piątek, 9 stycznia 2015

Poncho i obszerny, gruby szal - jak nosić, jaki wybrać

Kolejny sezon na topie są obszerne, grube szale, które można nosić jak poncho. Dodają one uroku, urozmaicają dany zestaw, a dodatkowo chronią przez zimnem od jesieni do wiosny. Pod spód można założyć praktycznie wszystko - gruby golf, płaszcz, kurtkę. Można nim się okryć też i w domu.

Obszerne i bardzo długie ponczo najlepiej prezentuje się na wysokich, szczupłych osobach. Ale i niższe o pełnych kształtach dziewczyny będą w nim wyglądały dobrze, pod warunkiem, że wybiorą modele nieco mniejsze i krótsze. Dlaczego? Ponieważ taki ogromny szal/ponczo może przytłoczyć, optycznie dodać kilogramów i sprawić, że sylwetka będzie wydawała się dużo cięższa niż jest w rzeczywistości.
Dobrym pomysłem jest też spięcie poncza paskiem na wysokości talii.
Szal lub poncho najlepiej wygląda w połączeniu z rurkami, legginsami. Możemy też założyć mini plus ciemne, kryjące rajstopy. Dodatkowo, jeśli sięga nam on za biodra, zamaskuje np. nadprogramowe kilogramy wokół talii, a wyeksponuje zgrabne nogi. Szczególnie gdy założymy do tego buty na obcasie.
Ponczo świetnie komponuje się ze stylem boho i etno, jednak równie dobrze sprawdza się w stylizacjach minimalistycznych, glamour czy nawet glam-rock.

Lubicie, nosicie, czy raczej są one nie dla Was? :)



1.  KLIK    2. KLIK    3. KLIK


 4. KLIK     5. KLIK     6. KLIK


Przebojem stało się wśród gwiazd i osób z zasobnym portfelem poncho Burberry opisane inicjałami właściciela.

źródło zdjęć stylizacji http://lookbook

Poniżej kilka moich stylizacja, gdzie poncho odgrywa główna rolę:


Więcej zdjęć w tym poście: PONCZO na wiosnę i wczesną jesień – moja stylizacja.


 Więcej zdjęć w tym poście: PONCZO-SWETER– moja stylizacja.


Więcej zdjęć w tym poście: PONCZO z Bon Prix – moja stylizacja.


 Więcej zdjęć w tym poście: Kolorowe ponczo w azteckie wzory.

45 komentarzy:

  1. Ciekawe :) Jednakże ja się jakoś dziwnie czuję nosząc ponczo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie ciepły płaszczyk to podstawa. Takie szale to ciągle będzie podwiewać.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne wzory, kiedyś chciałam go mieć, ale nie dobrze mi w takich wzorach

    OdpowiedzUsuń
  4. U kogoś bardzo mi się podobają, u mnie już niestety troszkę mniej, dlatego nie noszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam poncho już od dobrych 10 lat. W naszym klimacie niestety nie zawsze się sprawdza, bo jesień i wiosna są albo za ciepłe albo już zbyt chłodne. Podczas mojego jesiennego pobytu w cieplejszym klimacie wręcz się z tą częścią garderoby nie rozstawałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. nice.. i love this trend
    http://melodyjacob1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim zdaniem poncza są problematyczne tylko dla biuściastych kobiet ;) to, czy wysoka, czy niska, czy szczupła... to sprawy drugorzędne.
    Ale stan - stan ma znaczenie. Bo na dużym biuście poncza słabo się układają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tu masz rację, nie zwróciłam na to uwagi, bo u mnie nie ma tego problemu ;) Ale to też zależy od modelu, trzeba by mierzyć, nie kupować w ciemno

      Usuń
    2. no właśnie ja też nie i Bogu dziękuję ;P
      w ogóle wszystko co luźne i obszerne jeśli chodzi o ciuchy i dodatki na "górę" zakładane niesamowicie podkreśla smukłość sylwetki albo jej dodaje po prostu, jeśli się zadba o to, by reszta dopasowana była ;)

      więc moim zdaniem jak jest się smukłym albo lubi się obcisłe kroje (są kobiety, które nawet gdy są pełniejsze, to dobrze w takich wyglądają - można być szerokobiodrzastym i mocnoudym nie mając na sobie za dużo tłuszczu ;)), to można szerokaśne rzeczy nosić bez obaw o potężenie się.
      to wygląda fajnie.

      jak się lubi taki styl ;)

      ale duży biust wymaga moim zdaniem dopasowanych gór.
      wszystko co luźne układa się na nim jak namiot.
      dlatego nie ma moim zdaniem niczego gorszącego ani sztampowego w tym, że biuściaste kobiety chętnie noszą dopasowane golfy albo przeciwnie - bluzki z dekoltami lub koszule.
      im one pasują jak mało komu.
      dla porównania - chuda bardzo kobieta w obcisłej koszuli wygląda często smętnie ;)

      Usuń
    3. ale - nie twierdzę, że nie stylowo ;)

      Usuń
    4. zgadzam sie z Toba w kazddym calu, smam jeste cycata i chcialam odstapic moja pelerynke szczuplej przyjaciolce, wygladala nieciekawie.

      Usuń
  8. nie nosze...bo mi nie pasuje :) jestem drobna i wyglądałabym jak w kocu :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, bardzo lubię takie szale <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się ponczo,sama mam tylko jedno:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Torebki? Tu raczej post o poncho i szalach ;) Choć kilka torebek na zdjęciach też jest, to fakt.

      Usuń
  12. Szkoda tylko, że w polskich sklepach wybór dużych szali jest niewielki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety... ja kupiłam co prawda w H&M nawet fajny, ale znaleźć jakiś ciekawy szal, bo poncha takiego typowego nie uświadczysz, w sklepach stacjonarnych jest bardzo trudno.

      Usuń
  13. Poncho w azteckie wzory podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odkryłam zalety poncho wiele lat temu i używam stale z przyjemnością,każda dziewwczyna może w nim dobrze wyglądać jeśli znajdzie odpowiedni dla siebie styl noszenia,im niższa postura tym poncho lżejsze i delikatniejsze,wtedy miękko układa sie na figurze. Piękne ,wielkie szale polecam w PARFOIS. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To moja teściowa będzie na topie, bo kupiłam jej ponczo pod choinkę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam taki gruby czarny szal, uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  17. totalnie nie mój styl, ale jak ktoś lubi to czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. piękne są, ja uwielbiam owijać się dużymi szalami.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przecudowne sa te poncza :) Uwielbiam taki styl, ale jakoś nie mogłam znaleźć tego idealnego :) Co raz bardziej mnie kusi Burberry :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja uwielbiam wszelakie szale , poncza pelerynki, u Ciebie wybor jest, wiesz chyba sie skusze na jakies :) :)

    OdpowiedzUsuń
  21. świetne niestety ja jestem bardzo niska i nie wyglądam w nich dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. fajny post jak zawsze

    - http://laninatosia.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  23. Kiedyś miałam, ale jestem za niska, źle się czuje. Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  24. Podziwiam na kimś, ale sama chyba żle bym się w nim czuła:) Mała jestem;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Chociaż podobają mi się poncza na odpowiednie dla siebie jeszcze nie wpadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Raczej nie dla mnie choć ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  27. To moje ulubione otulacze na każdą porę roku:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  28. Niestety, choć poncza bardzo mi się podobają, to sama nie wyglądam w nich dobrze. NIe czuję się komfortowo, więc ich nie noszę. Często na innych mi się bardzo podobają, ale tylko tyle:) Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajne są takie w kratę, chociaż i tak nie mam i pewnie nie będę miała takiego w szafie :)
    http://mrs-cotton-candy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Nigdy nie nosiłam poncho, więc w sumie nawet nie wiem czy by mi to odpowiadało. Za to moja mama jest ich fanką. :)

    OdpowiedzUsuń
  31. kiedyś często i z lubością nosiłam poncho, ale z czasem zrezygnowałm z nich na rzecz ciepłego płaszcza czy kurtki, na dodatek te okrutne wiatry, które notorycznie nas nawiedzaja nie współgrają z nadmiarem materii ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem wysoka i szczupła ale jakoś nie potrafię się przekonać do tego, by nosić poncho. O ile u innych bardzo mi się to podoba, o tyle ja bym się dziwnie czuła.

    OdpowiedzUsuń
  33. Poncha i szale uwielbiam:) W pracy zawsze zimuje kilka sztuk, do zarzucenia, gdy zrobi mi się chłodniej:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Może jednak skuszę się na poncho ;)

    Pozdrawiam i zapraszam http://addictlifestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak dla mnie to przewiązane paskiem

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)