niedziela, 4 marca 2018

Ekologiczne kosmetyki Naturaverde Bio.

Lubicie testować kosmetyczne nowości?
Ja tak, często też produkty z marek mało znanych (przynajmniej w Polsce).

Ostatnio trafiły do mnie naturalne kosmetyki Naturaverde Bio. Są one produkowane we Włoszech na bazie certyfikowanych ekologicznych składników. Nie zawierają drażniących substancji spieniających - SLES, parabenów- konserwantów, barwników i substancji ropopodobnych. Mają naturalny, przyjemny, ledwo wyczuwalny zapach.

Linia Giardini Imperiali Naturaverde Bio, wytwarzana jest z surowców z upraw ekologicznych, dba o pielęgnację i nawilżanie ciała oraz włosów.


Linia Corpo z ekstraktami z organicznego olejku arganowego i organicznych kwiatów pomarańczy oraz organicznych jagód Goji i bambusa zapewnia skórze naturalne uczucie miękkości, pielęgnuje, łagodzi podrażnienia i dobrze nawilża.

Produkty tej marki można kupić w Drogeriach Hebe.


Organiczny żel pod prysznic z olejkiem arganowym i wyciągiem z kwiatu pomarańczy ma delikatny, ale rześki, energetyczny zapach. Taki wiosenny można by powiedzieć.
Bogata w składniki odżywcze i jednocześnie łagodna formuła żelu sprawia, że skóra jest dobrze odświeżona, oczyszczona. Produkt nie wysusza, nie podrażnia. Myjąc pielęgnuje. Jest wydajny.
Żel nie zawiera drażniących substancji spieniających SLES, parabenów, konserwantów, barwników i substancji ropopodobnych.
Opakowanie przyjemne dla oka, poręczne, wygodne u użytkowaniu.

Skład: Aqua (Water), Disodium  Lauryl Sulfosuccinate, Coco-Betaine, Citric Acid, Decyl Glucoside, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium Cocyl Glycinate, Sucrose, Propanediol, Glycerin*, Sorbitol, Argania Spinosa Kernel Oil*, Citrus Aurantium Amara Flower Extract (Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Flower Extract)*, Sodium Phytate, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance).

Ten produkt z pompką to organiczny krem do ciała z wyciągiem z jagód goji, wzbogacony organicznymi ekstraktami z bambusa chroni Odżywia i tonizuje skórę.
Zapach niezwykle delikatny, lekko słodko-owocowy.
Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia żadnej tłustej warstwy. Dobry zarówno do ciała, jak i do rąk. Można nim pokremować dłonie i po kilku sekundach np. czytać książkę, bez obaw, że pozostawimy na stronach odciski. Skóra jest przy to dobrze nawilżona i przyjemna  w dotyku.

Skład: Aqua (Water), Polyglyceryl-3-stearate, Hydrogenated Olive Oil Stearyl Esters, Isopropyl Myristate, Sodium Stearoyl Lactylate, Hexyldecanol, Hexyldecyl Laurate, Cetearyl Alcohol, Behenyl Alcohol, Glycerin*, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Lycium Barbarum Fruit Extract*, Bambusa Vulgaris Extract*, Triticum Vulgare Germ Oil (Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil), Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Sodium Phytate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum (Fragrance).


Organiczne masło do ciała z wanilią i imbirem  ma trochę gęstszą formułę niż balsam. Pachnie naprawdę pięknie wanilią. Ale jest to niezwykle delikatny, naturalny i lekki aromat. Produkt zawiera też masło shea oraz ekstrakt z imbiru. Wchłania się trochę dłużej niż balsam, ale i tak jak na produkt tego typu bardzo szybko. Nawilża intensywnie i długotrwale. Pozostawia na skórze przyjemny film (nie tłusty), który chroni ją przed ponownym, zbyt szybkim wysuszaniem.  Bardzo przyjemny produkt.


A to maleństwo stosuję do zadań specjalnych. Product ten nakładam miejscowo na szczególnie mocno wysuszone, podrażnione partie skóry. Przynosi natychmiastową ulgę, koi i nawilża. Jest jednak dość tłusty, dlatego stosuję go tylko punktowo. Przypomina trochę znaną wszystkim wazelinę, ale nie jest tak gęsty. Łatwo go rozsmarować na skórze i szybciej się wchłania, choć trzeba chwilkę  poczekać.
Idealnie sprawdza też przy mocno wysuszonych dłoniach, ja akurat teraz w okresie zimowym mam właśnie z tym problem.


A jakie są Wasze ostatnie kosmetyczne odkrycia?

22 komentarze:

  1. tych produktów nie znam, jednak świetnie się zapowiadają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie musze spróbować! Prezentują się doskonale, szczególnie kusi ten ekologiczny skład :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię testować nowości a tej marki nie znałam

    OdpowiedzUsuń
  4. Noe spotkałam się wcześniej z tymi kosmetykami

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba najciekawszym tutaj produktem byłby dla mnie ten maluszek, którego używasz punktowo :) Chętnie poznałabym jego możliwości na własnej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe produkty. W obecnych czasach nie jest łatwo znaleźć dobrej jakości ekologiczne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kosmetyki wyglądają zachęcająco. Nie jest łatwo znaleźć w obecnych czasach dobre ekologiczne kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się ich szata graficzna. Chętnie v=bym przetestowała te kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najbardziej jestem zaciekawiona żelem - lubię testować takie produkty :) Ogólnie seria wygląda zachęcająco i chętnie bym coś wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie masełko chętnie bym używała, ostatnio częściej u mnie są używane masła, ale balsamy też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kompletnie nieznana mi marka, ale widzę że warta uwagi, przy najbliższej wizycie w Hebe przejrzę jej asortyment :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe kosmetyki. Już nie nadążam, tyle tego nowego powstaje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiele słyszałam o tej marce ale nie testowałam jej kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie też ten żel ciekawi.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tej marki, ani tych kosmetyków, ale bardzo mnie zaciekawiły :) Szczególnie to maleństwo do zadań specjalnych ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie te kosmetyki są na bardzo dobrym poziomie -
    - jak piszesz. Ja lubię takie, które się szybko wchłaniają :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kompletnie nie znam tej marki i kosmetyków. Będąc w hebe chetnie przyjrze się im bliżej

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze nigdzie nie widziałąm tych kosmetyków!

    OdpowiedzUsuń
  19. Marki nie znam, a moim kosmetycznym odkryciem są cienie Mystik Warsaw, które są cudownie napigmentowane :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoje odkrycie wygląda bardzo interesująco. Lubię poznawać kosmetyki z dobrym składem.
    Moim odkryciem jest linia Basilicum do włosów <3

    OdpowiedzUsuń
  21. nie słyszałam o nich wczesniej :)

    OdpowiedzUsuń
  22. marki nie znam i nigdy jej nie widziałam nawet :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)