Przyznaję się bez bicia, że ćwiczę mało. Choć ogólnie ruchu mi nie brakuję. Głównie trenuję bieg za dzieckiem, skłony w trakcie podnoszenia zabawek, czołganie w celu wydostania psa zza kanapy oraz podnoszenie i noszenie w dal ponad 10 kilogramowego (słodkiego) ciężaru. No i sporo chodzę. Spacery z wózkiem praktykuję prawie codziennie. Dlatego dobre obuwie podczas takich eskapad jest konieczne.
A zatem czy mogę być dobrym testerem butów sportowych? Myślę, że tak. Ale ocenić mogę je jedynie z punktu laika.
Jakiś czas temu trafiły do mnie buty sportowe marki Hooy (wiem nazwa, że tak powiem dziwna). ;-p Firma jest jeszcze na rynku mało znana. Na ich stronie możecie sobie zobaczyć co tam mają ciekawego: http://shop.hooy.eu/
Buty są porządnie wykonane. Mają dobrą przyczepność. Bardzo wygodne, lekkie, idealne do biegania (a tak, biegałam trochę - rekreacyjnie w okolicznym parku), na dalsze spacery lub po prostu do chodzenia na co dzień.
Uwaga! Mają nietypową rozmiarówkę.
Przy wyborze osób do testowania, każdy miał podać długość stopy oraz rozmiar obuwia, jaki nosi zazwyczaj. Ja mam rozm. 38, jednak te buty są w rozm. 40 i są na mnie idealne. Zatem przy zakupie warto dokładnie przeanalizować tabelę rozmiarów lub napisać do producenta w celu ustalenia odpowiedniego rozmiaru. Buty tego typu muszą dobrze leżeć. Nie ma nic gorszego niż dyskomfort podczas wykonywani ćwiczeń, czy biegania. Może to człowieka skutecznie zniechęcić do wykonywania aktywności fizycznej.
Wizualnie buty prezentują się świetnie - co widać na załączonych zdjęciach. Część biała niestety szybko się brudzi. Na szczęście można ją łatwo wyczyścić przy pomocy nawet zwykłej gąbki.
Jestem z tych butów bardzo zadowolona. Minus? Nazwa. Hooy, co by nie mówić, kojarzy się bardzo jednoznacznie. Choć np. żarówki Osram zrobiły karierę na rynku. ;p Może i ta nazwa się przyjmie. Jedno trzeba przyznać, marka jest zapamiętywalna.
Warto śledzić ich na fb klik, ponieważ we wrześniu będzie kolejna akcja dotycząca testowania butów. Zgłosić się może każdy.
U nas w parku już prawdziwa jesień i wszędzie leżą suche liście... Eh... Dobrze, że jeszcze pogoda jest przyjemna i ciepła.
U mnie w parku też pełno już suchych liści na ziemi leży,
OdpowiedzUsuńFajne te buty do biegania, na co dzień nie lubię w takich chodzić.
Podoba mi się model jaki sobie wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńfajny model, łądna kolorystyka
OdpowiedzUsuńAch nie ma co się oszukiwac jesien za rogiem, uwielbiam ją też
Nazwa faktycznie śmieszna :) Bardzo ładny model wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńFajny kolorystycznie ten model! :) Nie podoba mi się jednak, że jakoś tak ciężko i sztywno wyglądają te buty co raczej w obuwiu do biegania nie jest pożądane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
Nazwa butów "intrygująca", ale mają ładny design i najważniejsze, żeby sprawdzały się podczas chodzenia i biegu. :)
OdpowiedzUsuńP.S. W wolnej chwili zapraszam do mnie na nowy post. :)
Piękne buty a do tego wygodne , po prostu idealne :) Bardzo by mi się przydały, może uda mi się zgłosić do testów :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować. Bo buty są porządnie wykonane i wygodne.
UsuńNawet fajnie się prezentują. Rozmiarówkę faktycznie mają dziwną. Ja musiałabym sięgać po rozmiar 41 :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super:)
OdpowiedzUsuńtrzeba isc do kosciola w nich moze ktos przeczyta napis;)
OdpowiedzUsuńFajny model, najbardziej podoba mi się z tych, które do tej pory na blogach widziałam.
OdpowiedzUsuńPatrzę na Hooy'ową (;P) stronę i te buty widzę w męskim dziale?
Wcześniej były i w dziale damskim. Być może zostały wykupione, bo ten model jest jednym z ładniejszych,więc mógł się cieszyć zainteresowaniem.
UsuńCiekawa jestem tej marki.
OdpowiedzUsuńDobrze trafiłam, bo właśnie muszę kupić nowe buty do biegania! No i masz świetne legginsy!
OdpowiedzUsuńwww.puffa.pl
jakoś ostatnio też mało ćwiczę, jak byłam w Polsce to jeździłam na rowerze a tutaj w Walii nic ;/ Jednak postanowiłam zapisać się na siłownię ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki- a buciki są naprawdę fajne!!!
Wyglądają naprawdę ładnie, ciekawe czy są też wytrzymałe.
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie słyszałam o nich. Możliwe, że kiedyś zakupie sobie buty tejże marki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam klik :)
Dla mnie też są nowością owe buciki ;)
OdpowiedzUsuńNo z butami do biegania bylab ostrożniejsza ;) ale na spacery czy fitness ok . Mogą byc i Hooy
OdpowiedzUsuńdo biegania mam specjalistyczne butki tylko nie mam kiedy biegać :D
OdpowiedzUsuńa te wyglądają fajnie :) najważniejsze, żeby były wygodne :)
bardzo zgrabnie wyglądają te buty,na jesień zakupiłam sobie trampki i mam nadzieję że będą wygodne :)
OdpowiedzUsuńButy jak buty, ale jakie nogi zgrabne :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja i dobre poczucie humoru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
całkiem fajnie się prezentują na nóżce :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi informacji o tych butach. Niestety ale pisząc że buty są do biegania chciała bym wiedzieć jaka jest ich przyczepność, czy podeszwa jest twarda miękka czy buty oddychają .... Niestety nie kuszą mnie te buty i coś czuję że do biegania się nie będą nadawały.
OdpowiedzUsuńO przyczepności pisałam, że jest dobra. Podeszwa w moim odczuciu raczej twarda. Ale to sama byś musiała sprawdzić,czy Ci odpowiadają (we wrześniu kolejna akcja dotycząca testowania butów tej marki-można się zgłosić i samemu ocenić). Na moje potrzeby są ok i jestem z nich zadowolona. Ale też biegam nie dużo, amatorsko, na spacerach, podczas marszu, jak najbardziej się sprawdzają.
UsuńTak, przyczepność jest dobra. Nie są to buty przeznaczone do biegania, ale do amatorskiego joggingu się nadadzą.
UsuńLadnie sie prezentuja, a nazwe ewentualnie mozna byloby czytac przez o :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
całkiem spoko, lubię obuwie sportowe z taką podeszwą :)
OdpowiedzUsuńfajne, podoba mi się ten model.
OdpowiedzUsuńButy wyglądają całkiem fajnie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz tu jestem. Masz fajne poczucie humoru.
Dobrze się prezentują :) fajnie przełamane szare kolory, czerwona podeszwą.
OdpowiedzUsuńfaktycznie prezentuja sie super :) sa mega zgrabne :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Świetne zdjęcia - buty same w sobie są OK - choć ja osobiście preferuję bardziej klasyczny styl - mam tu na myśli jednolitą kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych butach, ale wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńButów sportowych na razie nie potrzebujemy, ale dobrze, że piszesz o tej rozmiarówce.
OdpowiedzUsuńWidzę, że buty świetne. U mnie też pełno liści pospadało...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńButy wyglądają fajnie!!! Ciekawe jak się będą sprawdzać po dłuższym czasie użytkowania? Nazwa hm... oryginalna ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna kolorystyka, też lubię jak but jest wygodny bo nienawidzę jak mnie coś gdzieś uwiera :P
OdpowiedzUsuń