"(…)
I od tamtej pory, by utrzymać pokój (…) ludzie w całym królestwie zaczęli
rysować historie na swojej skórze. Wiedzieli, że ich życie nie ma znaczenia,
jeśli zabiorą swoją historię do grobu.”
"Tusz"
to bardzo udany debiut Alice Broadway.
Autorka
po mistrzowsku łączy fantastykę z tajemnicą i utopią.
W
świecie stworzonym przez Alice każdy uczynek (zły i dobry), zachowanie, każda
ważna chwila zostawia ślad na skórze w postaci tatuażu.
Tutaj
człowiek nie ma nic do ukrycia, wszystko widać od razu, patrząc na niego. A gdy
umiera, z jego skóry pokrytej tatuażami robi się księgę, która po odczytaniu
jest ważona. Wówczas zapada decyzja, czy zmarły prowadził dobre życie i może
powrócić do rodziny w postaci księgi, dzięki czemu zostanie zapamiętany, a jego
dusza zostanie bezpieczna w zaświatach, czy też zasługuje na karę, wówczas
księga, w raz z duszą zostaje spalona na oczach jego bliskich.
Są
też nienaznaczeni, którzy budzą niepokój, gdyż z ich skóry nie da się
niczego odczytać. Mogą też stanowić zagrożenie dla władzy.
W
treść książki zostały wplecione także baśnie, nadają one magicznego klimatu powieści
oraz wyjaśniają niektóre prawa i mechanizmy, które rządzą tym światem.
16
letnia Leora jest przekonana, że jej
zmarły ojciec powinien zostać zapamiętany na zawsze, jako prawy człowiek.
Jednak okazuje się, że jego tusz zmieniono, a księga jest niekompletna. Jej ojciec miał drugie oblicze... Jaką tajemnicę
skrywał?
Na
uwagę zasługuje też niezwykle piękna okładka, zdjęcia nie oddają tej uroku. Mieni się pod wpływem światła.
Książkę
czyta się bardzo szybko, idealna na wolny weekend.
Jeśli
lubicie książki fantasy, science-fiction w klimacie Igrzysk Śmierci lub
Niezgodna, to ta powieść z pewnością się Wam spodoba.
Tusz
stanowi 1 część tej historii, z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Tusz
(Ink). Alice Broadway
Wydawnictwo: Czwarta Strona (We
need YA)
Data
wydania: 5 wrzesień 2018
Ilość
stron: 384
Zaintygowalas mnie tym drugim obliczem ojca... chyba poszukam i w jesienny wieczor zasiade do lektury <3
OdpowiedzUsuńSuper recenzja :)
OdpowiedzUsuńGdy znajdę czas przeczytam bo teraz trochę mniej czasu mam :)
Bardzo interesująca fabuła z tatuażami w tle.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Okładka jest piękna!
OdpowiedzUsuńA ja tak przeglądam Twoje zdjęcia w poszukiwaniu tuszu i myślę sobie, że to piórko to naprawdę swietny design dla tuszu :D. A to się okazuje, że to książka :D
OdpowiedzUsuńOj tak, lubię igrzyska śmierci, szczególnie, jak przeczytałam po obejrzeniu filmu i z bajki dla dzieci okazało się to całkiem krwawa literaturą ;)
OdpowiedzUsuńAż chętnie przysiądę do tej książki, ale to prawda okładka wygląda na prawdę genialnie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Zapowiada się intrygująca lektura! :) Aż zatęskniłam za czasami, kiedy czytałam sporo książek w tym gatunku ;)
OdpowiedzUsuńjuż ze względu na samą okładkę sięgnęłabym po nią
OdpowiedzUsuńokładka faktycznie przykuwa uwagę! ciekawe czy u mnie w bibliotece ją znajdę luknę jak będę!
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo ładna. Książki nie czytałam, ale popytam o nią w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńSkoro jest podobna do igrzysk śmierci to jest to propozycja dla mnie
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię fanstasy więc to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się okładka!
OdpowiedzUsuńHaha na początku myślałam, że to będzie recenzja tuszu do rzęs :D Ale książka jest jak najbardziej w moim klimacie :)
OdpowiedzUsuńTajemnicze książki to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja ksiązki. W sam raz na jesienne wieczory
OdpowiedzUsuńPodoba mi się okładka tej książki więc chętnie bym przeczytała i wyraziła swoją opinię na jej temat.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie. Myślałam ze to piórko jest narysowane na tej pierwszej stronie
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka i na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńOkładka przyciąga uwagę, ale tematyka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, ze ta książka spodobałaby się mojemu mężowi ;)
OdpowiedzUsuńJa od ponad roku nie miałam książki w ręku, z braku czasu, niestety.
OdpowiedzUsuń