Do
Dnia Dziecka pozostał jeszcze miesiąc, ale nasze propozycje książkowe z Wydawnictwa Zielona Sowa nie
dotyczą tylko tego dnia. Książka jest świetnym prezentem na każdą okazję i bez
okazji. A szczególnie taka, która niesie ze sobą przesłanie, wartości, ma
walory edukacje oraz rozbudza w młodym czytelniku chęć do poznawania świata.
Oskar i Albert. Absolutnie dziki wyścig.
Dwaj
podróżnicy i odkrywcy przyrody Oskar i Albert biorą udział w szalonej
rywalizacji. Każdy z nich chce odkryć jakiś nowy gatunek zwierzęcia i zasłużyć
na przyrodniczego Nobla.
Autorem
książki jest niemiecki ilustrator Stephan Lomp.
Książka jest w dużym formacie i zawiera przepiękne, kolorowe, pełne szczegółów,
całostronicowe ilustracje. Wraz odkrywcami
odwiedzamy przeróżne zakątki świata i spotykamy mnóstwo gatunków zwierząt. Przed
dziećmi, na każdej stronie, stoi sporo wyzwań, zagadek i zadań, które wspaniale
pobudzają kreatywność, wyobraźnię, umiejętność opowiadania oraz
spostrzegawczość, a przy okazji przybliżają też wiedzę o świecie zwierząt.
Królik i Misia. Sposób na przekąskę.
Jest
to pełna humoru opowieść o mieszkańcach lasu.
Pewnego dnia obok Królika i Misi,
którzy rozkoszują się wspaniałym dniem, ląduje w spokojnym jeziorze tajemniczy
przybysz. Jakie ma zamiary?
Czy
to maleńka, puchata sówka, czy może wielki, przerażający potwór?
Królik
i inne zwierzęta muszą przyjrzeć się z bliska tej tajemniczej sprawie, jednak
czy ich tok myślenia jest słuszy?
Ta zabawna
historia, ukazuje też kilka ważnych spraw.
Nie możemy
nikogo oceniam zbyt pochopnie, a osąd o danej sprawie czy osobie, możemy wydać
wówczas, gdy poznamy dokładnie dane okoliczności. Jeśli już zdarzy nam się źle
kogoś ocenić, a później okaże się, że nasz sposób myślenia lub wyrażania się o
kimś był niesłuszny, to umiejmy przyznać się do błędu. Przeprośmy i spróbujmy
naprawić, odkręcić całą sprawę. Nikt nie jest idealny. Każdy popełnia błędy,
ale ważne, by umieć się do nich przyznać i wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Wyjątkowe
dialogi i piękne ilustracje to dzieło znanego i nagradzanego duetu: pisarza
Juliana Gougha i ilustratora Jima Fielda (m.in. „Koala, który się trzymał”,
„Mysz, która chciała być lwem”).
Detektyw Pingiwn i sprawa zaginionego skarbu.
Borykający
się z kłopotami finansowymi Detektyw Pingiwn daje ogłoszenie do gazety,
szukając zatrudnienia. Odpowiada na nie Budyka Gnatek z Muzeum Obiektów
Extraordynaryjnych i prosi go o pomoc. Chodzi o zaginiony, tajemniczy skarb. Takie
zlecenie to coś w sam raz dla Detektywa Pingwina!
Przed
laty Praprapradziadek Budyki ukrył coś w budynku Muzeum. Budyka początkowo
traktowała tę sparwę z przymrużeniem oka, do momentu gdy zaczęła dostawać od
siedzących w więzieniu braci O'chuliganów listy. Wówczas zdała sobie sprawę, iż skarb może faktycznie istnieć.
Detektyw
Pingwin wraz z przyjacielem pająkiem Colinem, ruszają do Muzeum, by rozwikłać
tę zagadkę. Gdy docierają na miejsce okazuje się, iż jest ono w bardzo złym stanie,
a na drzwiach widnieje informacja o zamknięciu budynku. Coś tu nie jest w
porządku. Rozpoczyna się śledztwo, a sprawa robi się coraz bardziej tajemnicza
i niebezpieczna.
Historia
jest bardzo zaskakująca i wciągająca, jej autorem jest Alex T. Smith .
Polecam
wszystkim młodym fanom książek przygodowych, detektywistycznych oraz historii
pełnych zagadek.
Buntalki
„Buntalki”
to zbiór magicznych opowiadań autorstwa Agnieszki Stelmaszyk. Każdy z 16
rozdziałów to krótka odrębna opowieść, idealna do rodzinnego czytania.
Piękne ilustracje autorstwa Marianny Schoett pomogą dziecku przenieść się do fantastycznego świata leśnych duszków.
Piękne ilustracje autorstwa Marianny Schoett pomogą dziecku przenieść się do fantastycznego świata leśnych duszków.
Pięcioletnio
buntalek Eryk, sympatyczny leśny duszek, zamieszkujący wraz z rodziną pień starego dębu, zmaga się z
różnymi sytuacjami, bliskimi wszystkim dzieciom. Chodzi do przedszkola, bawi
się z przyjaciółmi, sprząta bałagan w swoim pokoju, opiekuje się roślinami lub pomaga
mamie, kiedy ta była przeziębiona.
Opisywana
tutaj historie wywołują uśmiech, ale i skłaniają do chwili refleksji.
Uczucia.
Człowiek,
nie ważne czy mały, czy duży, doświadcza w swoim życiu, każdego dnia, wielu
różnych uczuć. Radość, gniew, odwaga, zazdrość, samotność. Nam dorosłym zazwyczaj
łatwiej jest sobie radzić z różnymi emocjami. Dzieciom czasem trochę trudniej.
Książka pokazuje, że wszyscy przeżywany różne uczucia. Po przez piękny, poetycki tekst, pozwala ona oswoić dziecko z emocjami. Nie jest to łatwy temat, nie tylko dla dzieci, ale zdecydowanie warto rozmawiać o naszych uczuciach.
Książka pokazuje, że wszyscy przeżywany różne uczucia. Po przez piękny, poetycki tekst, pozwala ona oswoić dziecko z emocjami. Nie jest to łatwy temat, nie tylko dla dzieci, ale zdecydowanie warto rozmawiać o naszych uczuciach.
W
podróży po zakamarkach duszy i serca towarzyszy dziecku mały chłopiec, który
pojawia się na każdej stronie książki.
Na
28 stronach dzieci poznają aż 10 emocji. Całostronicowe ilustracje idealnie oddają
nastrój opisywanego uczucia. Nie ma tu moralizatorstwa, pouczenia, nie ma
emocji, których powinniśmy się wstydzić, albo je ukrywać.
A że niektóre są negatywne? Cóż… takie jest życie i tacy jesteśmy my – ludzie.
A że niektóre są negatywne? Cóż… takie jest życie i tacy jesteśmy my – ludzie.
Polecam.
Wspaniała książka.
„Choć każdy z nas jest taki sam, to czuje się inaczej.Ktoś gdzieś samotnie roni łzy, gdy ty radośnie skaczesz.Zrozumiesz jego drogę, kiedy wejdziesz w jego buty."
great post ...
OdpowiedzUsuńPrzepięknie rysowane książeczki dla dzieci.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że u mnie to te książki jeszcze za poważne są, ale za jakiś czas, będą idealne :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje propozycje. Myślę, że każde dziecko powinno mieć w domu jakąś książkę o uczuciach. Jest to trudny temat a przez książeczkę znacznie łatwiej go zrozumieć. "Buntalki" a także "królik i misia" są warte uwagi, ponieważ ułatwiają rodzicom wytłumaczenie ważnych kwestii dzieciom. a maluchy które lubią utożsamiać się z postaciami z bajek dużo łatwiej słuchają rodziców. Moje dzieci chętniej słuchają, gdy odwołuję się do sytuacji z książeczki. Dzieci lubią utożsamiać się z postaciami z bajek :-)
OdpowiedzUsuńKsiążki to najlepszy prezent dla dziecka :) Masz uroczą małą modelkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne propozycje dalas ;)
OdpowiedzUsuńKrólik i Misia oraz Pingwiny na pewno przypadłyby do gustu naszemu Maksowi, aktualnie jest na etapie zwierzątek, uwielbia wszystko co się rusza, miałczy, szczeka, wyje i jeszcze pozwala się dotknąć
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje książeczek, no tak niedługo Dzień Dziecka:)))
OdpowiedzUsuńja wcześniej to muszę z moim pomyśleć na prezent dla chrześniaka kończy teraz w połowie maja dwa latka :) myślę czy kupić zabawkę interaktywną czy jakąś książkę
OdpowiedzUsuńBardzo fajne propyzycję książeczek dla dzieci, które uczą i przekazują cenne wartości :)
OdpowiedzUsuń" Oskar i Albert " musi do mnie trafić. Mój syn ma na imię Oskar i kolekcjonujemy wszelkie książki z bohaterami o tym imieniu.
OdpowiedzUsuńksiazki są na prawdę swietne. niektore mamy i bardzo lubimy
OdpowiedzUsuńPięknie wydane są te książeczki.
OdpowiedzUsuńKsiążki to zawsze doskonały pomysł na prezent
OdpowiedzUsuńFajne pozycję książkowe chociaż mija 11 siostrę ciężko naumówić do czytania
OdpowiedzUsuńRobie liste ksiazeczek ktore kupię Martynce jak bedzie większA i te z pewnoscia na nia trafia:)
OdpowiedzUsuńmój maluch byłby tymi pozycjami zachwycony, zaraz mu je kupie
OdpowiedzUsuńJeśli dziecko czyta, to książki są zawsze dobrym pomysłem na prezent :D
OdpowiedzUsuńFajne są te propozycje, ale moja córka jest za mała na samodzielne czytanie i woli bajki z obrazkami a nie tekstem
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje! :) Muszę wybadać preferencje moich Milusińskich pod tym względem, bo książki, to świetne prezenty na każdą okazję! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe propoyzjce, szczególnie "Uczucia". Bardzo lubię książki poruszające tematykę emocji, a ta wygląda naprawdę ciekawie.
OdpowiedzUsuńŚwietne pozycje dla miłośników ksiązek.
OdpowiedzUsuńależ śliczne te książki! mojej córce na pewno by się spodobały, tym bardziej że niektóre mają spore rozmiary a ona uwielbia niestandardowe książki :-)
OdpowiedzUsuńświwtne sa takie nowości ksiązkowe dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńWedług mnie jeszcze warto wspomnieć o książkach "Był sobie pies", ja je uwielbiam a za parę dni premiera nowej, "Był sobie szczeniak Ellie" <3
OdpowiedzUsuń