Okna
stanowią jedną z najważniejszych części składowych każdego domu. Każde okno
potrzebuje też odpowiedniej oprawy.
Co zatem wybrać zasłony, rolety czy żaluzje?
Co zatem wybrać zasłony, rolety czy żaluzje?
Kiedy
przeprowadziliśmy się do własnego domu, zamontowaliśmy rolety. W kuchni zielone,
a w salonie jasne, kremowe. Po pewnym jednak czasie zaczęło mi czegoś brakować. Choć rolety są praktyczne, samo okno wizualnie było dość surowe.
Wraz
z pojawieniem się firanki i zasłon, wnętrze stało się jakby bardziej przytulne
a dzieci zyskały nowe miejsce do zabawy. No bo przecież tak fajnie chować się
za zasłoną i zakładać firankę na głowę, niczym welon.
W
kuchni nadal są rolety, ale zastanawiam się, czy nie zawiesić takich krótkich
firanek (zazdrostek). Może to trochę w babcinym stylu, ale mnie się podobają.
Chyba się starzeję. ;p
Żaluzje raczej nie są w moim guście. Kojarzą mi się z pomieszczeniami biurowymi oraz filmami amerykańskimi z lat 80. Wówczas chyba była na nie największa moda.
Akceptuję
jednak żaluzje drewniane np. w kuchni. Trzeba jednak pamiętać, że nawet
odsłonięte zabierają wiele światła.
źródło stylowi.pl
Najczęściej
stosowane są jednak poziome żaluzje aluminiowe lub wykonane z PCV. Swą popularność
zawdzięczają chyba niskiej cenie, dużej skuteczności oraz bogatej kolorystyce.
Cienkie i lekkie lamelki są nieprzezroczyste, a zaciągnięte prawie całkowicie
zaciemniają dane pomieszczenie.
Rolety również są często montowane - zarówno w domach prywatnych, jak i w mieszkaniach w bloku. Świetnie kryją, dając domownikom poczucie intymności. Dobrze także sprawdzają się w czasie upałów, szczególnie kiedy dom lub budynek jest tak usytuowany, że słońce mocno świeci w okna. Zasłonięcie rolet znacząco obniży temperaturę w takim pomieszczeniu. W małych pokojach z niewielkimi oknami optycznie powiększają wnętrze.
Jeszcze
kilkanaście lat temu we wszystkich oknach zgodnie mogliśmy zobaczyć wyłącznie
białe, wzorzyste firanki oraz ciężkie kolorowe zasłony.
Obecnie
ten trend nie jest już tak silny. Wiele osób zafascynowanych minimalizmem i
stylem skandynawskim stawia na delikatne, proste, zwiewne firanki. Czasem bez
zasłon, albo odwrotnie. Okno zdobią tylko zasłony zasuwane na noc. To raczej dobra
opcja dla tych, którzy posiadają własny dom i mają piękny widok na łąkę, sad, a
ci najbardziej szczęśliwi z odpowiednio zasobnym portfelem, dajmy na to, na morze. ;)
źródło
homebook.pl
Lekkie
i jasne zasłony, które zawieszamy na szerokim, ale jednocześnie subtelnym
karniszu, poszerzają optycznie okno. Wieszając bardzo wysoko zasłony, optycznie
spowodujemy, że pomieszczenie stanie się wyższe i bardziej przestronne.
Kolorowe, zasłony, w stylu angielskim nadal mają jednak mocną pozycję i wielu zwolenników.
źródło blog.dekoria
Osobiście podobają mi się zarówno minimalistyczne jasne zasłony, jak i te bardziej ozdobne z motywem kwiatów, jakie są u mnie obecnie w salonie.
A u Was co bardziej się sprawdza, co wybieracie? Zasłony, rolety czy żaluzje?
Aktualnie mam rolety, ale jak będę na swoim może wybiorę coś innego :)
OdpowiedzUsuńJa mam firanki, choć myślę o założeniu rolet to raczej jako dodatek,który wykorzystywany był by własnie jako ochrona przed mocnym słońcem czy w księżycowe noce.
OdpowiedzUsuńJa jestem staromodna :) więc wybieram zasłony :)
OdpowiedzUsuńU nas obecnie rolety+firanki i jesteśmy zadowoleni
OdpowiedzUsuńRównież podobają mi się drewniane żaluzje ale zdecydujemy się raczej na rolety dzień-noc. Teraz mamy tradycyjne i o ile są skuteczne, to po kilku latach mam problem z utrzymaniem ich w czystości.
OdpowiedzUsuńWszystko chyba zależy od wnętrza i charakteru pokoju. Moim zdaniem dobrze dobrana dekoracja okna jest ważnym elementem wystroju pomieszczenia.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zasłony, długo miałam roletę, przedtem żaluzję i jak w końcu zrobiłam remont postawiłam na zasłony i już ich nie zmienię na nic innego :)
OdpowiedzUsuńw zależności od konieczności ;) w łazience typowa żaluzja metalowa, w kuchni zazdroski +zasłony, ale te raczej spełniają funkcję ozdobną niż funkcjonalną. W pokojach rolety :) Nie wyobrażam sobie jednak u siebie okien bez firan :)
OdpowiedzUsuńJa mam zazdrostkę w kuchni i roletę. W dzień mam o wiele więcej światła niż przy zwykłej zasłonie i jakoś też tak przytulniej i ładniej jest w kuchni
OdpowiedzUsuńja jestem na kupnie właśnie rolet :) do tej pory miałam zasłony
OdpowiedzUsuńA ja lubie surowe okna ;) firany i zalonu sa siedliskiem kurzu ;) nie lubie .
OdpowiedzUsuńSa jeszcze panele , które osobiście bardzo mi sie podobają . Żaluzje pionowe , które raczej już tylko w biurach i rolety rzymskie ;) takie połączenie rolety z firana ;)
Mam rolety i zasłony. Także zewnętrzne rolety :)
OdpowiedzUsuńZaslony:)
OdpowiedzUsuńja obecnie mam rolety, ale szczerze mówiąc nie wiem co bym wybrała, gdybym miała się teraz wyprowadzić :p myślę,że to kwestia przemyślenia jeszcze.
OdpowiedzUsuńSandicious
Ja z firan zrezygnowałam dwa lata temu i teraz mam tylko zasłony po bokach :) A w łazience szybę wykleiłam tzw. folią szronioną :)
OdpowiedzUsuńU mnie głównie rolety:),w niektórych pomieszczeniach firany też mam.Problem w tym ,że podobają mi się obie wersje :)
OdpowiedzUsuń____________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Nie mam firanek ani zasłon, mamy tylko rolety "noc-dzień" i dodatkowo przyciemnione szyby w całym mieszkaniu (w lecie jest cudownie chłodno)
OdpowiedzUsuńKrótką firankę mam w kuchni, w pokoju gdzie śpimy i najczęściej przebywamy są rolety, a w drugim pokoiku także firanka. Zrezygnowałabym z firanek, ale akurat kuchnia i mniejszy pokój znajdują się od strony placu zabaw oraz miejsca, gdzie stoi drugi blok, więc czułabym się niekomfortowo. Za to niebawem zabieramy się za niewielki remont (w końcu zawita do nas nowy, malutki członek rodziny) i marzą mi się rolety dzień-noc, które automatycznie dostosowują się do aktualnej aury za oknem.
OdpowiedzUsuńzasłony zdecydowanie
OdpowiedzUsuńU mnie rolety i zasłony. :)
OdpowiedzUsuńJa mam firanki i zasłony, a rolety - tylko zewnętrzne. W letnie upały były zbawieniem :)
OdpowiedzUsuńU nas aktualnie nic ;D Młoda jest na etapie eliminowania alergenów .. Podoba mi się sielski (wiejski) wystrój w domu :)
OdpowiedzUsuńJa mam rolety :)
OdpowiedzUsuńJa mam głównie firanki i zasłony. Na wykuszu rolety i makarony, a w kuchni drewniane żaluzje i zazdrostki, tak że misz-masz ;)
OdpowiedzUsuńU mnie rolety głównie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie firanki/zasłonki zdobią okno. Mnie najbardziej podoba się opcja: rolety i do tego zwiewne firanki bez wzorów po bokach okna, częściowo je odsłaniające. A co do kuchni to uważam, że zazdroski są idealnym rozwiązaniem :-)
OdpowiedzUsuńU nas we wszystkich oknach są firanki a w większości zasłony:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńA ja lubię babcine dodatki... Takie retro elementy. Żaluzje fajnie wyglądają, ale kupę przy nich roboty - gromadzą kurz.
OdpowiedzUsuńAcha! Żołnierzyki, ołowiane na tej mojej półeczce stoją - kolekcja męża mego:))
OdpowiedzUsuńod kilku dni mam rolety:) bardzo mi sie podobaja. Zero prania firan i zaslon, pomieszczenie wyglada na wieksze, mozliwosc calkowitego "zamkniecia" mieszkania przed oczami innych. Lubie taki minimalizm.
OdpowiedzUsuńa ja mam plisy i bardzo sobie chwalę
OdpowiedzUsuńObecnie moje okna zdobią firany ale chcę się ich pozbyć na rzecz rolet noc- dzień:)
OdpowiedzUsuńTwoje zasłony w róże bardzo mi się podobają!!! Chyba jednak wole taki ,,babciny" styl ;). W dużym pokoje mamy klasycznie - zasłony i firanki, ale w sypialniach już rolety!!!
OdpowiedzUsuńA w Szwajcarii kazdy ma tak samo :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
U mnie głównie rolety :)
OdpowiedzUsuńMam zasłony i rolety, w dawnych czasach w moim domu były żaluzje, straszne kurzołapy, bardzo niewygodne do czyszczenia :/ w pracy mam wertykale, których też nie lubię . Rolety górą. piękne wnętrza.
OdpowiedzUsuńrolety rzymskie i zazdrostki i jest klimat, najgorsze dziadostwo to pionowe wertikale, fuj
OdpowiedzUsuńZasłony dodają takiego ciepła... za to rolety dobrze się spisują bo fajnie zasłaniają całe okno i pomagają przy upałach nie wpuszczając słońca ;) (dobre rolety mam przetestowane w oknach dachowych)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam firany i zasłony, wtedy dom ma taki przyjemny urok...
OdpowiedzUsuńMy mamy w domu wszystkie trzy opcje i każda z nich się sprawdza.
OdpowiedzUsuńZasłony,zasłony i jeszcze raz zasłony. Te na zdjęciu są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńfiranki i zasłony nadają domu ciepła i pomieszczenia stają sie bardzo przytulne. jestem zdecydowanie za zasłonami. ale moi rodzice ostatnio robiąc remont zamontowali drewniane żaluzje poziome i baaaardzo mi się to podoba.
OdpowiedzUsuńRolety! :)
OdpowiedzUsuńRolety to dla mnie dodatek do delikatnych zasłonek i firanek. Jednak wtedy jest o wiele przytulniej :)
OdpowiedzUsuńSuper blog. Ślicznie. Blog warty polecenia.
OdpowiedzUsuńSuper blog. Gratulacje. Blog warty polecenia.
OdpowiedzUsuńFajne te zdjęcia. Ja osobiście zasłon nie znoszę, ale firanki jak najbardziej tak. Wiele zależy od tego, jak widne jest mieszkanie.
OdpowiedzUsuńDrewniane żaluzje świetnie sprawdzają się przy wystroju rustykalnym. Natomiast łączenie ich z nowoczesnym designem już nie idzie w parze, lepiej wybrać chociażby rolety z dopasowanym akcentem kolorystycznym.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówcą. Rolety drewniane są też dobrym wyborem przy wnętrzach utrzymanych w skandynawskim stylu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem automatyczna roleta jest świetna pod względem oszczędności czasu. Jednak czasami mi brakuje zmian. Bo tak zasłonki czy rolety klasyczne można zmienić. a automatycznej nikt nie zmienia co chwilę.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te żaluzje aluminiowe z PCV trochę wyglądają jak z drewna. Bardzo mi się takie podobają :) Czekam na kolejne wpisy i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa jestem wielbicielką zasłon. Wiem, że rolety nadają nowoczesnego charakteru wnętrzom... jednaknie moge się oprzeć długim kolorowym zasłonom w moim salonie ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w kuchni świetnie by wyglądała zazdrostka ale w połączeniu z roletą rzymską, taką jak np. tutaj: https://perfecta.pl/ Ja u siebie w domu już dawno zrezygnowałam z firanek na rzecz rolet właśnie i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuń