Idealny
rytuał pielęgnacji skóry, powinien być wieloetapowy i zróżnicowany. Nakierowany
na oczyszczanie, nawilżanie oraz ochronę. Oczywiście dane produkty, powinny być
dobrane odpowiednio do potrzeb naszej cery.
Teraz,
w okresie letnim, stosuję bardziej lekkie, nie tłuste i mniej treściwe kremy,
które jednak powinny zapewnić dobre nawilżenie, a na dzień te mające
właściwości matujące. Natomiast bardziej
koncentruję się na oczyszczaniu skóry. Plus ochrona przeciwsłoneczna a wciągu
dnia.
Każdy
z tych kosmetyków marki Biotaniqe, choć pochodzi z innej linii i spełnia inną
funkcję, całkiem dobrze się u mnie sprawdził.
Do oczyszczenia wybrałam żel micelarny z witaminą C, do nawilżenia, rozświetlenia oraz odżywienia wrażliwych okolic oka krem zawierający śluz ze ślimaka, natomiast na dzień matujący i odświeżający krem/żel z matchą (młodymi listkami zielonej herbaty). Dodatkowo detoksykująca maska węglowa peel-off, mająca za zadanie usunąć zanieczyszczenia, martwy naskórek oraz oczyścić pory, a także wygładzić skórę.
Do oczyszczenia wybrałam żel micelarny z witaminą C, do nawilżenia, rozświetlenia oraz odżywienia wrażliwych okolic oka krem zawierający śluz ze ślimaka, natomiast na dzień matujący i odświeżający krem/żel z matchą (młodymi listkami zielonej herbaty). Dodatkowo detoksykująca maska węglowa peel-off, mająca za zadanie usunąć zanieczyszczenia, martwy naskórek oraz oczyścić pory, a także wygładzić skórę.
Rytuał
pielęgnacji zawsze zaczynam od demakijażu i oczyszczenia cery, aby
przygotować ją przed kolejnymi zabiegami.
Oczyszczający Żel Micelarny z
witaminą C (lewoskrętną oraz botaniczną) świetnie usuwa makijaż oraz inne
zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Technologia BioC8 wykorzystana w
produkcie to witaminowa bomba antyoksydacyjna, która energetyzuje i odmładza. Ma
dość lekką i delikatną formułę, pachnie świeżo, cytrusowo i energetycznie. Produkt
nie wymaga spłukiwania, choć ja czasem opłukuję jeszcze twarz wodę.
Dodatkowym
plusem tego żelu jest praktyczne i bezpieczne opakowanie z pompką.
Skład:
Aqua
Purificata, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Polysorbate-20, Sodium Ascorbyl
Phosphate, Ascorbic Acid, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate,
Lactobacillus Ferment Lysate, Myrciaria Dubia Fruit Juice, Gypsophila
Paniculata Root Extract, Lecithin, Calcium Gluconate, Panthenol, Allantoin,
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Pentylene Glycol, Xanthan Gum, Glycereth-18,
Triethanoloamine, Tetrasodium EDTA, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Benzyl Salicylate, Linalool
Czas
na nawilżenie oraz w przypadku kremu na dzień w okresie letnim –
matowienie.
Moim
wymaganiom w tej kwestii sprostał Antyoksydacyjny Krem/Żel Matujący Biotaniqe.
Dzięki zawartym w składzie młodym listkom japońskiej zielonej herbaty ( Pure
Matcha Tea) oraz witaminie E, produkt świetnie matuje, ale jednocześnie nawilża
i przywraca promienny wygląd skórze. Krem dobrze też napina, dodaje cerze świeżości
i blasku oraz zmniejsza trochę objawy zmęczenia, co w przypadku młodych mam,
nie jest bez znaczenia.
Lekka
formuła kremu świetnie sprawdza się latem oraz całorocznie w przypadku cery tłustej lub mieszanej. Krem z
jednej strony matuje, a z drugiej efektywnie nawilża skórę bez uczucia
obciążenia. Jest idealny na dzień i współpracuje z kosmetykami do makijażu.
Skład:
Aqua
Purificata*, Triethylhexanoin, Glycerin*, Caprylic/Capric Triglyceride*, Sodium
Acrylate Copolymer, Dimethicone, PPG-3 Benzyl Ether Myristate,
Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate*, Lactobacillus Ferment Lysate*,
Lecithin*, Camellia Sinensis Leaf Powder*, Hydrogenated Starch Hydrolysate*,
Maltooligosyl Glucoside*, Trehalose*, Tocopheryl Acetate*, Lactic Acid*,
Allantoin, Glycereth-18, Glycereth-18 Ethylhexanoate, Squalene*, Methyl
Methacrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum*, Tetrasodium EDTA,
Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, CI 19140, CI 42090,
Sodium Chloride*.
*Składniki
pochodzenia naturalnego.
Pod oczy
potrzebuję zawsze, bez względu na porę roku czy dnia, dodatkowego, silniejszego
nawilżenia.
Rozświetlający
Krem pod Oczy z serii Biotaniqe Terapia Śluzem Ślimaka stanowi uzupełnienie
mojej codziennej pielęgnacji. Niestety moja skóra wokół oczu jest bardzo delikatna
i to na niej oznaki starzenia oraz zmęczenia są najbardziej widoczne. Dlatego też
robię co mogę, by choć trochę zahamować powstawanie tych oznak i utrzymać w
miarę zadowalające nawilżenie skóry. Dzięki antyoksydacyjnemu działaniu
Witaminy E i Wyciągowi z Mimozy i Boskiego Ziela, skóra jest bardziej sprężysta,
mniej podatna na wysuszanie się. Produkt dodatkowo pozwala zniwelować cienie
oraz zmniejsza ewentualna opuchliznę pod oczami. Krem współpracuje z podkładem
i pudrem.
I jeszcze
jedna ważna informacja, przy tworzeniu produktów z tej linii nie ucierpiały
żadne ślimaki. :)
Skład:
Aqua
Purificata, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Isopropyl
Pamitate, Dicaprylyl Carbonate, Glyceryl Stearate, Prunud Amygdalus Dulcis Oil,
Isononyl Isononanoate, Cyclopentasiloxane, Cetearyl Alcohol, PEG-100 Stearate,
Sodium Acrylates Copolymer, Snail Secretion Filtrate, Caffeine, Tocopheryl
Acetate, Sodium Hyaluronate, Albizia Julibrissin Bark Extract Darutoside,
Lactobacillus Ferment Lysate, Leuconostoc/Radish Root Ferment, Lecithin,
Squalene, Glycereth-18 Ethylhexanoate, Glycereth-18, Methylmethacrylate
Crosspolymer, Ethylhexyl Hydroxystearrate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin,
Sodium Benzoate, Tetrasodium EDTA, Parfum, CI 77163.
Kiedy
czuję, że moja skóra potrzebuje silnego detoksu, sięgam po Węglową Czarną Maskę
Peel-Off. Zalecane jest jej stosowanie raz w tygodniu, nie częściej, ze względu
na intensywne działanie oczyszczające.
Aktywny
węgiel z drzewa Ubame, botaniczny wyciąg z dzikiej róży oraz woda probiotyczna
pro.aQua usuwają toksyny, zanieczyszczenia i martwy naskórek, ściągają pory
oraz absorbują sebum. Dzięki czemu cera staje się gładka i pojawia się na niej
coraz mniej niedoskonałości. Maska ta jest jak detoks, którego potrzebuje nasza
skóra od czasu do czasu.
Wystarczy pozostawić ją na twarzy na 20 minut, a po
zaschnięciu odklejamy jednym ruchem.
Maska
ma naprawdę świetne działanie, jednak może być lekki problem z jej ściągnięciem,
choć też wszystko kwestia wprawy.
Polecam
ściąganie zacząć od dołu i delikatnie
odrywać. Pozostałości zmywam płynem micelarnym lub wodą.
Nie
nakładajmy jej jednak w miejscach gdzie skóra jest cienka i wrażliwa, np. pod
oczami czy wokół ust oraz w okolicach brwi czy włosów bo po zaschnięciu możemy
niestety wyrwać je sobie.
Warto
też przed jej użyciem lekko ogrzać skórę. Nie musi to być parówka, ale np.
chwilowe przyłożenie ciepłego ręczniczka by otworzyć pory. Wówczas efekty są
jeszcze lepsze.
Skład:
Aqua
Purificata, Polyvinyl Alcohol, Alcohol, Propylene Glycol, VA/Crotonates
Copolymer, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Water, Charcoal Powder, Rosa
Canina Fruit Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Lactobacillus
Ferment Lysate, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Helianthus Annuus
Seed Oil, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Perfum, Citric Acid,
Sodium Dehydroacetate, Polyglyceryl-10 Stearate, Polyglycerin-10,
Polyglyceryl-10 Myristate
Wszystkie
produkty marki Biotaniqe można kupić w Rossmannie.
Są one warte wypróbowania,
mam nadzieję, że wśród nich znaleźliście coś dla siebie.
Który z tych kosmetyków najbardziej Was zainteresował?
Który z tych kosmetyków najbardziej Was zainteresował?
najbardziej interesuje mnie ta maseczka peel off. nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńJakoś do tej pory nie zachęcały mnie te produkty na półkach drogerii, a jak widać warto dać im szansę.
OdpowiedzUsuńBiotaniq jest super ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej ciekawi część oczyszczająca :). Zarówno maska węglowa, jak i żel wydają się całkiem fajnymi produktami :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej marki, ale tych akurat nie miałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki i z chęcią wypróbowałabym ten żel i maskę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie jakoś te ślimaczane składniki nie przemawiają :)
OdpowiedzUsuńSamą markę oczywiście znam jednak tych produktów nie miałam okazji jeszcze stosować.
OdpowiedzUsuńOczyszczający żel micelarny nie wymaga spłukiwania? Ja nie wyobrażam sobie myć twarz bez wody, bo mam wrażenie, że jest brudna.
OdpowiedzUsuńNa ostatniej promocji czaiłam się na te kosmetyki, ale ostatecznie nie kupiłam. Kuszą mnie.
Nie znam kosmetyków tej firmy, nigdy wcześniej nie zwróciłam na nie specjalnej uwagi. Mimo to bardzo jestem ciekawa maseczki peel off i żelu micelarnego.
OdpowiedzUsuńTa marke znam tylko z blogow
OdpowiedzUsuńMiałam troszeczkę inny zestaw tej marki byłam z niego bardzo zadowolona. Maseczka i żel zainteresowały mnie najbardziej, bo ich jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawia mnie produkty tej marki
OdpowiedzUsuńTakim zestawem byłabym zainteresowana ;)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś od nich kilka produktów i byłam zadowolona, dlatego chętnie bym teraz wypróbowała krem pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńlubię kosmetyki Biotaniqe, miałam ich niebieski żel do mycia twarzy i teraz mam ochotę na pomarańczowy z witaminką C :-)
OdpowiedzUsuńNad tą marką zastanawiam się od bardzo dawna. Kusi mnie i strasznie ciekawi, czytałam różne opinie zarówno dobre jak i złe. Myślę, że najlepiej będzie jak wypróbuję na swojej skórze i wtedy będę wiedziała jak się sprawdza.
OdpowiedzUsuńNajbardziej chyba mam ochotę wypróbować maskę węglową.
Część tych produktów znam i używam, zawsze byłam zadowolona ze stosowania kosmetykw tej marki. Zapachy są fajne, nie podrażniają i działają. Mam nawet ulubieńca - żel micelarny! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki jak widzę warte sprawdzenia
OdpowiedzUsuńJa cały czas zastanawiam się nad maseczką pell-off jeszcze nigdy nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie krem pod oczy i to właśnie jego chcę przetestować. Akurat kończy mi się mój obecny krem i coś nowego się przyda.
OdpowiedzUsuńNie zna firmy ale wszelkie żele do mycia twarzy uwielbiam.
OdpowiedzUsuńten zestaw spodobał mi się najbardziej
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tej marki. U mnie sprawdza się bardzo słabo.
OdpowiedzUsuńMam kilka produktow z tej firmy i sprawdzaja mi sie calkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńRozświetlający krem pod oczy tutaj najbardziej mi wpadł w oczko :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję rozświetlający krem pod oczy .
OdpowiedzUsuńMarka jest mi znana i lubię ją bardzo ale powyższych kosmetyków jeszcze nie miałam .
Muszę się w końcu zaopatrzyć w te czarna węglowa maseczkę podobno są bardzo dobre i działają cuda.
OdpowiedzUsuńFirmę znam, jednak żadnego z podanych przez Ciebie produktów nie miałam jeszcze u siebie.
OdpowiedzUsuń