Małe
dzieci mają często cienkie, delikatne, podatne na plątanie się włosy. Sama
takie miałam do 6 roku życia. Ciągle się plątały i ciężko je było rozczesać,
dlatego mama obcinała mi włosy i dopiero w 1 klasie zaczęłam zapuszczać.
Szkoda, że wówczas nie było takich wynalazków jak Tangle Teezer.
Co w
tej szczotce takiego szczególnego?
Powiem
tak, ja sama jakoś specjalnie jej nie używam. U mnie teraz najlepiej
sprawdza się grzebień o szerszych ząbkach. Ale włosów córki nie wyobrażam sobie
czesać inną szczotką, jak właśnie Tangle Teezer.
Szczotka
faktycznie nie wyrywa, nie ciągnie włosów, nawet jak natrafi na jakiś splątany
kosmyk, to prześlizguje się po nim. Sekret jej działania kryje się w
nietypowych bardzo elastycznych ząbkach (flex).
Moim
zdaniem szczotka Tangle Teezer jest dobra dla dzieci, szczególnie tych małych i
nie tylko ja tak uważam. W otoczeniu mam wiele mam, które czeszą włosy swoich
córek tylko nią.
My
mamy wersję czarno-zieloną (limonkową) Salon Elite Neon.
Akurat
ta wersja jest specjalną edycją szczotki zaprojektowaną na potrzeby fryzjerów.
Jest trochę większa niż standardowa, ale to w sumie nie ma dla mnie znaczenia.
Trzyma się ją dobrze, jest poręczna i nawet córka też sama się nią czesze, co
widać na zdjęciu poniżej. :)
Szczotki
Tangle Teezer można kupić w Hebe za 49 zł (chyba, że jest promocja).
A tu KLIK najnowsza gazetka drogerii Hebe, gdzie znajdziecie dużo promocji z okazji 5 urodzin sklepu (min. od 17 mają wszystkie perfumy - 60% taniej).
U mnie tylko tej szczotki używa się. A mój synek ją uwielbia:)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńO nie pomyślałam że szczotka może nadać się do włosów małych Dzieci :) moja córeczka ma 6 miesięcy ale ma strasznie długie włoski staram się jej rozczesywac delikatnie kołtunów nie chcem jej wycinać :) chętnie kupię i wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Warto wypróbować. U córki tylko ta szczotka się sprawdza.
UsuńTeż używam u córy. Jedną mam dla siebie, drugą dla Młodej:).
OdpowiedzUsuń:))
UsuńUwielbiam TT :) moja jest już nieco wysłużona, ząbki powyginały mi się we wszystkie strony, muszę ją w końcu wymienić na nową- może właśnie tą wersję neonową? Czekam tylko na jakieś promo ;D
OdpowiedzUsuńU mnie TT świetnie się sprawdza. Jak widzę i mała jest zadowolona z niej :)
OdpowiedzUsuńMoja córeczka jest na razie łysa :P Nie mogę się doczekać kiedy będę mogła czesać jej włoski
OdpowiedzUsuńU mojej córki włoski rosły powoli, długo miała dość krótkie. Ale teraz jest już co czesać i mały kucyk też już można zrobić. ;)
Usuńja też mam taką szczotkę i moją Wiki uczesałam i podobało się jej :D
OdpowiedzUsuńJa kupiłam specjalnie dla Toli, ale po dłuższym czasie użytkowania zaczęły włosy wypadać jej garściami. Odkąd zmieniłyśmy na tradycyjną widzę poprawę. U nas klapa, ale wielu rodziców bardzo sobie ją chwali jako szczotkę dla dzieci
OdpowiedzUsuńRóżnie to bywa czasem. Ale myślisz, że to przez szczotkę tak wypadały?
UsuńBardzo lubię TT.
OdpowiedzUsuńTT bym chyba używałą tylko na włosach młodszej córki ze względu na jej loczki
OdpowiedzUsuńTe szczotki teraz można już chyba kupić za ok 30zł. Ja też mam tę wersję, różową i błękitną. Cała moja rodzina używa TT. Szczerze mówiąc nie wyobrażam już sobie czesać siebie czy córek czym innym. :)
OdpowiedzUsuńMoja trzyletnia kuzynka też używa i sprawdza się ;) a ja mam podróbkę z Biedry i też jest fajna ;D
OdpowiedzUsuńPs. Mogę prosić o kliknięcie w ostatnim poście? Bardzo mi pomożesz.:) Buziaki ;*
Teściu kupił Rozalce, ale nie jesteśmy zadowolone. Nie rozczesuje włosów dokładnie i bywa, że wyrwie splątane włosy. Ja po użyciu jej kilkukrotnie mam wrażenie, że właśnie ślizga się po włosach zamiast je rozczesywać :)
OdpowiedzUsuńMamy - ja i syn ;) Świetnie się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńmoja mała ma bardzo gęste i mocno kręcone włosy, i na nich niestety TT średnio się sprawdza. mamy szczotkę z dłuższymi wypustkami czeszącymi, a dodatkowo zmiękczam włoski małej odrobiną oleju kokosowego. wtedy nie szarpiemy włosków podczas czesania :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała córeczkę - bez wahania czesałabym ją szczotką TT :)
OdpowiedzUsuńtangle teezer używam już kilka lat i raczej nie wróciła bym już do zwyklej szczotki ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
nie mam dzieci ale dla mnie ta szczotka to hit.
OdpowiedzUsuńTangle teezer to najlepsza szczotka jaką mogli wymyśleć. :)
OdpowiedzUsuńhttp://stylistfashioon.blogspot.com/
Z pewnoscia male dziewczynki chetniej siegaja po taka szczotke :)
OdpowiedzUsuńOna tak delikatnie rozczesuje włosy, że aż żałuję, że jej nie było jak sama byłam mała :)
OdpowiedzUsuńSama używam tej szczotki i jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńTeż mamy ;) Ja swoją, córcia swoją, a w drogerii Natura teraz są po 31 zł ;)
OdpowiedzUsuńMam ją, musze nareszcie napisać o mojej :)
OdpowiedzUsuńale Córeczka słodko wygląda jak się czesze :) Ja mam dla siebie TT i po prostu uwielbiam! Pisałam o niej na swym blogu :] To najlepsza szczotka jaką miałam! Wasza ma extra szatę graficzną! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja mam klasyczną czarną i też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie pomyślałabym nigdy żeby taką szczotką czesać dziecku włosy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio była promocja w Empiku - chyba po 32 zł były :) Faktycznie całkiem niezła szczotka - sama mam krótkie włosy, ale bardzo, ale to bardzo się kołtunią, więc u mnie się sprawdza. Dziecko też używa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy tę szczotkę. Dzięki niej okazało się, że nie musimy tracić połowy włosów podczas czesania.
OdpowiedzUsuń