Życie
– to jest następne pięć minut. A jednak robimy wszystko, żeby o tym nie myśleć.
Plany, nadzieje, lęki – dotyczą przyszłych tygodni, miesięcy, lat, a nawet
dziesięcioleci. W nich wyłącznie żyjemy, czyli nie żyjemy, ale wyobrażamy sobie
życie. Ze strachu przed następnymi pięcioma minutami? Czy z nudów? Bo następne
pięć minut prawie zawsze jest bardzo nieefektowne. Najczęściej trzeba coś
przełożyć z miejsca na miejsce, a potem z powrotem na to samo miejsce, wstać,
usiąść, zareagować. A jednak nie ma innego życia, tylko najbliższe pięć minut.
Reszta to wyobraźnia. (Chyba że wyobraźnia jest życiem. W takim razie odwołuję
wszystko). Taka jest prawda.
Sławomir Mrożek "Małe listy"
Latem i ciepłą wiosną uwielbiam nosić sukienki. Maxi, midi, mini. Różne w zależności od nastroju i
okoliczności.
Motywy
kwiatowe są widoczne praktycznie co roku, choć w obecnym sezonie jest ich
szczególnie dużo z racji powrotu lat 70-tych w modzie.
Na
jutro wzięty urlop, zatem mam przedłużony weekend. Kto też? Macie jakieś plany
wyjazdowe? Ja spędzam domowo. Mąż niestety pracuje. Co zrobić.
Flower-power.
piękny motyw kwiatowy, uwielbiam takie sukienki, sama też często, w zasadzie cały czas noszę sukienki
OdpowiedzUsuńta sukienka jest przepiękna, zakochałam się w niej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kwiatowe motywy
ślicznie wyglądasz
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
Super wyglądasz. Widzę, że mamy podobny gust ;)
OdpowiedzUsuńSukienka rewelacyjna, natomiast kurtka no cóż ciągle modna ale ja tyle się w takiej wychodziłam że już mnie nikt nie namówi na nią :-p
OdpowiedzUsuńOstatnio to moja ulubiona kurtka. Też miałam wcześniej podobną, tylko ciemniejszą, ale chyba ten model nigdy mi się nie znudzi.
UsuńA prawda...
OdpowiedzUsuńa sukienka piękna!
Piękna sukienka ,śliczny motyw a Ty wyglądasz kwitnąco :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sukienki maxi. ja również hołduję w letnie czasy rozmaitym długościom. sukienka piekna. spokojnego urlopu
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! ale ja chyba bym zrezygnowała z kurtki jeansowej :P
OdpowiedzUsuńTeż wzięłam urlop, w środę po pracy od razu wsiadłam w samochód i po przejechaniu połowy Polski jestem nad morzem :D Kiedyś trzeba zaszaleć ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, nawet trzeba. A pogoda jaka jest? :)
Usuńpiekny tekst i piekna stylizacja :) mam podobna kurteczke :)
OdpowiedzUsuńLidia wyglądasz w sukienkach tak młodo i uroczo, że wcale nie dziwię się, że nosisz je często :) Pięknie Ci w nich :) Bardzo ładny motyw kwiatowy, taki rzadko spotykany.
OdpowiedzUsuńU nas weekend domowy, bo w końcu możemy pobyc razem, a dwa, że razem pojechać na małe zwiedzanie, zamiast wariatkowa wyjazdowego ;)
Pozdrawiam
Ja bardzo się cieszę że kwiatowe motywy znów królują:)))Twoja sukienka jest śliczna:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka.
OdpowiedzUsuńwyglądasz uroczo w tej sukience!;)
OdpowiedzUsuńO tak, sukienka jest śliczna !
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka, uwielbiam takie motywy
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz ! :)
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna.
Mój mąż też pracuje, a my siedzimy w domu. No cóż.
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna. :)
Świetna ta sukienka :) Pięknie w niej wygladasz. :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten kwiatowy deseń, w ogóle bardzo do twarzy Ci w takim fasonie! :)
OdpowiedzUsuńzwyczajnie niezwyczajnie dziś wyglądasz
OdpowiedzUsuńNigdy nie nosiłam sukienek maxi. Muszę kiedyś taką przymierzyć. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ta kiecka! Kocham maxi na lato.
OdpowiedzUsuńJa się w weekend opalam na słoneczku:)
OdpowiedzUsuńPiękną masz tą sukienkę:)
OdpowiedzUsuńJa uciekam nad morze na weekend!
Muszę przyznać, że poruszył mnie ten fragment. Mrożek wiedział, jak ująć cały problem.
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, uwielbiam kwiatuszki
Jak ja lubię połączenie sukienek z jeansówką!!! Najlepszy letni duet:) Wyglądasz świetnie!! Miłego weekendu**
OdpowiedzUsuńO tak, nasze życie to następne pięć minut. Każde następne i nastepne...
OdpowiedzUsuńA Ty pięknie dziś się prezentujesz, tak romantycznie. Udanego odpoczynku.
Ja byłam dzisiaj w pracy, ale jutro być może znów gdzieś pojedziemy... Pozdrawiam.
Piękną masz sukienkę...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńwspaniała kiecka:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta sukienka. Bardzo dobrze w niej wyglądasz.
OdpowiedzUsuńJa takie mały "kordupelek" nie wyglądam w sukienkach do ziemi, a one tak mi się podobają :(
Piękny cytat!
OdpowiedzUsuńWyglądasz w niej jak mała, słodka dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka. My piątek miałyśmy wolny i jeszcze poniedziałek na uczelni, więc sobie odpoczniemy.
OdpowiedzUsuńŁadna sukienka :)
OdpowiedzUsuńDorwałam ostatnio tego typu sukienkę w lumpku, ale bez printów.
Świetna sukienka - idealna na lato ! Bardzo lubię maxi na lato :-) Z kurtką dżinsową wygląda to super :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Pięknie wyglądasz w tym zestawie :) U mnie weekend był bardzo krótki i wręcz nieodczuwalny, niestety mąż też zarobiony...
OdpowiedzUsuń