Wiele
par, planując potomstwo, zastanawia się jaka jest najlepsza różnica wieku
między dziećmi.
Planują,
dywagują, obliczają.
Ale
czy znajdą jedyną i słuszną odpowiedź?
Czy
to, ile lat dzieli rodzeństwo, ma jakieś znaczenie?
Moim
zdaniem nie ma.
Znam
rodzeństwa między którymi jest duża różnica wieku, nawet 10 lat lub więcej, mających świetny kontakt oraz osoby urodzone rok po roku, gdzie więzi
praktycznie nie ma i to nie tylko teraz kiedy są dorośli, ale też w dzieciństwie
niespecjalnie się dogadywali.
Po
za tym życie często weryfikuje nasze plany. Czasem na kolejne dziecko trzeba
czekać bardzo długo, a niekiedy los znowu zaskakuje i młodszy brat lub siostra
pojawiają się szybciej, niż początkowo planowali to rodzice.
Relacje
między rodzeństwem zależą też w dużej mierze od nas rodziców i podejścia do poszczególnych dzieci.
Jednak
z pewnością rodzicom łatwiej jest, gdy różnica wieku między dziećmi jest
większa, tak powiedzmy 3 lata w górę. Starsze dziecko jest już odpieluchowane,
w miarę samodzielne i sporo rozumie. Osobiście podziwiam wszystkie mamy, które
mają dzieci rok po roku. To musi być wyzwanie ogarnąć 2, a czasem i 3 takich
maluchów, choć taki układ też ma swoje plusy, zwłaszcza, kiedy dzieci już są trochę większe.
A
jak ty wygląda u nas?
Syn
8 lat, córka 4 lata skończy w marcu i nasz mały Janek, który niedługo będzie miał 3 miesiące.
Kiedy
urodziła się Julka, Kuba miał prawie 5 lat. Przyznam, że chcieliśmy, by różnica
wieku była mniejsza 3-4 lata, ale tak jak wcześniej pisałam, plany planami, a
życie biegnie swoim torem i opatrzność kazała nam czekać.
Syn
bardzo chciał mieć rodzeństwo. Mówił o tym wielokrotnie. Dodatkowo marzył
właśnie o siostrze. Dlatego, gdy okazało się, że jednak w końcu jestem w ciąży
i będzie to dziewczynka, Kuba cieszył się ogromnie i Julcie od początku przyjął
naprawdę wspaniale. Obecnie mają naprawdę super relacje, mimo, zdawałoby się
sporej różnicy wieku. Julka też dużo szybciej stała się dojrzalsza, więcej
rozumie i wie, niż Kuba, gdy był w jej wieku. Myślę, że to też wpływ właśnie
starszego brata. Młodsze dziecko próbuje dociągać do starszego. Oczywiście też
się kłócą, obrażają na siebie. Jak w rodzeństwie. Ale równie szybko się godzą.
Tak naprawdę te negatywna chwile są niezauważalne, nie liczą się, patrząc na
ogólną relację między nimi.
Na
pojawienie się kolejnego członka rodziny - Janka - dzieci czekały z
niecierpliwością. Choć na razie nie jest on jeszcze dobrym towarzyszem do
zabawy, Julcia i Kuba codziennie poświęcają mu trochę swojej uwagi. Szczególnie córka, która pomaga przy wielu codziennych czynnościach. Lubi też "czytać" Jankowi. Wymyśla różne historie na podstawie rysunków z książeczek. Zauważyłam, że sprawia jej to dużą przyjemność.
Bardzo
mnie cieszy, że starsze dzieci, pewne rzeczy związane z najmłodszym
domownikiem, przyjęły bardzo naturalnie. Jak np. to, iż Janek płacze, że poświęcam
mu więcej czasu lub gdy śpi nie można za bardzo hałasować (no dobra, z tym bywa
różnie, na szczęście Janek jak już zaśnie ma mocny sen).
Kuba z racji tego, iż ma wprawę, już raz przez to wszystko przechodził, to wie jak to jest z niemowlakami. Julcia natomiast widząc taką postawę brata, poszła za jego przykładem, choć czasem też bywa zazdrosna.
Kuba z racji tego, iż ma wprawę, już raz przez to wszystko przechodził, to wie jak to jest z niemowlakami. Julcia natomiast widząc taką postawę brata, poszła za jego przykładem, choć czasem też bywa zazdrosna.
Uwielbiam obserwować jak moje dzieci bawią się razem. Sprawia mi to ogromną radość.
Ja
będąc jedynaczką, wiem że rodzeństwo to prawdziwy skarb. Nie ważne jaka różnica
wieku dzieli dzieci. Najważniejsze, by mieć brata lub siostrę. Cieszę się, że
udało mi się spełnić marzenie o większej rodzinie i mimo wielu obaw, stałam
się mamą trójki dzieci.
Super dzieciaki <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJak dla mnie nie ma idealnej różnicy wieku tylko to jak postaramy się aby dzieci nawiązały ze sobą szczególną więź. Piękna rodzinka
OdpowiedzUsuńDokładnie. :)
UsuńDziękuję :*
Ale ci zazdroszczę kochana u mnie pierwsze w drodze i cała drżę :D
OdpowiedzUsuńKochana doskonale rozumiem Twój niepokój. Ja też się bałam za każdym razem, miałam obawy czy wszystko pójdzie dobrze. Tak ma większość kobiet. Dopiero jak już jestem po porodzie, mogę odetchnąć. :)
UsuńO dokładnie, ważne żeby rodzeństwo było, a różnica wieku - nie ma co kombinować ;) Moje dzieciaki błagają mnie o kolejnego członka rodziny - mają szczęście, bo też zawsze marzyła mi się większa gromadka, tak ok. 6 :))
OdpowiedzUsuńO proszę. Ostatnio coraz więcej par decyduje się na większą ilość dzieci. I bardzo fajnie. :)
UsuńJakie fajoskie maluchy <3 U mnie starsza ma 6lat i 9 miesięcy młodsza 3 lata i 4 miesiące. Świetnie się dogadują, ale też "swietnie" potrafią się prać ;)
OdpowiedzUsuńWiadomo - kto się czubi, ten się lubi. ;)
UsuńWydaje się, że różnica wieku do 3 lat jest najlepsza dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńOgólnie może i tak, ale nie ma reguły. :)
UsuńMój synek ma 4 lata i chciałabym dla niego rodzeństwa, bo mam wrażenie że to już czas i nie ma na co czekać :) Bałam się, że różnica wieku będzie zbyt duża ale jak widzę nie ma się czym martwić, skoro dzieci się dobrze dogadują :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej relacja przy takiej różnicy wieku może być bardzo dobra. :)
UsuńNo właśnie, miedzy mną a siostrą jest 4,5 roku, miedzy moja Ru i jej siostra bedzie dokladnie tyle samo. Choc planowalam, ze roznica nie bedzie wieksza niz 3 lata, coz, plany swoje, a zycie swoje. Mam nadzieje, ze uda mi sie tak pokierowac corkami by mialy ze soba swietny kontakt :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci,żeby tak się stało.
UsuńPozdrawiam :))
Piękna rodzina <3 gratulacje raz jeszcze Adriana Style
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. :)
UsuńZ tą różnicą wieku to właśnie różnie bywa, bo ja mam brata 8 lat młodszego i zupelnie nie potrafimy się dogadać.. Ale oczywiście nie ma na to reguły :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że rodziłyśmy w podobnym okresie, bo moje maleństwo urodziło się 2 miesiące temu i śpi z rączką do góry, tak jak Twoj maluszek :) hehe
Takie dzieciaczki to prawdziwy skarb :)
Na pewno chcielibyśmy mieć jeszcze synka, ale tak jak mowisz, plany planami, a życie życiem :P
buziaki:*
Daria
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po twojej myśli.
UsuńJa urodziłam synka 15 sierpnia.
Pozdrawiam :)
między moimi maluchami są 3 lata różnicy, nie wiem czy to najlepsza różnica wieku, ale nie chciałam aby moja córeczka była jedynaczką
OdpowiedzUsuń3 lata to tak w sam raz. :) Najgorzej być samemu.
Usuńmasz piękną rodzinę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. :*
Usuńw pełni podzielam Twoje zdanie odnośnie różnicy wieku. Nie ma znaczenia jak bardzo dalece dzieli je czas, jeśli umie się pokazać dzieciom na czym polega miłość wzajemna i troska o siebie nawzajem. reszta przychodzi sama, bo dzieci musza to też wypracować między sobą. Miło wiedzieć, że i u was tak bardzo rodzeństwo sie kocha i może liczyć na siebie:) U nas tez Kuba jest rozpieszczany przez Olka i Miłosza. Rozmowa z nim choćby chwilka to takie ich "must have"przed wyjściem do przedszkola:) wspaniała masz rodzinę, gratuluję, bo to też wasz sukces (twój i męża).
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i pozdrawiam całą Waszą gromadkę. :))
UsuńDziękujemy:)
UsuńNiewazne jaka roznica wieku, wazne wychowanie w milosci do siebie i będąsie wspierac dzieci cale zycie czy z roznica rok czy 10 lat. My mamy rok po roku. Poki co jest ciezko bo maly ma 2m a córka 1,5r ale pozniej bedzie latwiej mam nadzieje.
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie łatwiej z czasem. Dzieci będą razem się bawić i nie trzeba będzie ich pilnować cały czas. A mama będzie mogła trochę odpocząć. ;)
Usuńja na razie nie mam żądnego dziecka, różnica między mną a moją siostrą to dwa lata i 1,5 miesiąca.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńTaka różnica wieku jak u Ciebie jest bardzo dobra. Tak jak piszesz, takie rok po roku to jednak jest za duże obciążenie. Sama widzę ile uwagi wymaga jedno małe dziecko.
OdpowiedzUsuńDokładnie z małymi dziećmi rok po roku jest trochę trudno, trzeba mieć oczy dookoła głowy i ciągle coś się dzieje.
UsuńNajlepsza różnica to kilka lat, ale różnie to bywa w życiu. Nie da się tego zaplanować.
OdpowiedzUsuńDokładnie. :)
UsuńCudownie!!!Trójka to świetna gromadka. Samo szczęście!
OdpowiedzUsuńMyślę, że najlepiej, gdy ta różnica jest niewielka 2-3 lata. Między mną a siostrą było 6 lat różnicy i strasznie darłyśmy ze sobą koty bo byłam o mamę zazdrosna która poświęcała jej bardzo dużo czasu. Ja odsyłana do dziadków, którzy mieszkali obok, czułam się zepchnięta na dalszy tor...
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że różnica wieku nie ma znaczenia. To są po prostu relacje jak każde inne nad którymi trzeba pracować żeby coś znaczyły i były trwałe. Między mną a moim bratem jest 2 lata różnicy, ja jestem starsza i mimo, że kiedy byliśmy dziećmi "żarliśmy się" ale to chyba jak każde rodzeństwo, tak teraz mamy super relację :) Ja bardzo czekałam na narodziny mojego brata, a później jak już się urodził, to byłam strasznie zniecierpliwiona i ciągle pytałam mamy "no ale kiedy ja się będę mogła z nim pobawić" :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście znaczenia nie ma. Miedzy mną a moim bratem jest 16 lat różnicy i kompletnie nie możemy znaleźć wspólnego języka. U mojego partnera jest podobna różnica wieku i on niema problemu z dogadaniem się z rodzeństwem.
OdpowiedzUsuńMam dwóch synów, 6 i 9 lat, dokładna różnica dwa lata i 8 miesięcy. To chyba dobry układ, bo chłopcy mają ze sobą świetny kontakt, często bawią się w tym samym, wymyślonym przez siebie świecie. Niestety nie przeszkadza im to się kłócić, tłuc itd. Lekko nie jest, ale jako jedynaczka z zazdrością na nich patrzę.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :-)) ja mam od niedawna pierwszego synka i juz myślimy kiedy powinno sie pojawić następne Bobo - trudna decyzja. Ale odstęp 4 lat wydaje się sensowny. Moja starsza siostra (o niecałe 2 lata) była o mnie bardzo zazdrosna i chciała mnie wyrzucić do śmieci ;-) do tej pory pamieta, że martwiła sie ze rodzice juz jej tak bardzo nie kochają... Oby to rodzinne nie było ;)
OdpowiedzUsuńPomiedzy moja siostra jest 12 lat roznicy. Zdecydowanie nie polecam. Dogaduje sie z nia dobrze, ale roznica pokoleniowa jest bardzo widoczna. Czasem wrecz mam do niej podejscie jak matka do corki, a nie siostra...
OdpowiedzUsuń