wtorek, 26 czerwca 2018

4 etapy pielęgnacji z Biotaniqe: oczyszczanie, nawilżanie, ochrona i detox.

Idealny rytuał pielęgnacji skóry, powinien być wieloetapowy i zróżnicowany. Nakierowany na oczyszczanie, nawilżanie oraz ochronę. Oczywiście dane produkty, powinny być dobrane odpowiednio do potrzeb naszej cery.

Teraz, w okresie letnim, stosuję bardziej lekkie, nie tłuste i mniej treściwe kremy, które jednak powinny zapewnić dobre nawilżenie, a na dzień te mające właściwości matujące. Natomiast bardziej koncentruję się na oczyszczaniu skóry. Plus ochrona przeciwsłoneczna a wciągu dnia.

Każdy z tych kosmetyków marki Biotaniqe, choć pochodzi z innej linii i spełnia inną funkcję, całkiem dobrze się u mnie sprawdził.
Do oczyszczenia wybrałam żel micelarny z witaminą C, do nawilżenia, rozświetlenia oraz odżywienia wrażliwych okolic oka krem zawierający śluz ze ślimaka, natomiast na dzień matujący i odświeżający krem/żel z matchą (młodymi listkami zielonej herbaty). Dodatkowo detoksykująca maska węglowa peel-off, mająca za zadanie usunąć zanieczyszczenia, martwy naskórek oraz oczyścić pory, a także wygładzić skórę. 


Rytuał pielęgnacji zawsze zaczynam od demakijażu i oczyszczenia cery, aby przygotować ją przed kolejnymi zabiegami.

Oczyszczający Żel Micelarny z witaminą C (lewoskrętną oraz botaniczną) świetnie usuwa makijaż oraz inne zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Technologia BioC8 wykorzystana w produkcie to witaminowa bomba antyoksydacyjna, która energetyzuje i odmładza. Ma dość lekką i delikatną formułę, pachnie świeżo, cytrusowo i energetycznie. Produkt nie wymaga spłukiwania, choć ja czasem opłukuję jeszcze twarz wodę.
Dodatkowym plusem tego żelu jest praktyczne i bezpieczne opakowanie z pompką.

Skład:
Aqua Purificata, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Polysorbate-20, Sodium Ascorbyl Phosphate, Ascorbic Acid, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Lactobacillus Ferment Lysate, Myrciaria Dubia Fruit Juice, Gypsophila Paniculata Root Extract, Lecithin, Calcium Gluconate, Panthenol, Allantoin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Pentylene Glycol, Xanthan Gum, Glycereth-18, Triethanoloamine, Tetrasodium EDTA, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, Benzyl Salicylate, Linalool


Czas na nawilżenie oraz w przypadku kremu na dzień w okresie letnim – matowienie.

Moim wymaganiom w tej kwestii sprostał Antyoksydacyjny Krem/Żel Matujący Biotaniqe
Dzięki zawartym w składzie młodym listkom japońskiej zielonej herbaty ( Pure Matcha Tea) oraz witaminie E, produkt świetnie matuje, ale jednocześnie nawilża i przywraca promienny wygląd skórze. Krem dobrze też napina, dodaje cerze świeżości i blasku oraz zmniejsza trochę objawy zmęczenia, co w przypadku młodych mam, nie jest bez znaczenia.  

Lekka formuła kremu świetnie sprawdza się latem oraz całorocznie w przypadku cery tłustej lub mieszanej. Krem z jednej strony matuje, a z drugiej efektywnie nawilża skórę bez uczucia obciążenia. Jest idealny na dzień i współpracuje z kosmetykami do makijażu.

Skład:
Aqua Purificata*, Triethylhexanoin, Glycerin*, Caprylic/Capric Triglyceride*, Sodium Acrylate Copolymer, Dimethicone, PPG-3 Benzyl Ether Myristate, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate*, Lactobacillus Ferment Lysate*, Lecithin*, Camellia Sinensis Leaf Powder*, Hydrogenated Starch Hydrolysate*, Maltooligosyl Glucoside*, Trehalose*, Tocopheryl Acetate*, Lactic Acid*, Allantoin, Glycereth-18, Glycereth-18 Ethylhexanoate, Squalene*, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Ethylhexylglycerin, Xanthan Gum*, Tetrasodium EDTA, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, CI 19140, CI 42090, Sodium Chloride*.
*Składniki pochodzenia naturalnego.


Pod oczy potrzebuję zawsze, bez względu na porę roku czy dnia, dodatkowego, silniejszego nawilżenia.

Rozświetlający Krem pod Oczy z serii Biotaniqe Terapia Śluzem Ślimaka stanowi uzupełnienie mojej codziennej pielęgnacji. Niestety moja skóra wokół oczu jest bardzo delikatna i to na niej oznaki starzenia oraz zmęczenia są najbardziej widoczne. Dlatego też robię co mogę, by choć trochę zahamować powstawanie tych oznak i utrzymać w miarę zadowalające nawilżenie skóry. Dzięki antyoksydacyjnemu działaniu Witaminy E i Wyciągowi z Mimozy i Boskiego Ziela, skóra jest bardziej sprężysta, mniej podatna na wysuszanie się. Produkt dodatkowo pozwala zniwelować cienie oraz zmniejsza ewentualna opuchliznę pod oczami. Krem współpracuje z podkładem i pudrem.

I jeszcze jedna ważna informacja, przy tworzeniu produktów z tej linii nie ucierpiały żadne ślimaki. :)

Skład:
Aqua Purificata, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Isopropyl Pamitate, Dicaprylyl Carbonate, Glyceryl Stearate, Prunud Amygdalus Dulcis Oil, Isononyl Isononanoate, Cyclopentasiloxane, Cetearyl Alcohol, PEG-100 Stearate, Sodium Acrylates Copolymer, Snail Secretion Filtrate, Caffeine, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Albizia Julibrissin Bark Extract Darutoside, Lactobacillus Ferment Lysate, Leuconostoc/Radish Root Ferment, Lecithin, Squalene, Glycereth-18 Ethylhexanoate, Glycereth-18, Methylmethacrylate Crosspolymer, Ethylhexyl Hydroxystearrate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Tetrasodium EDTA, Parfum, CI 77163.


Kiedy czuję, że moja skóra potrzebuje silnego detoksu, sięgam po Węglową Czarną Maskę Peel-Off. Zalecane jest jej stosowanie raz w tygodniu, nie częściej, ze względu na intensywne działanie oczyszczające.
Aktywny węgiel z drzewa Ubame, botaniczny wyciąg z dzikiej róży oraz woda probiotyczna pro.aQua usuwają toksyny, zanieczyszczenia i martwy naskórek, ściągają pory oraz absorbują sebum. Dzięki czemu cera staje się gładka i pojawia się na niej coraz mniej niedoskonałości. Maska ta jest jak detoks, którego potrzebuje nasza skóra od czasu do czasu.
Wystarczy pozostawić ją na twarzy na 20 minut, a po zaschnięciu odklejamy jednym ruchem.

Maska ma naprawdę świetne działanie, jednak może być lekki problem z jej ściągnięciem, choć też wszystko kwestia wprawy.
Polecam ściąganie  zacząć od dołu i delikatnie odrywać. Pozostałości zmywam płynem micelarnym lub wodą.

Nie nakładajmy jej jednak w miejscach gdzie skóra jest cienka i wrażliwa, np. pod oczami czy wokół ust oraz w okolicach brwi czy włosów bo po zaschnięciu możemy niestety wyrwać je sobie.

Warto też przed jej użyciem lekko ogrzać skórę. Nie musi to być parówka, ale np. chwilowe przyłożenie ciepłego ręczniczka by otworzyć pory. Wówczas efekty są jeszcze lepsze.

Skład:
Aqua Purificata, Polyvinyl Alcohol, Alcohol, Propylene Glycol, VA/Crotonates Copolymer, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Leaf Water, Charcoal Powder, Rosa Canina Fruit Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Lactobacillus Ferment Lysate, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Helianthus Annuus Seed Oil, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Perfum, Citric Acid, Sodium Dehydroacetate, Polyglyceryl-10 Stearate, Polyglycerin-10, Polyglyceryl-10 Myristate


Wszystkie produkty marki Biotaniqe można kupić w Rossmannie.
Są one warte wypróbowania, mam nadzieję, że wśród nich znaleźliście coś dla siebie.
Który z tych kosmetyków najbardziej Was zainteresował?

29 komentarzy:

  1. najbardziej interesuje mnie ta maseczka peel off. nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś do tej pory nie zachęcały mnie te produkty na półkach drogerii, a jak widać warto dać im szansę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie najbardziej ciekawi część oczyszczająca :). Zarówno maska węglowa, jak i żel wydają się całkiem fajnymi produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię produkty tej marki, ale tych akurat nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię kosmetyki tej marki i z chęcią wypróbowałabym ten żel i maskę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie jakoś te ślimaczane składniki nie przemawiają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Samą markę oczywiście znam jednak tych produktów nie miałam okazji jeszcze stosować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczyszczający żel micelarny nie wymaga spłukiwania? Ja nie wyobrażam sobie myć twarz bez wody, bo mam wrażenie, że jest brudna.
    Na ostatniej promocji czaiłam się na te kosmetyki, ale ostatecznie nie kupiłam. Kuszą mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam kosmetyków tej firmy, nigdy wcześniej nie zwróciłam na nie specjalnej uwagi. Mimo to bardzo jestem ciekawa maseczki peel off i żelu micelarnego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam troszeczkę inny zestaw tej marki byłam z niego bardzo zadowolona. Maseczka i żel zainteresowały mnie najbardziej, bo ich jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takim zestawem byłabym zainteresowana ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam kiedyś od nich kilka produktów i byłam zadowolona, dlatego chętnie bym teraz wypróbowała krem pod oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię kosmetyki Biotaniqe, miałam ich niebieski żel do mycia twarzy i teraz mam ochotę na pomarańczowy z witaminką C :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nad tą marką zastanawiam się od bardzo dawna. Kusi mnie i strasznie ciekawi, czytałam różne opinie zarówno dobre jak i złe. Myślę, że najlepiej będzie jak wypróbuję na swojej skórze i wtedy będę wiedziała jak się sprawdza.
    Najbardziej chyba mam ochotę wypróbować maskę węglową.

    OdpowiedzUsuń
  15. Część tych produktów znam i używam, zawsze byłam zadowolona ze stosowania kosmetykw tej marki. Zapachy są fajne, nie podrażniają i działają. Mam nawet ulubieńca - żel micelarny! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne kosmetyki jak widzę warte sprawdzenia

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja cały czas zastanawiam się nad maseczką pell-off jeszcze nigdy nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Najbardziej zaciekawił mnie krem pod oczy i to właśnie jego chcę przetestować. Akurat kończy mi się mój obecny krem i coś nowego się przyda.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie zna firmy ale wszelkie żele do mycia twarzy uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. ten zestaw spodobał mi się najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie jestem fanką tej marki. U mnie sprawdza się bardzo słabo.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam kilka produktow z tej firmy i sprawdzaja mi sie calkiem fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rozświetlający krem pod oczy tutaj najbardziej mi wpadł w oczko :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Z chęcią wypróbuję rozświetlający krem pod oczy .
    Marka jest mi znana i lubię ją bardzo ale powyższych kosmetyków jeszcze nie miałam .

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę się w końcu zaopatrzyć w te czarna węglowa maseczkę podobno są bardzo dobre i działają cuda.

    OdpowiedzUsuń
  26. Firmę znam, jednak żadnego z podanych przez Ciebie produktów nie miałam jeszcze u siebie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)