Wyprzedaże
z sezonu jesienno-zimowego 2014-2015 już się kończą. Obecnie są najniższe ceny, przynajmniej
teoretycznie tak powinno być. Właśnie teraz warto poszukać np. kurtki lub
płaszcza zimowego na przyszły już sezon, ponieważ wiele sklepów ma okrycia
wierzchnie przecenione nawet do 80-70 procent.
Gdzie
warto wybrać się jeszcze na wyprzedaże?
Gdzie są najlepsze, a gdzie najgorsze przeceny z sezonu jesień-zima 2014-2015?
Ja w
poszukiwaniu okazji udałam się do Bonarki - galerii w Krakowie.
Zacznę
od sklepu, który zaskoczył mnie pozytywnie - Pull&Bear - płaszcze i kurtki
przecenione o 85 procent! I to wszystkie a przynajmniej znaczna większość. Nie
są to żadne odpady, porozrywane egzemplarze, których nikt nie chciał. Jest w
czym wybrać.
Poniżej
naprawdę fajna budrysówka przeceniona z 399 na 59. Brawa dla tej sieciówki za
prawdziwą wyprzedaż w iście amerykańskim stylu, nie tylko z nazwy.
Bershka
- trochę gorzej niż w P&B, ale nie jest źle pod względem asortymentu, choć
przeceny zdecydowanie mniej spektakularne, około - 30%. Ta kurtka jest
rewelacyjna i chyba się na nią skuszę - bardzo ciepła i ładna, na zdjęciu może
tego tak nie widać, ale w rzeczywistości wygląda naprawdę fajnie.
H&M -
masakra i tragedia. W 90 procentach ubrania z typu szmatka, nie atrakcyjne, chyba sprzed kilku sezonów przecenione na 75,
50 zł - serio???
Orsay
- jak wyżej, materiał w dotyku – szmatka, niektóre wzory może jeszcze nie są najgorsze, ale krój nie za ciekawy, można by się skusić jeśli byłyby za 20-30 zł, ale te są przecenione na 100 zł.
Reserved
- bardzo różnie. Ogólnie wybór jest, ale ładne, ciekawe ubrania są niewiele przecenione w porównaniu do tych mniej urodziwych. ;)
Biała
spódnica jest naprawdę ładna, świetny materiał, ale niestety przeceniona z 179
tylko na 129 zł. Niemniej można się skusić, jest warta uwagi.
Bardzo
dużo ubrań w Reserved, wśród tych objętych wyprzedażą, jest już zdecydowanie
wiosenno-letnich. Ale ceny znów nie takie niskie.
Czapki,
szaliki, rękawiczki - kupujesz jedną sztukę, druga za 1 zł. Nawet fajna akcja.
Można być coś sensownego wybrać.
Mango
- ogólnie bardzo średnio. Małe przeceny. Towar z wyglądu bez szału, jak za taką cenę.
Brzydka
sukienka ze sztucznego materiału przeceniona z 169 na 84 zł...
Kurtki
- tu też nie poszaleli przeceny z typu 599 na 399.
Naprawdę świetny płaszcz w Stradivariusie - ładnie leży, fajny materiał, dość ciepły. Przeceniony na 99 zł. Nie wzięłam tylko dlatego, że mam już podobny. Ale ten warty jest uwagi.
.
Zara - zostały same resztki. Serio, nie ma nic ciekawego, przynajmniej w Bonarce. Jest jednak jeszcze sporo rzeczy bardzo drogich, jak np. poncho poniżej, które pierwotnie kosztowało aż 699 zł, a obecnie 199.
C&A - jest bardzo dużo rzeczy za 14.90 - golfy, koszulki, spodnie
dresowe itd. Może nie grzeszą specjalnie urodą, ale za taką ceną, jak ktoś
potrzebuje np. zwykłych, prostych bluzek, spodni dresowych to warto.
A na
końcu Mohito - zaskakują na plus. Sporo
rzeczy w wiosenno-letnim klimacie. Motywy kwiatowe mają być hitem w
nadchodzącym sezonie i takie też wzory znajdziemy w dziale wyprzedaży. Mamy tam np. spodnie
za 59 zł i naprawdę uroczą spódniczkę przecenioną z 119 na 39 zł.
Coś
Wam wpadło w oko? :)
ps. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa.
ps. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa.
Ja najbardziej uwielbiam zaglądać do Mohito i to nawet bez przecen. Mają tam bardzo ładne, klasyczne, stonowane ubrania, które nadają się zarówno na luźne wypady jak i do pracy. Kiedyś nawet kupiłam tam sukienkę na wesele. Z jakości jestem bardzo zadowolona, bo wiele ubrań z Mohito trzyma się już dłuższy czas a wyglądają na nowe :)
OdpowiedzUsuńW Mohito można coś zawsze znaeźć ciekawe, choć niektóre ich ceny są jednak wysokie
UsuńFajny przegląd zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńA dzięki :)
UsuńPiękny ten płaszcz! Jutro jadę do Galerii Bronowice - tam jest zawsze mało ludzi, przez to więcej fajniejszych rzeczy na wyprzedażach ! :D I koniecznie muszę zajrzeć do Pull&Bear ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze do tej galerii nie dotarłam ;) Albo Bonarka - tam mam najbliżej albo Gal. Kazimierz, gdzie bardziej wolę jeździć, bo jest mniej tłoczno właśnie i często lepszy wybór.
UsuńŚwietny post, niezły research dla nas zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo przydatny i rzetelny przegląd, aczkolwiek mnie już te wyprzedaże nie dotyczą, ale i tak z przyjemnością przepatrzyłam Twoje propozycje.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńJa ogólnie mało kupiłam na tegorocznych wyprzedażach i to głównie dla dzieci. ;)
Z jednej strony ciesze sie ze przeceniają o 90% , a z drugiej mam świadomość ze skoro pierwotna cenę 399 zamienili na 99 i wciąż na tym zarabiają to ile musiała kosztować produkcja tej rzeczy. Nie mnie jednak przeceny uwielbiam i wciąż z nadzieja poluje ba płaszcz:)
OdpowiedzUsuńTak to jest inna kwestia. Ale niestety tego nie zmienimy. Mechanizmy współczesnego rynku. No ale jako konsument wolę kupić coś takiej, wiadomo.
Usuńja okupiłam się w stradivariusie on line - były bardzo korzystne ceny
OdpowiedzUsuńno i w top secret :)
Do Top Secret nie dotarłam, chyba go nie ma w Bonarce. A on-line często w różnych sieciówkach jest taniej lub są lepsze okazje niż stacjonarnie.
Usuńfajny i przydatny przegląd :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo przydatny wpis ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO ile nigdy nie lubiłam P&B tak muszę przyznać, że zaskoczyłaś mnie baaaardzo na plus ich przecenami.
OdpowiedzUsuńMnie też zaskoczyli, faktycznie prawdziwe obniżki.
Usuńświetny post, przynajmniej wiadomo, gdzie warto luknąć:)
OdpowiedzUsuń;) :)
UsuńMnie się udało kupić kurtkę w Bershka za 109 zł, cena początkowa 350 zł, a mój Narzeczony też w tym samym sklepie kupił kurtkę za 79 zł, a kosztowała wcześniej 249 zł. Udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńTo Wam się udały zakupy :)
UsuńW moim mieście niestety P&B nie ma. Ja lubię Stradivariusa ze względu na naprawdę fajne swetry w bardzo przystępnych cenach podczas wyprzedaży. Większość za 35 zł przeceniona z 119 lub 139 nawet:)
OdpowiedzUsuńStradivarius potrafi pozytywnie zaskoczyć na wyprzedażach
UsuńJest tych przecen, tylko portfel trzeba mieć gruuby :):)
OdpowiedzUsuńOj tak ;)
UsuńZ jednej strony wyprzedaże są super, ale z drugiej czesto kupuje ciuchy których nie potrzebuje. teraz poszukuje karmelowego płaszcza.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com u mnie post o inspiracjach pączkowych.
Było kilka płaszczy w takim kolorze ;)
UsuńSzkoda, że u mnie w mieście nie ma połowy tych sklepów :(
OdpowiedzUsuńA do C&A bardzo lubię zaglądać, nawet jak nie mają promocji ;)
Też lubię ten sklep, często można tam znaleźć coś ciekawego
UsuńNie raz już się przekonałam, że Mango to kicha i to na maxa, zarówno pod względem jakości jak i ceny:/
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/02/pare-sow-o-piecdziesieciu-twarzach.html
Jeszcze kilka lat temu w Mango było wiele rzeczy bardzo dobrych jakościowo. Ale od pewnego czasu jest tam coraz gorzej.
UsuńReserved miało jeszcze dodatkową promocję na rzeczy przecenione: -20% za 2 rzeczy, - 30% za 3 rzeczy, -50% za 4 lub więcej. Wiec jak skorzystać z promocji z koleżanką/ siostrą to można kupić bardzo tanio fajne rzeczy. Ja tak upolowałam marynarkę i spodnie jeansowe.
OdpowiedzUsuńZawsze z chęcią bym coś kupiła.. :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tylko ten płaszcz, który przymierzyłaś i kurtka z Mango :)
OdpowiedzUsuńI jak tu nie kochać wyprzedaży!
OdpowiedzUsuńJa się dziś z mężem wybrałam na wyprzedaże i kolejny raz wróciłam bez niczego dla siebie. Zakochałam się za to w jednym z płaszczy który oczywiście w wyprzedażach udziału nie brał (a jakże!) i wróciłam do domu z myślą że online znajdę swój rozmiar a tu O! okazuje się że 5dyszek drożej + dostawa jeszcze...
OdpowiedzUsuńTo czekam na kolejne wyprzedaże :)
www.MartynaG.pl
Bardzo fajny przegląd zrobiłaś:) Jak patrzę na Pull&Bear to żałuję że mnie w Polsce nie ma bo bym pognała po jakieś fajne futerko kolorowe na przyszły rok;) New Yorker jeśli chodzi o przeceny to mój absolutny nr 1. W sierpniu kupiłam tam fajną kurtkę za 10 zł mamie bluzy po 19 i to takie naprawdę ładne pikowane i w kwiatki:)
OdpowiedzUsuńNew Yorker ma często bardzo dobre promocje, ale kurtka za 10 zł, to już mega okazja. :)
UsuńA jak z wyprzedażami na dziale dziecięcym?
OdpowiedzUsuńNaslonecznej.blogspot.com
Wczoraj akurat nie byłam na działach dziecięcych. Wcześniej kupiłam kilka rzeczy z przeceny w zarze, ale teraz już tam nic nie ma ciekawego. W F&F mieli nawet fajną ofertę wyprzedażową dla dzieci. Polecam też sklep http://endo.pl/ - często tam kupuję dla syna głównie, jakość wysoka, a ceny znośne.
Usuńa ja jeszcze nie byłam na wyprzedażach, w tym roku nie czuję klimatu na zakupy. Poza tym lubię w szafie luz, wiec dziesięć razy zastanawiam się, czy coś mi jest potrzebne :)
OdpowiedzUsuńNiestety dopiero w weekend będę mogła zajrzeć do któregoś z tych sklepów będąc na uczelni i chętnie bym coś kupiła w C&A i w Pul&Bear. :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze coś zostanie ciekawego
UsuńU mnie na wyprzedażach rozmiarówka jest już mocno przebrana niestety- 34 ciężko złapać dlatego ja na wyprzedażach często tylko mogę żałować, że zostaly tylko większe rozmiary :)
OdpowiedzUsuńNo tak z rozmiarówką bywa różnie, bo zazwyczaj te rozmiary najpopularniejsze schodzą najszybciej, ale ja ostatnio kupuje ubrania trochę większe - jeśli chodzi o swetry czy bluzki, żeby nosić jako oversize. Ale spodnie to już muszą być bardziej dopasowane, wiadomo. :)
UsuńŚwietny pomysl, z tym postem
OdpowiedzUsuńU nas wyprzedaze ustawiwo maja 30 , 50. I 70 % obnizki, potem jest drugi demarque i 50 i 70% i najlepszy wybor i ubrania byly w HM , zreszta zaczynam HM lubic coraz bardziej, bo jakosc ich ubran jest znacznie lepsza niz Zary czy Mango czy Pimky ,a nawet mojego ulubionego Promod ;) w kazdym razie mniej plastikowa .
Ja lubie na wyprzedaze jezdzic na nasze outlety gdzie mozna kupic te najwieksze Metki Guess, Prada czy LV czy Sonia Rykiel w ....znacznie nizszych cenach, mimo ze nadal drogie ....ale przecena torebki z 3800euro na 1000 euro to ....dobra cena :):) No nie ;););)
H&M za granicą, a ten w Polsce to zupełnie inne sklepy. U nas niestety dużo gorzej, jakość fatalna, nie wszystko, ale większość, jakieś odrzuty... Materiał szmata, lepsze są w Lidlu ubrania. Ale kiedyś było inaczej. Od pewnego czasu H&M pikuje w dół, przynajmniej w Polsce.
UsuńTeż tak mi się wydaje. Od jakiegoś czasu H&M niczym nie zaskakuje. Kilka lat temu można było tam kupić ciekawe rzeczy.
UsuńPozdrawiam.
Fajny przegląd, to co opisałaś zgadza się z tym co sama zaobserwowałam :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńuwielbiam takie posty, konkretne i przydatne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńJa już zakończyłam swoje łowy wyprzedażowe. Było ich sporo , myślę, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńPłaszcz ładny, i chyba Twój kolor.
Tak, lubię tego typu płaszcze :)
Usuńdzieki za ten przegląd:) chyba wybiore się tam niebawem:)
OdpowiedzUsuńMi jeszcze nic nie udało się złowić, ale moja kumpela w Warszawie znalazła buty (podobne do litów) w Croppie: przed obniżką: 150, po ostatniej obniżce - 40!!!!
OdpowiedzUsuńFajne wskazówki. Ja w Pull end Bear widziałam lejące spodnie w kwiaty za 29 zł. Cena świetna ale mam kilka par więc jakoś się powstrzymałam :-)
OdpowiedzUsuńw pullu się działo :)) tak samo w bershce :)
OdpowiedzUsuńObniżki są dobre pod warunkiem,ze kupujemy z głową i tylko to na czym nam bardzo zależało, pamiętam jak niedawno w Zarze widziałam cudną sukienkę za 199zł a za granicą tą samo kupiłam za 12,90 euro bo były wyprzedaże a U nas akurat stała cena ;) Także warto polować :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Super post :) ja sporo kupiłam w Reserved i NY. Zara, H&M, Mango to same szmatki niestety :/ W innych sklepach też coś wybrałam, ale bez większego szału,a na tyle się nastawiłam :)
OdpowiedzUsuńFajny przegląd. Ja śledzę przeceny od początku do końca. Są rzeczy, które mnie skuszą na początku a są też takie, gdzie czekam do końca. Czasami się nie doczekam. W H&M masz rację, wyciagają szmaty sprzed kilku sezonów, nie znalazłam nic z tego co chciałam. W Zarze jeszcze nic nigdy nie kupiłam. Za to Mohito uwielbiam. Tam właśnie czekałam na kultową koszulkę AR. 99 zł za znaczek Anji to stanowczo za dużo. Już się pożegnałam, gdy w piątek czekała na mnie jedyna i to XL-ka za 39 zł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
A to czekała chyba specjalnie dla Ciebie :) :)
Usuńpozdrawiam
w Rzeszowie już prawie nie ma wyprzedaży, ale coś zdążyłam upolować;)
OdpowiedzUsuńFajny przegląd, u mnie już po przecenach, jedynie w Zarze zakupiłam parę ciekawych dla mnie rzeczy, polowałam na kurtkę parke ale nigdzie nie udało mi się .. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper zestawienie :) może się przejdę do C&A
OdpowiedzUsuńJej, świetny pomysł z tym przeglądem! Na pewno mi się przyda :)
OdpowiedzUsuńPłaszcz z Stradiviariusa :)
OdpowiedzUsuńfajny post Kochana zrobiłaś, ja w tym roku mało rzeczy kupilam bo to mi się podobało to było w wysokiej cenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, z chęcią wybiorę się na "mały" spacer po sklepach :)
OdpowiedzUsuńSzczerze to chyba nic :/
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na post i bardzo przydatne informacje! ;)
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona aż takimi wyprzedażami w Pull&Bear. Wielki plus dla sklepu za nie. Ale inne sklepy już nie zachwycają. Ceny zwykłych 'szmatek' są mocno przesadzone. Niby sieciówki przez wiele osób uważane za tanie sklepy. bo to 'tylko' sieciówka, która mnóstwo identycznych rzeczy, więc teoretycznie ceny powinny być niskie jednak prawda jest taka, że często w zwykłych sklepach odzieżowych można znaleźć fajne i dużo tańsze rzeczy. Często również o wiele lepszej jakości. ;) W sieciówkach często płaci się tylko za metkę, niestety.
OdpowiedzUsuńA czy zrezygnowałaś z prowadzenia instagrama, czy zmieniłaś nazwę? Fajnie było oglądać Twoje zdjęcia wrzucane tam. Pozdrawiam. :)
Instagram jest pod taką nazwą teraz http://instagram.com/lidias.pl Zastanawiam się nad zmianą nazwy bloga i przejściem na własna domenę, ale na razie (próbnie) zmieniłam nazwę tylko na instagramie. :)
UsuńInstagram powrócił pod poprzednią nazwę http://instagram.com/retromoderna/ ;)
Usuńfajny post :)
OdpowiedzUsuńpozwolili Ci tak robić zdjęcia ? :)
http://www.kefashionsisters.blogspot.com/
Fot. robiłam telefonem, nikt nic nie powiedział, choć obsługa w większości sklepów widziała co robię. Ja już kilka razy widziałam osoby robiące zdjęcia w galerii.
UsuńNigdy mi się nie podobały ubrania z New Yorker'a,za to Pull&Bear oraz Bershka u mnie na pierwszym miejscu:))
OdpowiedzUsuńŚwietny post,naprawdę!:)
Dziękuje :)
UsuńJa w tym roku najbardziej okupiłam się w Mohito i w Stradivariusie :) H&M faktycznie w tym roku porażka, do Orsay i Naw Yorker w ogólnie nie wchodzę, a Wyprzedaże Mango i Zary śledziłam tylko w internecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Justyna
www.street-fashion-palabra.blogspot.com
Niektóre wyprzedaże są naprawdę kuszące:)
OdpowiedzUsuńNa przecenach można upolować naprawdę fajne rzeczy ;) sama kupiłam rok temu kurtkę w bershce :)
OdpowiedzUsuń