piątek, 26 stycznia 2018

Sukienki na randkę walentynkową

Kiedyś nie lubiłam Walentynek, ale potem zmieniłam swoje nastawienie.
To bardzo sympatyczny dzień i dobry pretekst by gdzieś się wybrać, szczególnie, gdy takich okazji do spotkań tylko we dwoje nie jest zbyt wiele. U mnie ostatnia randka z mężem była... kurczę nie pamiętam. ;) Ale na pewno ponad rok temu. No niestety przy 3 dzieci nie jest łatwo. Owszem wyjść wspólnych sam na sam nie brakuje. Nagminnie chodzimy do Lidla i Biedronki, czasem załatwić sprawę w urzędzie, nawet byliśmy w Ikei, gdzie udało nam się na szybko spałaszować tam obiad, ale zdecydowanie nie o takie wypady we dwoje chodzi.
Teraz planujemy randkę z prawdziwego zdarzenia. Może niekoniecznie samego 14 lutego, ale na pewno w okolicy tej daty.

A co założyć na randkę walentynkową?
Jak dla mnie w grę wchodzi tylko sukienka.
Ostatnio sukienek prawie w ogóle nie noszę. Jestem nadal mamą karmiącą i po prostu względy praktyczne wygrywają. Na co dzień stawiam na zestawy z typu bluzka + spódnica/spodnie. A sukienek wisi w szafie mnóstwo... Nie może tak być. ;) :)

Co do kolor to jednak stawiam na klasykę, czyli czerń lub czerwień, może też być granat. Błyszczące elementy również mile widziane. Koronka albo modne ostatnio perełki. No i raczej mini lub taka długość do kolan. Maxi sukienki zostawiłabym na inne okazje.

Poniżej kilka propozycji sukienek walentynkowych, które można obecnie znaleźć w popularnych sklepach.


A jeśli ktoś obecnie nie ma partnera, także może wybrać się gdzieś z okazji walentynek. Sporo klubów przygotowało w tym czasie, również i ofertę dla singli. Ciekawą opcją są też tzw. szybkie randki - speed-dates.pl, które mogą pomóc w zapoznaniu kogoś interesującego, z kim będzie można nawiązać znajomość na dłużej.


21 komentarzy:

  1. Sukienki Orsay jak dla mnie najładniejsze ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ładne propozycje, w sumie ciężko byłoby mi wybrać jedną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W Walentynki mam y rocznicę ślubu cywilnego, więc lubię ten dzień i mam nadzieję na randkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi sie te marki SOlar, sa najbardziej w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ta rozowa z mohito mi sie bardzo podoba

    OdpowiedzUsuń
  6. po prostu piękne sukienki, uwielbiam proste kroje

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne propozycje sukienek! skusiłabym się i to nawet na kilka!

    OdpowiedzUsuń
  8. sukienki super ;)
    Przypominam o Walentynkowym konkursie :)
    Zapraszam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się ta z cekinową górą od C&A. Choć ze wszystkich marek najbardziej lubię Taranko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam okazję kupić dwie sukienki w tym sklepie. Jedna była ok, drugą zaś musiałam oddać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze są te sukienki; trudno coś wybrać.
    Zapamiętałam granatową sukienkę - więc może ona :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne propozycje ja zdecydowanie jestem fanką czarnych sukienek ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sporo tych sukienek jest ładnych, chociaż w żadnej z nich siebie nie widzę. Może te z firmy Solar, ale jakoś tak mało "walentynkowe" mi się wydają. Chociaż..może to tylko moje błędne myślenie? ;-) Ale masz racje sukienka na walentynki jest najlepszym wyborem!

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że te sukienki idealne są nie tylko na walentynki ;)

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  15. Najbardziej przemawiają do mnie propozycje z Taranko, śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cała 3 z Taranko mi aue podoba. Chiciaż Reserved też niczego sobie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne te sukienki, jak dla mnie najlepsze na walentynki są eleganckie w kolorze czerwieni

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)