środa, 3 stycznia 2018

Ray Kroc. Prawdziwa historia McDonald's. Wspomnienia założyciela.

"Możesz osiągnąć prawie wszystko, jeśli tak sobie postanowisz."
Ray Kroc założyciel McDonald's


Nowy Rok czytelniczy chciałabym rozpocząć od polecania Wam książki, która daje mocnego kopa do działania oraz wiarę, że możemy zacząć spełniać pragnienia i marzenia, w każdym momencie momencie swojego życia.

Prawdziwa historia McDonald's wyszła spod pióra Raya Kroca, założyciela restauracji, firmy, marki znanej chyba na całym świecie. Niewielu przedsiębiorców, może się poszczycić tym, iż radykalnie zmienili styl życia ludzi. Ale właśnie Ray Kroc do nich należy. Jego rewolucja w funkcjonowaniu restauracji szybkiej obsługi, system franczyzn, pomysły na ujednolicone szkoleń dla personelu oraz reklama, stawiają go w czołówce rekinów biznesu.

Co ciekawe, Ray Kroc swoją życiową szansę związaną z własnym biznesem, otrzymał dopiero mając 52 lata, czyli, jak sam powiedział, był w wieku, w którym wielu pracowników wyższego szczebla, często zastanawia się nad urokami emerytury, a nie nad rozpoczęciem własnej działalności.

Wcześniej pracował dla innych. Był przez wiele lat sprzedawcą papierowych kubków, potem multimikserów.
Na jego przykładzie zatem widzimy, że nigdy nie jest za późno, by zacząć działać na swój rachunek. Trzeba się tylko odważyć i uwierzyć, że nasz pomysł, plan ma sens. 




"Zawsze wierzyłem, że człowiek jest kowalem własnego losu, szczęścia i nieszczęścia."

Kroc szczerze opisuje poszczególne etapy swojego życia. Możemy się dowiedzieć z tej książki w jaki sposób osiągnął on tak olbrzymi sukces i wypromował markę McDonald's. Ale ta droga nie była usłana różami. Porażki, pomyłki, źle oceniona sytuacja, przeciwności losu. To wszystko spotykało Ray Kroca od momentu gdy postanowił rozpocząć własną działalność. Ale nie poddał się. Szedł cały czas do przodu. Upór, odwaga i ciężka praca to klucz do osiągnięcia celu. A także odpowiedni współpracownicy. Osoby, które na wielu różnych stanowiskach będą pracować na wspólny sukces.
Kroc twierdził też, że każda sytuacja w jakiej się znajdujemy uczy nas czegoś i może stać się przyczynkiem do późniejszego sukcesu, nawet jeśli nie jesteśmy zadowolili z określonego stanu rzeczy na danym etapie w życiu.

"Ludzie dziwili się, że otworzyłem McDonald's dopiero w wieku 52 lat i od razu odniosłem sukces. (...) Rzeczywiście sukces był ogromny, lecz tylko, jeśli uznamy, że "nagle" znaczy przez 30 lat."

Szczerze polecam książkę zarówno tym, którym brak pewności do działania i wydaje im się, że być może jest już za późno by coś w swoim życiu zmienić, a także tym, których po prostu ciekawi historia McDonald's oraz to, w jaki sposób ta restauracja stała się tak bardzo popularna na całym świecie.

"Cynicy twierdzą, że wszystko ma swoją cenę. Ja uważam, że to bzdura! Są rzeczy, których nie da się kupić za pieniądze ani zdobyć ciężką pracą. Jedną z nich jest szczęście."

Prawdziwa historia McDonald’s Wspomnienia założyciela. Ray Kroc
Liczba stron: 256
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Data wydania: 24.10.2017

12 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie inspirujące historie oparte na faktach.

    OdpowiedzUsuń
  2. To coś dla mnie! Potrzebuję takiego kopa na nowy rok!

    Pozdrawiam ♥
    One Masked Girl

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy sukces? Podejmuję się obrony tezy, że to kompletny niewypał. Oczywiście oceniając pod względem finansowym to sukces, ale ile złego ciągnie za tą firmą. Niezdrowe jedzenie, propagowanie szybkiego jedzenia, zabawka dla dziecka w zamian za zjedzenie obiadu, żarcie w aucie, mogę wymieniać dalej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja oceniam tutaj pomysł na biznes, przedsiębiorczość, umiejętność rozwoju, a nie samo jedzenie. ;) Nie o tym jest ta książka. Sukces jest niezaprzeczalny. A jeśli ktoś nie chce chodzić do McDonald’s to nie musi. Ja sama bywam tam może raz w roku, okazjonalnie, a samo jedzenie mi nie smakuje. Niemniej historia tej firmy oraz sama postać założyciela, to w jaki sposób rozpoczął swoją działalności i rozwijał biznes jest niezwykle ciekawe.

      Usuń
  4. Co za inspirująca historia. Lubie czytać takie książki. Napawają optymizmem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony genialny sukces, z drugiej kariera na czymś, co wielu wpędziła w otyłość lub gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam! Obejrzałam film , chyba właśnie oparty na tej książce.

    Co do jedzenia, uważam, że jest to sukces, nie każdy ma tyle czasu by w trasie zjeść coś na szybko.
    To my ludzie dokonujemy wyborów, czy na niedzielny obiad idziemy do restauracji czy wybieramy McDonalda, to my ludzie dokonujemy wyboru czy jadamy fastfoody co drugi dzien , codzienne czy raz na miesiąc. Ci , którzy twierdzą że Mcdonald to porażka, niech się zastanowią czy porażką nie jest także produkcja chipsów, mrożonek itp itd. Czy porażką nie jest nabijanie miesa wodą, a karmienie zwierząt sterydami?
    Nie bronię tej sieci, bo wiem, że to nie jest zdrowe ale wszystko zależy od nas, od nas samych zależy czy zjemy pizze, fileta z kurczaka z grilla z sałatą czy wybierzemy burgera.

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę przeczytać tą książkę, też wierzę, że sami jesteśmy odpowiedzialni za to jak wygląda nasze życie i możemy je zmienić jeśli tylko chcemy

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo interesująca recenzja, chętnie sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. sama z chęcią bym przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z biznesowego punktu widzenia to ciekawe dowiedzieć się, jak powstają takie potęgi.
    Natomiast ze zdrowotnego i społecznego punktu widzenia - jasne, że można obwiniać "Maca" za otyłość, agresywny marketing itd., ale w równej mierze dotyczy to działań rządów na całym świecie, w tym systemu szkolnictwa, regulacji działań marketingowych wielkich korporacji oraz edukacji i profilaktyki zdrowotnej. Najwyraźniej Mac robi to lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pod wzgledem biznesowym na pewno sukces.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)