sobota, 3 czerwca 2017

Ładne, praktyczne koszule do karmienia oraz gniazdko dla noworodka. Akcja wyprawka

W dzień dziecka przyszło do nas pierwsze zamówienie z rzeczami dla naszego synka oraz dla mnie dwie koszule do karmienia. Ja zawsze z tą wyprawką tak zwlekam, przy starszych dzieciach też. Nie chcę zapeszyć. Ale sierpień już niedługo, więc myślę, że to dobry moment by zacząć się przygotowywać.



Na początek koszule do karmienia.
Nie jest wcale tak łatwo znaleźć ładne i funkcjonalne modele, bez tych wszystkich kiczowatych, pstrokatych bocianków oraz misiów. Na szczęście wiele firm wychodzi naprzeciw oczekiwaniom mam.

Naprawdę fajne i ładne koszule do karmienia ma w swojej ofercie sklep http://medbestshop.eu/. Ja zdecydowałam się na dwa modele.


Pierwszą koszulę mogę polecić przede wszystkim tym mamom, których termin porodu przypada na okres letni. Jest bowiem idealna na ciepłe, gorące dni.

Jest uszyta z miękkiej tkaniny, wiązana wysoko nad talią, nie ma żadnych twardych elementów, które mogłyby uwierać, czy przeszkadzać podczas karmienia.
Podszewka to 100% bawełny, a całość uszyta jest z wiskozy, która posiada właściwości antyseptyczne, higieniczne (wysoka higroskopijność i antyalergiczne. W dotyku przypomina jedwab.
Koszula jest lekka, przewiewna, nie klei się do ciała i nie widać na niej plam potu - wiadomo w szpitalu po porodzie jest różnie, a fajnie, jeśli kobieta ma jednak pod tym względem komfort, zwłaszcza latem.

Ma dwie głębokie boczne kieszenie zapinane na rzepy, w których zmieścimy telefon, chusteczki czy inne drobiazgi, z którymi czujemy się pewnie.

Krój koszuli zapewnia osłonę i intymność. Można też w niej dyskretne odsłonić dowolną części ciała do badania lekarskiego lub znieczulenia zewnątrzoponowego. Dodatkowo posiada odpinane ramiączka.
Rozmiar jest uniwersalny, a fason, dobrze układa się na każdej figurze.
Jest w dwóch kolorach. Ja wybrałam wrzosową z elementami różu, ale jest też szara.

Jak by ktoś był zainteresowany można ją kupić tutaj klik.


Druga koszula do karmienia IZZY jest bardzo uniwersalna.
Ma prosty krój. Przednią część się podnosi i można dyskretnie nakarmić dzidziusia w każdej pozycji wybranej przez mamę, jest też wygodna do spania.
Uszyta została z 100% miękkiej bawełny. Nie posiada żadnych wiązań czy zapięć – to idealny model dla tych kobiet, które bardzo cenią sobie wygodę.

Występuję w 2 kolorach oraz w 3 rozmiarach (S-L). Ja wybrałam rozm. M, bo chciałam żeby była troszkę luźniejsza.

Dla zainteresowanych - link do koszuli klik.


Zdecydowałam się też na gwiazdko dla noworodka Medbest „NEST”. Przy starszych dzieciach nie miałam takich rzeczy, ale myślę że to bardzo fajna sprawa.

Takie gniazdko wydaje mi się bardzo praktyczne. Można np. położyć w nim malucha na kanapie, łóżku lub podłodze, wiedząc, że będzie bezpieczny i się nie spadnie. Jeśli dzidziuś śpi wraz z mamą, a u mnie zarówno syn jak i córka spali ze mną przez pierwsze 3-4 miesiące, to gniazdko zapewni, większy komfort oraz bezpieczeństwo maluchowi. Można je też wykorzystać w zimne dni w gondoli wózka.
Lekko ograniczona przestrzeń przypomina noworodkowi bezpieczny okres prenatalny.
Boki gniazda są mięciutkie i przyjemne w dotyku. Materiał – bawełna.
W środku znajduje się też wyjmowana podusia.

A do kompletu dodatkowo sympatyczna, zabawna żyrafka. ;)


Z wszystkich rzeczy jestem bardzo zadowolona. Jakość pierwsza klasa. Koszule do karmienia są ładne, praktyczne i funkcjonalne. A gniazdko niemowlęce urocze, na pewno będziemy z niego korzystać. 

14 komentarzy:

  1. Oj tak takie koszule do karmienia są świetne. A o takim gniazdko to nie słyszałam! Świetny pomysł. Tak jak mówisz jak śpi taki maluch z rodzicami to świetna opcja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne koszule, gniazdko też bardzo mi się podoba, no i ta żyrafa. ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Same słodziaki...cudne koszulki, fajnie, że wszystko masz przygotowane, można teraz spokojnie czekać na dzidziusia...cieplutko pozdrawiam...miłej niedzieli...

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW piękne są te rzeczy!
    http://pluukasiewicz.blogspot.com/ będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super , zwłaszcza ta fioletowa . gniazdko wymiata, szkoda, że mój syn takiego nie miał.

    OdpowiedzUsuń
  6. uroczy zestaw, podoba mi się to "gniazdo"

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też nie miałam takiego gniazdka przy pierwszym dziecku, ale teraz przy drugim chętnie takie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne te koszule ;) Faktycznie ciężko znaleźć takie bardziej eleganckie czy kobiece, pełno tych misiowych, a zdaje się to ma być dla mamy nie malucha :P

    OdpowiedzUsuń
  9. ale śliczne, cieszą oko te produkty

    OdpowiedzUsuń
  10. Faktycznie, teraz więcej takich "eleganckich" koszul, w których mama może się poczuć komfortowo i kobieco :) Piękne wybrałaś :D
    Żyrafki też były słodkie, ale cały oddział w nich paradował ;)
    Gniazdko fajna sprawa, ja nie miałam, ale tak sobie myślę, że na pewno dzidziusiowi w tym przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo estetyczne, ładne o modnym kroju. Świetne

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też powoli zaczynam się rozglądać z wyprawką. Mam jeszcze sporo czasu, ale wakacje za pasem i wyjazdy trochę czasu pochłoną. Pierwszy raz spotykam się z takim gniazdkiem - muszę się nad nim zastanowić. To taki trochę substytut rożka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka alternatywa dla rożka, choć sam rożek też mam- min. do szpitala, akurat tam gdzie będę rodzić jest obowiązkowy. A później może dziecko korzystać zamiennie z rożka i tego gniazdka, kiedy jedno się ubrudzi itd.

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)