niedziela, 8 marca 2015

Statystyczna Polka

Nie lubię statystyk, schematów i ramek. Ale przygotowana z okazji Dnia Kobiet przez GUS grafika - Statystyczna Polka, jest dosyć ciekawa.

Okazuje się, że sporo mam ze statystycznej Polki. Ślub brałam w wieku 27 lat, dzieci urodziłam, tak jak i większość kobiet, między 25 a 34 rokiem życia. Mój wyuczony zawód też jest tym, który jest zdominowany przez kobiety.

Ile kobiet przypada na 100 mężczyzn? Średnio 107, a w łódzkim niestety najtrudniej może być ze znalezieniem partnera, konkurencja jest największa ;p 110 pań na 100 mężczyzn. ;)

A jak u Was? Wpisujecie się choć trochę w ten schemat?

statystycza_polka

U mnie Dzień Kobiet niestety bez męża, więc wczoraj był tradycyjnie kwiatek, wino i … M&M'S-y do przegryzienia. ;)

Dzieci za to spały do 8:30, a każda mama wie, że sen to dar bezcenny. Natomiast kiedy już wstaliśmy, Syn powiedział: Pościele Ci łóżko, to będzie miłość z mojej strony do Ciebie. :) Także czegóż chcieć więcej. A wszystkie mniej przyjemne sytuacje, nie mają już takiego znaczenia.


Wszystkiego najlepszego Dziewczyny!


60 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego:) ja to nie bardzo wpisuję się w tabelki. Pracuję w bramy górniczej, ślub przy 30stce !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z górnictwem (związanym z solą) też mamy trochę wspólnego, ale to męża działka. ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. ;) No niestety, nie dla wszystkich pań starczy. ;p

      Usuń
  3. Szkoda, że nie zawsze wybiera się te statystyki i nie na wszystkie mamy wpływ... jak na nasze życie.
    Najlepsze z okazji Dnia Kobietki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, nie zawsze jest też tak, jakbyśmy sobie zaplanowali

      Usuń
  4. Kochanego masz syna:)
    a od swoich chłopaków dostałam - a jakże - czerwonego goździka;p

    OdpowiedzUsuń
  5. wpisuję się dokładnie w statystyki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja z łódzkiego, ale dałam radę męża znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka ja jestem statystyczna czyli przewidywalnie nudna! ;-)
    Chociaż mieszkam w łódzkim, udało mi się męża upolować, ale nie powiem - miałam konkurentkę ;-D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam ślubu, ani dzieci, ale zobaczymy - może się wyrobię w normie :D :D Ze ślubem byłoby ciężko, bo w tym roku kończę 27 lat, ale może z dziećmi się coś uda :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkiego naj naj:) A Taki synek to prawdziwy Skarb:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, Kochany chłopak. Choć czasem i psoci, wiadomo. ;)

      Usuń
  10. Ciut wpisuję się w ten schemat...I cieszę się, że mam już swojego mężczyznę..bo parowanie nie zapowiada się zbyt ciekawie...;)

    OdpowiedzUsuń
  11. beautiful pics... Happpy day.. every day,

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję i wzajemnie, wszystkiego co najlepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie jestem na szczęście statystyczną polką :)
    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście? ;) Nie no ja tak znowu nie narzekam, że wpasowuję się częściowo w te statystyki. :)
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Nie lubię być tak jak inni dlatego napisałam na szczęście ;)

      Usuń
  14. Hihi kochany synek :)
    Również wszystkiego najlepszego :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jestem z Łodzi, więc chyba powinnam cieszyć się, że znalazłam męża. Ślub w wieku 27 lat również. Ale zawód średnio kobiecy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale częściowo się wpisałaś w statystykę. ;) W sumie z tym wiekiem na ślub to faktycznie się zgadza, bo znam dużo osób, które brało ślub w wieku 27 lat, ale sporo też jak miało 24-25, czyli zaraz po studiach.

      Usuń
  16. Pośpieszyłam się z tym ślubem, mogłam czekać do 27 roku życia :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystkiego dobrego:))
    Ps. Sen powiadasz? Ja dziś pierwszego smsa z życzeniami dostałam o 6.39 :) i tyle było z długiego spania:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj... może ktoś myślał, że jak masz dzieci, to pewnie już nie śpisz ;p

      Usuń
  18. Zaintrygował mnie ten schemat! Coś czuję, że w moim przypadku to wszystko będzie nieco wcześniej - i nie będę statystyczną Polką :D A brzdąca musisz mieć przesłodkiego :)

    Ściskam mocno,
    www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
    __________________________________
    + a u mnie: krata dla NIEGO, zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe statystyki. Skoro w każdym województwie jest nas więcej niż mężczyzn, to znaczy, że w społeczeństwie stanowimy większość. Dlaczego więc rządzi nami męska mniejszość???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Niby stanowimy większość, a mniej się nadal liczymy na wielu polach

      Usuń
  20. wszystkiego dobrego, mysmy niestety odeszli od tego swieta.. pozdro

    OdpowiedzUsuń
  21. Ze statystykami to już tak jest, że ja i mój pies mamy statystycznie po 3 nogi:).
    Ale sama też się w te statystyki wpisuję:), szczególnie urodzenie dzieci *26 i 28 lat. Ze ślubem widać się trochę pospieszyłam, bo 24. Do tego pracuję w edukacji:). Pytanie teraz czy dożyję tych statystycznych 81 lat?

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne zdjęcia :))
    Mniej więcej wpisuje się w schematy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja trochę odbiegam od statystyk, ale już do tego przywykłam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Robię zamieszanie w statystykach. Głownie przez zawód. Zszokowała mnie informacja, że najmniej kobiet pracuje w branży budowlanej. No rzeczywiście nie jest nas dużo, ale żeby więcej pracowało w kopalniach niż na budowach? To mnie zdziwiło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie wiadomo jak oni to liczą, może chodzi o administrację w kopalni

      Usuń
  25. ciekawe statystyki.....8:30 wow :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ach ta statystyka... ja ją nazywam manipulatorką :)
    I tak średnio wpisuję się w ten schemat :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja mam już 28 lat. Nie mam dzieci i na ślub się nie zanosi. Ale skończyłam administrację, na której kobiety przeważały.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja bardzo lubię statystyki, ale niestety bardzo często się z nich wyłamuję. Tym razem całkowicie odbiegam od nich, ba w ogóle w kilku przypadkach nie mieszczę się w ich ramach :-( Ślub brałam po 37 roku życia, mam dwójkę dzieci, a kończyłam kierunki techniczne:-) Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja chyba jednak nie zaliczam sie do statystycznych Polek zarowno w kwestii malzenstwa, dziecka i zawodu ;) Piekne kwiaty, uwiebiam tulipany :) Swietna niespodzianke Ci Synek sprawil :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dobrze, że udało mi się już męża znaleźć :P Generalnie raczej się wpasowuję w statystyczną Polkę. A ja w Dniu Kobiet nie musiałam zmywać naczyń :P Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Też mam trochę ze statystycznej polki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj a ja się w tą statystykę tak nijak wpisuję;) Ale to nieważne. Kwiatki przecudne, kocham tulipany:) Kawka w moim najukochańszym kubku, chyba się do niego po prostu przywiązałam i z takiego nescafe najlepiej smakuje...wychodzi na to że jestem sentymentalna, ciekawe co na to GUS ;) Spóźnione życzenia :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te statystyki ciekawe, ale też trzeba je traktować z przymrużeniem oka trochę. :) A kubek idealny na kawę. Taki nie za duży, w sam raz. :)

      Usuń
  33. fajna statystyka- chociaż ja odbiegam od tych danych:) Dzieciaki są słodkie- uwielbiam wszystkie takie historyjki dzieciaczkowe:)
    Piękne tulipany:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej hej, w tej Łodzi nie jest tak źle z mężczyznami :). Najbardziej mnie zaskoczył odsetek kobiet z wykształceniem podstawowym...w dzisiejszych czasach?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)