Liferia
to ukraińskie pudełko, które na tamtejszym rynku jest znane od 3 lat, a w
Polsce pojawiło się od niedawna. Można je zamawiać na stronie:
http://liferia.pl/.
Znajdziemy
tutaj kosmetyki pochodzące z różnych zakątków świata, dzięki temu możemy poznać
ciekawe produkty, które cieszą się popularnością po za granicami naszego kraju.
A co
znalazło się w grudniowym pudełku?
Zapraszam
na post.
Wygładzający
żel z aloesem MIZON. Korea
50ml/
37zł
Jest
to uniwersalny koreański kosmetyk, który nawilża i ujędrnia skórę. Można go
stosować do twarzy, ciała, a nawet włosów. Wchłania się błyskawicznie, nie
pozostawiając po sobie lepiej warstwy.
Oprócz
aloesu, którego jest w żelu aż 90%, zawiera też kwas hialuronowy, trehaloze,
beta-glukan, wyciąg z szarotki oraz lilii. W swoim składzie nie ma żadnych
parabenów i kolorantów.
Regenerujący
krem do ciała i rąk z kolagenem ze śluzu ślimaka INSTITUTO ESPANOL AVENA. Hiszpania.
200ml/
17zł
Ten
hiszpański krem zawiera dwa ciekawe składniki: kolagen i śluz ślimaka.
Krem
ma szerokie działanie – przeciwzmarszczkowe, polecany jest też na przebarwienia
oraz blizny. Kolagen wnika w głębsze warstwy naskórka i dogłębnie nawilża
skórę, czyniąc ją gładką i miękką.
Produkt
zdecydowanie warty uwagi.
Żel
do mycia twarzy i oczu dermo face, physio TOŁPA. Polska
150ml/
21zł
Żel
już wypróbowałam. Jest bezzapachowy, łagodny, ale skuteczny w działaniu. U mnie nie podrażnił oczu. Również
formuła żelowa bardzo mi odpowiada.
Prasowany
róż mineralny VG PROFESSIONAL. Hiszpania. Kolor 302.
20g/
76zł
Produkt
ogólnie przyjemny, choć ja sama różu nie używam, ale może się przekonam.
Mineralny
cień do powiek NEAUTY. Odcień Sea Shell
1g/15zł
Kolor
wyjątkowo ładny, jasny i rozświetlający.
Dodatkowo
dostałam również produkty koreańskiej marki MIZON:
-
peeling enzymatyczny VITA LEMUN
-
dogłębnie oczyszczająca maska do demakijażu DUST Clean Up Deep Clearising Mask.
Produkty
z tego pudełka oceniam bardzo pozytywnie. Największe zainteresowanie wzbudziły
u mnie kosmetyki koreańskie oraz regenerujący krem do ciała i rąk z kolagenem
ze śluzu ślimaka. Przydatnym produktem, który z pewnością będę stosować jest
żel do demakijażu z Tołpy.
Zaciekawił mnie ten żel z aloesem :)
OdpowiedzUsuńno na mnie to pudełko tym razem szału nie zrobiło
OdpowiedzUsuńpaleta i żel świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bardzo fajne pudełeczko ;)
OdpowiedzUsuńW wolniej chwili zapraszam na mojego bloga na rozdanie kosmetyczne :)
Pudełko nie wywarło na mnie wrażenia, ale żel do demakijażu wydaję się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)
Jak dla mnie świetnie skomponowane pudełeczko!
OdpowiedzUsuńJa jakoś specjalnie nie przepadam za tymi wszystkimi BOX'ami.
OdpowiedzUsuńfajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńTe pudełeczka są naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńCiekawia mnie kosmetyki z aloesem
OdpowiedzUsuńZawartość tego pudełka widzę pierwszy raz. Znow bardzo udane
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość pudełeczka ;)
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, podobają mi się róże.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha :)
http://www.zocha-fashion.pl/
Fajna zawartość :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę przyjemna zawartość:)
OdpowiedzUsuńMam też to pudełeczko i cienie mnie zauroczyły :)
OdpowiedzUsuń