Jak
mógłby pachnieć czas? Kurzem, płaszczem i ludźmi. A jeśli zastanowić się, jak
brzmi czas, to szumi on niczym woda płynąca w mrocznej grocie, dźwięczy jak
płaczące głosy, huczy jak ziemia, opadająca na drewniane pokrywy trumien,
szemrze jak deszcz.
A
dalej, jak wygląda czas? Jak śnieg padający cicho w ciemnym pokoju, albo może
niemy film w dawnym kinie - setki miliardów twarzy, szybujących w dół niczym
noworoczne balony, coraz niżej i niżej, w nicość. Tak właśnie pachniał,
wyglądał i brzmiał czas...
Ray
Bradbury, Kroniki marsjańskie
Lubicie
kalendarze, plannery, zeszyty, gdzie można zapisać te ważne i mniej istotne
sprawy?
Ja
lubię zapisywać, notować wszelakie sprawy, podkreślam, zaznaczam, przyklejam
kolorowe karteczki i naklejki. Dlatego zawsze wybieram tradycyjny kartkowy
kalendarz lub gruby zeszyt. Miałam już kilka podejść do elektronicznych
kalendarzy, nawet ściągnęłam sobie planner, który można modyfikować wg uznania
od jednej blogerki, ale taka forma nie odpowiada mi jednak. Może jestem jestem
starej daty, ale nie ma jak własne notatki zapisane w kalendarzu długopisem.
Jakoś milej mi do nich wracać, przeglądać i planować.
Na
ten rok mam zaplanowanych kilka spraw, jednak podchodzę do nich bez ciśnienia, choć mam nadzieję, że uda się zrealizować przynajmniej część z nich. A może i jeszcze
coś innego, ciekawego się wydarzy? Na pewno będziemy wykańczać górę domu – ile
się zdoła zrobić zobaczymy. W każdym razie obecnie jestem na etapie wybierania
paneli i drzwi do poszczególnych pomieszczeń (już nawet jedne wpadły mi w oko
na http://www.cels.pl/).
Zapisuję
również wiele spraw związanych z dziećmi. Do wielu moich notatek, które
sporządziłam - choćby o postępach rozwojowych syna, wróciłam potem, kiedy na
świat przyszła córka.
Mój
blog również ma już stałe miejsce w kalendarzu. Dostaję coraz więcej zleceń i
bez zapisywania ich, łatwo by było się w tym wszystkim zagubić.
Moją
piętą Achillesową, jeśli chodzi o planowanie i osiąganie wytyczonych celów, są
finanse, choć z roku na rok jest coraz lepiej. Teraz ponownie spróbuję ten
temat ogarnąć.
A
czy Wy korzystacie z kalendarza/plannera? Jaką wersję wolicie - papierową czy elektroniczną?
Sowy < 3
OdpowiedzUsuńTez wole korzystac z kalendarzy papierowych i to sie chyba nie zmieni:-)
OdpowiedzUsuńJa zawsze muszę mieć wszystko zapisane. U mnie na blogu możesz zobaczyć mój nowy kalendarz na 2016. :)
OdpowiedzUsuńCo roku kupuje kalendarz!!! To najlepszy sposob na utrzymanie czasu w jako takich ryzach ;)!!!
OdpowiedzUsuńTeż z tak lubię planować :) mam gruby, książkowy kalendarz:)
OdpowiedzUsuńJa lubię kalendarze zawsze można coś w nich ważnego zapisać
OdpowiedzUsuńJa właśnie zakupiłam kalendarz w wersji papierowej :)
OdpowiedzUsuńNaj najlepszego na 2016!
OdpowiedzUsuńPs. Czy misiu dotarł już do swojego domku?
Jeżyk. :) Tak dotarł i dziś córka z nim śpi. ;)
UsuńNie wiem jak umieścić komentarz tu u Ciebie :) Ale wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
UsuńAniu - może masz jakąś blokadę u siebie na komputerze, bo wydaje mi się, że okno do komentowania działa normalnie z tego co widzę, po innych komentarzach.
Usuńdziękuję za życzenia i dla Ciebie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :)
Korzystam, wersja papierowa jest niezawodna...pozdrawiam serdecznie Lidziu...
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupowałam ale później nie używałam mam nadzieję że w końcu się przekonam do nich ;)
OdpowiedzUsuńAchillesową nie Ahillesową chyba:)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wolę te kalendarze w formie papierowej, elektroniczne wydają mi się takie bezduszne.
Jasne, że tak. Dzięki za czujność. Już poprawione. :)
UsuńW tym roku mam nadzieje, ze tez zaczne korzystac :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku życzę:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńKorzystam z notesu :) kalendarze nie dla mnie
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę formę papierową i jak najbardziej z niej korzystam! :) Kalendarz, czy planner elektroniczny nie jest dla mnie...
OdpowiedzUsuńSZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2016 ROKU! REALIZACJI PLANÓW, ZDROWIA I WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI :)
Bez kalendarza się nie ruszam :)
OdpowiedzUsuńtylko wersja papierowa :) mam kalendarz ścienny tuż przy komputerze oraz książkowy i mój sprawdzony sposób to zeszyt - inspirownik , w którym zapisuję myśli i plany :)
OdpowiedzUsuńKalendarz to mój niezbędnik :)
OdpowiedzUsuńja poluje właśnie na jakiś ładny kalendarz i praktyczny :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne sowy :) Ja już się wyposażyłam w kalendarze i notesy :)
OdpowiedzUsuńJa muszę zakupić mini kalendarz w wersji papierowej na przyszły rok :)Warto nosić go w torebce:)
OdpowiedzUsuńPapierową. Teraz zapisywałyśmy głównie współprace, ale od nowego roku zamierzamy wykorzystywać je bardziej efektywnie.
OdpowiedzUsuńJa co roku kupowałam książkowy kalendarz i on gdzieś tam leżał. Pusty. Od zeszłego roku mam jeden ścienny- tam wpisuję daty urodzin, imienin, sprawy rodzinne (wizyty u lekarza, wydarzenia itp). Mam też zeszyt gdzie spisuję pomysły na wpisy i luźne plany blogowe na dany miesiąc. W tym roku kuszą mnie planery typu Love2Plan lub HappyPlanner i chyba kupię któryś. Potrzebny mi też planer posiłków, bym mogła racjonalnie robić zakupy. I zdecydowanie wolę wszelkie planery czy kalendarze w wersji papierowej.
OdpowiedzUsuńJa korzystam tylko z papierowych kalendarzy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wręcz uzależniona od takich rzeczy - mam mnóstwo notesów, kalendarzy, zeszytów - eh ten typ tak ma ;)
OdpowiedzUsuńWyłącznie papierowy, z elektronicznymi miałam złe doświadczenie :)
OdpowiedzUsuńAby skutecznie zarządzać czasem należy przede wszystkim uwierzyć, że możemy przejąć nad nim kontrolę.
OdpowiedzUsuńMamy tak naprawdę tyle samo czasu, co nasi przodkowie. Ani minuty mniej niż wielcy odkrywcy, najbogatsi ludzie globu oraz ludzie szczęśliwi. Dlaczego zatem Ty tak bardzo cierpisz na brak czasu?
Zapraszamy na udział w szkoleniu prowadzonym metodą coachingową BE-MASTER. Program szkolenia obejmuje m.in.:
• pracę z rolami, wartościami w twoim życiu;
• pracę z przekonaniami na temat czasu, które blokują swobodne działanie;
• techniki, metody i sposoby zarządzania czasem.
Szkolenia BE-MASTER COACHING nie narzucają jednego sposobu myślenia. Pozwalają odnaleźć w Tobie rozwiązania. Dlatego są skuteczne.
Zapraszamy http://www.be-master.pl/twoje-5-minut