
OdpowiedzUsuńPamiętam, ze jak byłam mała, to bardzo lubiłam oglądać Lucky Luce'a :)
OdpowiedzUsuńKocham Lucky Lucka - mam chyba każdy możliwy numer komiksu sprzed lat.
OdpowiedzUsuńOjej Lucky Luck, pamiętam ❤️
OdpowiedzUsuńLucky Luke na pewno spodobałby się mojemu 9 - latkowi
OdpowiedzUsuńBardzo fajne książeczki.
OdpowiedzUsuńo! coś dla naszego przedszkolaka
OdpowiedzUsuńAle świetne gry, mój synek byłby zachwycony :)
OdpowiedzUsuńSama bym chętnie pograła w takie gry! :D A Lucky Luke'a bardzo lubiłam oglądać w dzieciństwie i nawet miałam komiks z nim w roli głównej ;)
OdpowiedzUsuńMoja córka bardzo lubi komiksy, ale do Lucku Luka nie może się przekonac :)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała uwielbiają czytać komiksy :) Gra jest bardzo ciekawa, bardzo mnie zainteresowała 😍
OdpowiedzUsuńSuper propozycje 💝
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPamiętam tę bajkę za czasów mojego dzieciństwa
OdpowiedzUsuńAle mi przypomniałaś moją ulubioną bajkę, uwielbiałam przygody tego kowboya
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe gry, przypomina mi się młodość i oglądanie tej bajki.
OdpowiedzUsuń