środa, 28 marca 2018

A może żeglarstwo?


Żeglarstwo staje się w Polsce coraz bardziej popularne. Do jego uprawiania nie warunkują w zasadzie żadne ograniczenia wiekowe. Na jachtach pływają ludzie starsi, rodziny, nawet z małymi dziećmi czy też osoby niepełnosprawne fizycznie, które na co dzień poruszają się na wózkach inwalidzkich lub używają protez. A zatem, aby żeglować, nie trzeba być szczególnie wysportowanym. Ważna jest jednak umiejętność analitycznego myślenia,  szybkość w podejmowaniu decyzji i opanowanie.

Większość żeglarzy zaczyna swoją przygodę z wodą i wiatrem dzięki znajomym, mającym już doświadczenie w żeglowaniu. Na takie wspólne żeglowanie po jeziorach może się wybrać każdy i nie są konieczne tutaj kursy żeglarskie czy określone patenty. Ważne jest jednak, by na pokładzie, który pływa po wodach śródlądowych była choć jedna osoba mająca odpowiedni patent żeglarski, uprawniający ją do prowadzenia jachtu danego typu.


Warunkiem uzyskania patentu żeglarza jachtowego jest ukończenie 12 roku życia oraz zaliczenie kursu teoretycznego i praktycznego, który kończy się egzaminem.
Dla tych, którzy  latem dysponują wolnym czasem, świetną opcją będzie stacjonarny obóz żeglarski lub wędrowny, czyli tzw. rejs szkoleniowy, który zazwyczaj trwa ok. 2 tygodni. W wielu szkołach, nawet u mojego syna, jest możliwość zapisania się na taki obóz. Myślę, że to świetna sprawa dla młodych osób. Wspaniała przygoda, a jednocześnie możliwość nabycia nowych umiejętności. A wszelakie akcesoria niezbędne przy żeglowaniu możemy zakupić w aqua-sport.com.pl (działają też stacjonarnie).

Czego możemy się spodziewać będąc na jachcie?
Na pewno jest to forma wypoczynku czynnego. Nie jest tak, że jedna osoba prowadzi jacht, a reszta załogi oddaje się tylko kąpielom słonecznym. Trzeba być przygotowanym, iż będziemy musieli pomóc przy manewrach portowych, cumowaniu czy wiązaniu węzłów. Tych czynności jest sporo, ale nie są one wbrew pozorom, aż tak trudne i można je opanować nawet po jednym dniu przebywania na jachcie.

Przygotowując się do wyprawy na żagle należy także bacznie śledzić szczegółowe prognozy pogody, aby zapewnić wyprawie możliwe najbezpieczniejsze środowisko. Istnieją też prognozy dedykowane specjalnie żeglarzom.

Żeglarstwo uczy działać w zespole i wymusza przyjęcie odpowiedniego stylu życia. Może stać się wspaniałą odskocznią od codzienności i sposobem na życie.

31 komentarzy:

  1. mój mąż chciał od marca zrobic kursy żeglarskie, ale kontuzja barku mu na to chwilowo niepozwoliła. ale mam nadzieję, że spelni to marrzenie po powrocie do sprawnosci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mega genialne jest to zdjęcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie moje, pochodzi z bezpłatnego banku zdjęć, gdzie można pobrać określoną fotografię i wykorzystać np. do wpisu na blogu. Rzadko posiłkuję się takimi zdjęciami, ale czasem się zdarza. :)

      Usuń
  3. W moim regionie odbywają się regularnie zawody zeglarskie na Jeziorze Charzykowskim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety u mnie odpada przez chorobę morską :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój siostrzeniec zaliczył wszystkie stopnie kursu.
    Ja nie potrafię żeglować.

    OdpowiedzUsuń
  6. My w kazde wakacje zeglujemy na Mazurach

    OdpowiedzUsuń
  7. Mysle ze to bardzo fajny sposob na spedzenie wolnego czasu, zwlaszcza latem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze miałam ochotę wypłynąć, ale nigdy się nie złożyło mimo że mieszkałam ponad 3 lata na Warmii

    OdpowiedzUsuń
  9. Żagle, woda, wspaniały klimat to kusi zawsze, ale u mnie pozostanie raczej tylko marzeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mieszkam nad Zalewem Zegrzyńskim a ani razu nie żeglowałam :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam zaznajomioną rodzinę, która żegluje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój dziadek swojego czasu miał własny jacht - to jedno z moich najpiękniejszych wspomnień z dzieciństwa :) Fajna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja akurat nie bardzo lubię wodę i związane z nią aktywności, ale bardzo lubię siedzieć na brzegu i na nią patrzeć ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja kuzynka żegluje i podziwiam to w jaki sposób podchodzi do swojej pasji. Żeglarstwo to jej życie. Ja boję się pływać.

    OdpowiedzUsuń
  15. O, parę miesięcy temu wyszukiwałam nawet informacji na temat żeglarstwa bo pomyślałam że mogłoby być świetnym pomysłem na wakacje ze znajomymi - tylko ceny zabijają :D

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja raz wsiadłam na łódkę i więcej tego nie zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  17. Do żeglarstwa jakoś nigdy mnie nie ciągnęło, choć wodę, pływanie itp. uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. To nie dla mnie, lubię na kajaku popływać, ale na łódce nudziłabym się ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie dla mnie. Ja nie umiem pływać. Zresztą wolę np: morze niż jeziora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawa pasja, gdybym miała czas na pewno bym chociaż spróbowała żeglarstwa.

    OdpowiedzUsuń
  21. Chciała bym spędzić chwilę czasu na żaglach i odpocząć w otoczeniu wód i natury

    OdpowiedzUsuń
  22. Kilka razy żeglowałam ze znajomymi, ale jakoś szczególnie nie wciągnęło mnie to hobby. Wolę przemierzać wodę kajakiem ;-))

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja panicznie boję się wody, więc nie dla mnie takie atrakcje.

    OdpowiedzUsuń
  24. Chciałabym kiedyś sobie pożeglować :) W wodzie i na wodzie czuję się dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Tylko raz, dawno temu, miałam okazję być na żaglach i była to naprawdę fajna przygoda :) Może kiedyś jeszcze się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nigdy nie byłam na żaglach :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Żeglarstwo super sprawa może kiedyś sama się przekonam 😉

    OdpowiedzUsuń
  28. Niestety mam chorobę morską wiec musze odmówić :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)