Viosenna
metamorfoza z ShinyBox, czyli zawartość pudełka kwietniowego.
Pokrótce
zasady, dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą o co chodzi z tymi pudełkami. :)
Pudełko
kosztuje 49 zł, nie znamy jednak zawartości, na tym polega zabawa. Wartość
pudełka jest zawsze większa niż kwota, jaką za nie płacimy. Możemy też zamówić
je już po poznaniu zawartości, ale cena jest już wyższa, czyli 59 zł. Pudełka
jednak zazwyczaj zostają sprzedane, zanim jego skład zostanie ujawniony przez
tych, którzy je zamówili.
To wiosenne cieszyło się sporym zainteresowaniem i zostało wykupione.
Obecnie można
sobie zamówić na stronie http://shinybox.pl już majowe, które
zapowiada się barzdo ciekawie. Ma to być limitowana edycja pod hasłem KOBIECY
SZYK, to efekt niebanalnej współpracy ShinyBox i Venezia.
Dobra,
ale póki co, przejdźmy do tego wiosennego, kwietniowego pudełka.
PHARMACY LABORATORIES Antyperspirant roll-on
Cena ok. 16 zł
Zaawansowany
dermokosmetyk przeznaczony do stosowania miejscowego (na skórę pach, stóp i
dłoni) w redukcji nadmiernej potliwości ciała.
Myślę,
że będzie to produkt podobny do Medispirantu, a moją opinie na temat tego
antyperspirantu można przeczytać TUTAJ
DOVE
Odżywczy żel pod prysznic Purely Pampering
Cena
ok. 12 zł za 250 ml
Nowy
żel pod prysznic od Dove gwarantuje chwile prawdziwej harmonii i odprężenia.
Produkt o zapachu mleczka kokosowego z eterycznymi nutami płatków jaśminu.
Lubię
żele z Dove, może nie koniecznie o zapachu kokosowym, ale na pewno produkt
zostanie zużyty. Żeli nigdy dość ;)
BIOLAVEN
Żel do mycia twarzy
Cena
16 zł za 150 ml
Nawilżająco-odświeżający
żel do mycia twarzy, delikatnie, ale skutecznie oczyszcza skórę z wszelkich
zabrudzeń i makijażu. Łagodne detergenty i fizjologiczne pH gwarantują
zachowanie naturalnej bariery lipidowej, a dodatek oleju z pestek winogron
zapobiega wysuszeniu. Olejek eteryczny z lawendy , symbol Prowansji, znany jest
ze swoich antyseptycznych i odświeżających właściwości. Systematyczne
stosowanie pozwala cieszyć się czystą i promienną skórą.
BIOLAVEN
to nowa marka polskich kosmetyków naturalnych, produkowana przez firmę SYLVECO.
Jak
dla mnie ten żel to hit. Na razie użyłam go tylko 5 razy, ale jestem bardzo zadowolona.
Zalety:
-
hypoalergiczny
-
nie testowany na zwierzętach
-
nie zawiera SLS i SLES, alkoholu, szkodliwych konserwantów i barwników
-
praktyczny dozownik zapewnia wygodą i higieniczną aplikację produktu
Żel
dobrze oczyszcza skórę, radzi sobie z demakijażem, tusz zmywam innym produktem,
więc tutaj nie wiem, jak by sobie ewentualnie poradził. Nawilża, łagodny dla
skóry, nie podrażnia. Zapach winogronowy.
THEO
MARVEE Tonik CAVIARISTE PERLIQUE
Cena
46 zł za 150 ml
Tonik
do twarzy wspomagający proces naturalnego oczyszczania się i odnowy skóry,
zmniejszający pory i przywracający równowagę hydro-lipidową. Po jego użyciu
skóra wygląda na zdrową i rozświetloną. CAVIARISTE PERLIQUE tonik może być
stosowany do każdego rodzaju cery, łącznie z cerą wrażliwą i płytko
unaczynioną. Zawiera ekstrakt z perły i ekstrakt z kawioru a ponadto łagodzący
d-panthenol i alantoinę a także rozświetlające drobinki macicy perłowej.
Konsystencja
gęsta, jakby żelowa. W środku jakieś drobinki.
Oczyszcza
dobrze i wygładza. Minus – zapach, choć ładny, to trochę mocny, jak na tonik.
GLAZEL
Kamuflaż Perfect Skin
Cena
ok. 25 zł
Stworzony
do korygowania niedoskonałości cery lub do makijażu permanentnego. Ujednolica
koloryt cery nadając jej zdrowy i satynowy wygląd. Bardzo trwały o maksymalnej
sile krycia. Nie powoduje efektu maski.
Właśnie się nim teraz paćkam, co by móc co nieco o nim napisać. I fajny. Patrząc na niego wydawał mi się zbyt ciemny. Ale po nałożeniu naprawdę nie jest źle. Nie widać go, a kamufluje. Ujednolica skórę i nawet nie podkreśla zmarszczek. Dobry pod oczy - sińce i te sprawy. Już go polubiłam. Szkoda tylko, że taka mała pojemność. ;)
GLAZEL
Cień sypki cappuccino
Cena
15 zł
Cień
sypki, nasycony najwyższej jakości perłowymi pigmentami, wibrujący mnóstwem
drobinek pyłków, które pozwolą osiągnąć spektakularne efekty w makijażu. Cień
aplikować można na sucho lub na mokro.
Nie
stosuję takich cieni z drobinkami, jest to bardzo nie praktyczne przy
dzieciach, a i na wieczór też nie bardzo, bo potem mam wszędzie ten brokat. Ale
jak ktoś lubi, to jak najbardziej. Kolor ładny.
Próbeczki
;)
Na
końcu jeszcze zapowiedź majowego pudełka, które można zamówić tu:
http://shinybox.pl
Świetny skład pudełeczka w tym miesiącu, faktycznie. Ciekawi nas szczególnie kamuflaż Glazel - ciekawe czy długo się utrzymuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Kamuflaż to dla mnie spore zaskoczenie na plus. Myślałam, że mi się nie przyda, ze względu na kolor. Ale spisuje się nieźle. Wtapia się w skórę, zobaczymy tylko, czy nie będzie zapychał.
Usuńmi się zawartość nie podoba w tym miesiącu, ale pudełko ładne
OdpowiedzUsuńJa jestem nawet zadowolona ;) Ale wiadomo, nie każdemu może pasować :)
UsuńCałkiem niezłe było to pudełeczko!
OdpowiedzUsuńNie jest źle :)
UsuńMam ten żel Biolaven, ale dla mnie jest zdecydowanie za rzadki, jak woda
OdpowiedzUsuńA tu masz rację, trochę rzadki, nie taki typowy, gęsty żel, ale jakoś mi przypasował
UsuńŚwietne pudełeczko, ja bym zmieniła trochę skład zawartości, ale jest spoko.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, pozdrawiam
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Ja bym wymieniła ten cień z drobinkami na coś innego ;)
UsuńAle ogólnie jestem zadowolona
ja jestem bardzo ciekawa tego żelu od twarzy i toniku, niedługo zabieram się za testowanie ;)
OdpowiedzUsuńTe 2 produkty są chyba najciekawsze :)
UsuńJestem jak najbardziej zadowolona z tej edycji, choć dość sceptycznie podchodziłam do Glazel, ale ten kamuflaż, z tego co widzę, okazuje się całkiem w porządku. Zapach toniku to dla mnie ewidentnie zapach, który czujemy po wejściu do Perfumerii Douglas, bardzo mocny i intensywny, póki co niewiele mogę powiedzieć o jego działaniu. Z przyjemnością jednak zabrałam się do testów wszystkich produktów.
OdpowiedzUsuńKamuflaż to pozytywne zaskoczenie. Zapach toniku jest ładny, tylko jednak dla mnie za mocny, jak na produkt tego typu. Tonik nie powinien tak intensywnie pachnieć. Choć działanie może mieć bardzo dobre.
UsuńZ całości zdecydowanie najbardziej podoba mi się żel do mycia twarzy z Biolaven. Reszta pudełka jest przyjemna, ale nie rzuca na kolana ;)
OdpowiedzUsuńŻel jak dla mnie jest świetny.
UsuńJeszcze nigdy nie zamówiłam takiego pudełka...może kiedyś się skuszę;))
OdpowiedzUsuń;))
UsuńJa jakoś z tych co nie widza sensu w tych pudełkach , ale tez nie specjalnie lubie próbki i mini produkty. No chyba ze w podróży i to krótkiej .
OdpowiedzUsuńNikogo nie namawiam. ;) Jedynie pokazuje zawartość, wbrew pozorom te posty z pudełkami cieszą się sporym zainteresowaniem wśród czytelników.
UsuńA co to jest ten kamuflaż i jak się go używa? To puder czy podkład?
OdpowiedzUsuńTo jest coś jak korektor, czy gęsty podkład - więc na cała twarz to nie bardzo, ale np. pod oczy, czy na miejsca które chcemy zakamuflować. :)
UsuńCałkiem ciekawa zawartość tego pudełeczka;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńfajna sprawa takie pudełko ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńcałkiem fajna ta zawartość :)
OdpowiedzUsuńNie jest źle :)
UsuńJa także jeszcze nie zamówiłam takiego pudełka. Zawsze mam obawy, co zrobię gdy nic mi nie podpisuje:-( Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńZamawia się w ciemno, więc z zawartością bywa różnie. Zawsze można potem komuś ewentualnie sprezentować dany kosmetyk.
UsuńPoluję na Biolaven stacjonarnie i znaleźć go nie mogę. A pudełko takie sobie zresztą nie lubię kota w worku kupować :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nie spotkałam stacjonarnie tej marki.
Usuńfajna zawartosc znowu :D
OdpowiedzUsuńbluzy z nadrukiem sklep internetowy modne bluzy młodzieżowe bluzy damskie i męske
Ciekawy zestaw :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to takie trochę średnie jest to pudełeczko.
OdpowiedzUsuńTakim kamuflazem bym nie pogardzila :p
OdpowiedzUsuńJa po marcowym pudełku zamówiłam subskrypcję na 3 miesiące :) teraz jeszcze dostałam maila o pudełkach stworzonych przez "gwiazdy" i podobno w pudełku Kasi Tusk są perfumy Marc Jacobs z serii Daisy, które uwielbiam i nie wiem czy się nie skusić. Walczę ze sobą :)
OdpowiedzUsuńPudełko kwietniowe uważam że super z tym, że ja nie dostałam antyperspirantu. Niedługo na blogu opiszę moje wrażenia. Pozdrawiam
Tak, widziałam to właśnie.
UsuńNa ich fb przeczytała, że "Wartość całego zestawu wynosi ponad 400 zł, a produktów będzie aż 8".
Same perfumy kosztują 200 zł, a pudełko kosztuje 169, więc bardzo by się opłacało, szczególnie, że te perfumy są świetne.
Antyperspirant został dołączony do 1000 pierwszych pudełek.
Całkiem fajne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńInteresująca zawartość! Najbardziej zaintrygował mnie sypki cień oraz żel do twarzy.
OdpowiedzUsuńdla mnie słabiutko, nie lubię testować produktów do twarzy - wolę swoje sprawdzone kosmetyki....za to spróbowałabym tego kamuflażu -ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNice products ;)
OdpowiedzUsuńxx
Mónica Sors
MES VOYAGES À PARIS
SNAPCHAT BEST MOMENTS!!! MONICASORS
cała zawartość jest praktyczna ale bez szału
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełko. Chyba jedno z lepszych jak do tej pory. :)
OdpowiedzUsuńnice post :) love your blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.com/
Wrr, myślałam że mój komentarz się dodał.
OdpowiedzUsuńTakże kamuflazem bym nie pogardzila :)
Mam i mnie się podoba :)
OdpowiedzUsuńTen żel Biolaven może być naprawdę fajny. Podoba mi się też ten pigment z Glazel -pokaż go w akcji:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość tego pudełka, cień pięknie rozświetla wewnętrzne kąciki :)
OdpowiedzUsuń