"-
Ktoś kiedyś mi powiedział, że nie ma czegoś takiego, jak źli ludzie. Po prostu
wszyscy czasami robimy złe rzeczy. Wryło mi się to w pamięć, bo to prawda.
Wszyscy mamy w sobie trochę dobra i trochę zła."
When
it ends jest dla Coollen Hoover książką bardzo osobistą. Jak sama przyznała
inspiracją do jej napisania była historia matki autorki, która doświadczyła przemocy
domowej, natomiast kilkuletnia Colleen była świadkiem tych scen…
Nie
jest to jednak autobiografia. Autorka tworzy zupełnie inną, niż jej własna,
historię. Niemniej jest ona pełna emocji. Fabuła bardzo ciekawa, akcja często
zaskakuje, a postacie są świetnie skonstruowane.
"Wszyscy
ludzie popełniają błędy. Tym co decyduje o charakterze człowieka nie są błędy
jakich dokonujemy, lecz to, jak przekształcamy te błędy w lekcje, a nie w
wymówki."
Po
pogrzebie swojego ojca Lily chce być sama, by móc odetchnąć i przemyśleć, to co
się wydarzyło. Wchodzi na dach jednego z budynków i tam niespodziewanie poznaje Ryle’a – intrygującego neurochirurga. Wdają się w rozmowę i coś zaczyna między
nimi iskrzyć. Jednak mężczyzna przyznaje, że nie szuka związków, a jedynie
przelotnych znajomości. Lily natomiast nie ma w zwyczaju szukać przygód na
jedną noc.
Los
sprawia, że ponownie się spotykają w niespodziewanych okolicznościach. Dają
sobie szansę, ale wtedy nagle pojawia się ktoś, kto w przeszłości był dla Lily
bardzo ważny. Od tamtego czasu sprawy zaczynają się komplikować jeszcze
bardziej…
Autorka
w książce pokazuje, jak bardzo miłość potrafi być ślepa. Nawet gdy człowiek,
który powinien nas wspierać i kochać, krzywdzi i odbiera poczucie własnej
wartości. Dlaczego kobiety tkwią w toksycznych związkach i nie umieją odejść,
nawet jeśli doświadczają przemocy?
Z
drugiej jednak strony książka, daje też nadzieję, iż nie ma sytuacji bez wyjścia.
Ta
odważna i głęboko osobista powieść Colleen Hoover zdobyła w 2016 roku nagrodę
czytelników Goodreads Choice Awards za najlepszy romans.
Zdecydowanie warto
przeczytać tę książkę.
It Ends with Us. Colleen Hoover
Tłumaczenie:
Anna Gralak
Rok
wydania: 2017
Ilość stron: 360
Ilość stron: 360
W sumie mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńwiem, że miłość potrafi być ślepa. zawsze patrzących na różne sytuacje z boku lepiej je dostrzegamy niż gdy dotyczą nas samych
OdpowiedzUsuńZupelnie nie moje klimaty, ale juz wiem ze mama bedzie zadowolona <3
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma nic o wojownikach z magicznymi mocami.. Albo chociaż zombie..:P myślę za to, że bardzo mogłaby przypaść mojej mamie. Ona lubi książki w takim stylu.
OdpowiedzUsuńpiękne słowa. wpisuję tę ksiażkę na listę must read
OdpowiedzUsuń