wtorek, 21 sierpnia 2018

Wierna Tobie. Becky Wade. Wydawnictwo Dreams

„Przeszłość może być wyzwaniem, natomiast przyszłość niepewnością (…). I tak mamy tylko teraźniejszość, prawda?”


„Wierna Tobie", to kobieca, lekka, przyjemna, ale też zawierająca tajemnicę, powieść w wakacyjnym klimacie.
Nora Bradford genealog i właścicielka osady historycznej, po druzgocącym rozstaniu, które miało miejsce trzy lata temu, uciekła w pracę i wyimaginowany świat ze swoich ulubionych książek i filmów.
W przeciwieństwie do Nory były komandos marynarki wojennej, John Lawson, śmiało idzie przez życie skupiony na wyzwaniach, jakie przynosi ono każdego dnia.
Gdy mężczyzna otrzymuje diagnozę lekarską dotyczącą wady genetycznej, jest zmuszony zgłębić tajemnice swojego pochodzenia. Wynajmuje Norę do pomocy w odnalezieniu biologicznej matki…


Gdy Nora oraz John się poznają, nie zdają sobie sprawy z tego, jaka tragedia ich łączy. Te wydarzenia z przeszłości mogą mieć ogromny wpływ na ich całe dalsze życie.
Ta historia pokazuje, jak zawiłe i nieprzewidywane bywają ludzkie losy oraz jak nie wiele trzeba by stracić najbliższą osobę. Ukazuje emocje, dylematy, rozterki, myśli bohaterów.
Nie zabrakło jednak tutaj też humoru.

Akcja choć nie jest bardzo dynamiczna, wciąga i zaskakuje. Styl pisania Becky Wade jest swobodny i lekki, dzięki temu powieść jest idealna na letni wieczór.

Wierna Tobie. Becky Wade
Ilość stron: 462
Data wydania: 10 sierpień 2018

15 komentarzy:

  1. Niezły wpis :) Jeden z lepszych, masz talent do pisania

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tą książkę ;-)

    Urszula z KeepCalm

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka przyciąga uwagę. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubie takie dynamiczne czy zaskakujące i w ktorych nie brakuje humoru powieści tak jak jest tutaj :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka ładna, choć sama książka średnio mnie zainteresowała. Z drugiej strony ostatnio strasznie mało czasu mam na czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ksiażka wnioskuję po opisie, lubię takie ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przepadam za literaturą tego typu, ale okładka prezentuje się ślicznie (i zgrabnie udało Ci się ją ująć na fotografii).

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się byc bardzo ciekawa:>

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama ostatnio czytała i bardzo jej się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zwykle doskonała recenzja, chociaż tym razem ta książka nie jest dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka idealna dla mnie. Podoba mi się jej okładka - cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka wzbudza we mnie zainteresowanie , wciskam ja na swoja liste mam nadzieję że uda mi się ją przeczytać przed Nowym Rokiem :)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Raczej po książkę nie sięgnę, ale po maliny ze zdjęcia prędzej :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)