sobota, 27 października 2018

Niedźwiedź i słowik. Katherine Arden. Wydawnictwo Muza


"Wiałabym umrzeć jutro w lesie niż żyć przez sto lat życiem, jakie wybiorą dla mnie inni."


„Niedźwiedź i słowik” to niezwykła opowieść, taka trochę mroczna baśń dla dorosłych, która przenosi nas do średniowiecznej Rusi, gdzie magia jest częścią codziennego życia.

Początkowo akcja rozwijała się dość wolno, co może niektórych zniechęcić, jednak zapewniam, że warto czytać dalej, gdyż potem mocno przyspiesza i niejednokrotnie zaskakuje.
W Rusi, na skraju pustkowia, zima trwa większą część roku, a podczas długich wieczorów Wasilisa i jej rodzeństwo lubią siadać razem przy piecu i słuchać bajek, które opowiada im niania. Dziewczynka uwielbia zwłaszcza bajkę o Mrozie, błękitnookim demonie zimy. Mądrzy Rosjanie boją się go, gdyż zabiera zbłąkane dusze, szanują także duchy chroniące ich domostw przed złem.


Ojciec Wasi, Piotr Władimirowicz, który był wielki panem, bojarem, po śmierci ukochanej, obdarzonej niezwykłym czarem małżonki, postanawia ponownie się ożenić.
Jego żona Marina była córką księcia Iwana Kality oraz pewnej tajemniczej kobiety, która przybyła znikąd na dwór i wywołała silne wrażenie na samym Wielkim Księciu. Ponoć potrafiła oswajać zwierzęta, przywidywać przyszłość i sprowadzać deszcz. Nigdy jednak nikomu nie wyjawiła skąd pochodzi.
Marina nie odziedziczyła niezwykłych zdolności po matce, ale gdy zachodzi po raz piąty w ciążę wie, że dziecko, które aktualnie nosi pod sercem, będzie podobne do swojej babki. Zdawała sobie też sprawę, iż narodziny Wasi, zakończą jej własne życie.

Z  Moskwy Piotr Władimirowicz przywozi Annę, która pod fanatyczną nabożnością, skrywa swoje lęki i mroczne oblicze. Wraz z przybyłym tu nowym popem zakazują składania ofiar domowym duchom. Wkrótce na wioskę zaczynają spadać klęski i nieszczęścia…

Najmłodsza z rodziny Wasia musi zacząć działać i przywołać swoją, skrywaną dotąd, magiczną moc – by obronić rodzinę przed niebezpieczeństwem rodem z najbardziej przerażających bajek starej niani.

,,Po prostu jesteś. A ponieważ jesteś, możesz chodzić, dokąd chcesz, w spokoju, w nieświadomości, w palącym ogniu, ale to zawsze ty dokonujesz wyboru.”

W książce mamy mnóstwo odwołań do dawnych wierzeń oraz zwyczajów, gusła, zabobony, a także wiele motywów z rosyjskich i słowiańskich baśni. Jednocześnie silnie zaakcentowany jest strach przed Bogiem. Chrześcijaństwo miesza się z pogaństwem.
Dodatkowo świetnie zostały wplecione w fabułę elementy historii i polityki.

Ukazana też została dość trudną sytuację kobiet w tamtych czasach, których życiowym celem ma być szybkie wyjście za mąż a alternatywą wstąpienie do klasztoru. Dziewczyną, która próbuje się wyłamać z tych schematów i móc decydować o sobie jest Wasia.

Autorką tej książki jest urodzona w Teksasie Katherine Arden, która po skończeniu szkoły średniej mieszkała przez rok w Moskwie, a potem na Haiti, gdzie napisała właśnie "Niedźwiedzia i słowika". To jej debiut literacki i pierwsza część trylogii.

"Niedźwiedź i słowik" to piękna, klimatyczna, choć też mroczna, czasem wywołująca nawet przerażenie, pełna tajemnic opowieść.
Jej siłą nie jest tylko ciekawa fabuła, sceneria, ale również intrygujący, wielowymiarowi bohaterowie.
Już nie mogę się doczekać kolejnej części.
Polecam na długie zimowe wieczory.


Niedźwiedź i słowik. Katherine Arden.
Liczba stron: 448
Rok wydania: 2018

6 komentarzy:

  1. Książka wydaje się ciekawa, ale raczej nie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią przeczytałabym te te ksiazke. Zawsze lubiłam baśnie rosyjskie czy to te oogladane w telewizorze czy też te czytane. Bardzo jestem ciekawa fabuły.

    OdpowiedzUsuń
  3. taką ksiazke z checia podarowałabym przyjaciolce

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach tę książkę:) okładka cudowna.

    Pozdrawiam,
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Wydaje sie byc fajna :) okladka w kazdym razie zacheca

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka prezentuje się bardzo oryginalnie. Zapowiada się niezwykle ciekawie, idealna na zimowe wieczory.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)