Człowiek
człowiekowi zwierciadłem. Nikt nie wie jak wygląda, dopóki nie ujrzy swego
odbicia w lustrze. To absolutnie pewne: nie wiesz o własnej urodzie ani
wartości, dopóki nie przejrzysz się w zwierciadle innej, kochającej cię i
troszczącej się o siebie osoby.
John
Powell – Jak kochać i być kochanym
W
kalendarzu świąt nietypowych wyczytałam, iż dziś jest Dzień Najbardziej
Kochanych. W sumie taki dzień powinien być codziennie. Zagonieni, zapracowani,
zmęczeni, z wieloma problemami na głowie zapominamy o tym co naprawdę ważne.
Zamiast czepiać się drobnostek, narzekać lub strofować swoich bliskich, okażmy
im, jak bardzo ich kochamy i doceniamy. To dzięki nim, nasze życie jest
szczęśliwe.
Do
Najbardziej Kochanych zaliczają się też oczywiście również i nasze zwierzaki. One
okazują nam serce, swoją przyjaźń i wierność bezinteresownie.
A co możemy zrobić dla nich? Nasz pies Czarek po prostu lubi być z nami. Do tego duuużo biegania, ciepły kącik do spania i smaczne jedzenie. Obecnie głównie jest karma, ale tylko taka w której składzie nie ma kurczaka, można ją znaleźć np. na stronie https://benkoda.pl/Karmy-dla-psow-c599. Już jakiś czas temu okazało się bowiem, że nasz pies jest uczulony na mięso oraz kości z kurczaków. Wg weterynarza jest to obecnie dość powszechny problem. Czarek drapał się, szczególnie w okolicy pyska i łap, był też niespokojny. Po wyeliminowaniu tego mięsa bardzo szybko te objawy ustały, a Czarek ewidentnie poczuł dużą ulgę.
A co możemy zrobić dla nich? Nasz pies Czarek po prostu lubi być z nami. Do tego duuużo biegania, ciepły kącik do spania i smaczne jedzenie. Obecnie głównie jest karma, ale tylko taka w której składzie nie ma kurczaka, można ją znaleźć np. na stronie https://benkoda.pl/Karmy-dla-psow-c599. Już jakiś czas temu okazało się bowiem, że nasz pies jest uczulony na mięso oraz kości z kurczaków. Wg weterynarza jest to obecnie dość powszechny problem. Czarek drapał się, szczególnie w okolicy pyska i łap, był też niespokojny. Po wyeliminowaniu tego mięsa bardzo szybko te objawy ustały, a Czarek ewidentnie poczuł dużą ulgę.
Kurtka
– Cellbes
Kolorowy
szal – Bonprix
Jeansy – Tatuum (w końcu, jestem w stanie je założyć po ciąży – huura!
Spacery i ćwiczenia pomogły :)
Jeansy – Tatuum (w końcu, jestem w stanie je założyć po ciąży – huura!
Spacery i ćwiczenia pomogły :)
Buty - Lasocki
Bardzo ładne zdjęcia oraz stylizacja :)
OdpowiedzUsuńSzalik jest super. Widać, że jest cieplutki. :)
OdpowiedzUsuńTa krata dodaje uroku! :) Świetny dodatek! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowy post:
www.diane-fashion.blogspot.com
pierwsze zdjęcie jest przepiękne
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyglądasz po ciąży! Jest czego pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia 😍 Fajny taki dzień najbardziej kochanych i nie można zapominać o swoich pupilach 😎
OdpowiedzUsuńWcale nie wyglądasz żebyś miała się nie mieścić w ciuchy sprzed ciaży :)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam się mieścić w swoje jeansy (ale nadal nie we wszystkie) i spódnice. ;)
UsuńFigury to Ci moze niejedna pozazdroscic :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia, ten szalik jest booski
OdpowiedzUsuńMoj pies tez ma uczulenie na kurczaka. Dlatego u nas tylko i wylacznir karma z jagnięciną.
OdpowiedzUsuńCo oni muszą ładować w te kurczaki, że nawet zwierzaki nie mogą już jeść nic co by je zawierało.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia na tle śnieżnej bieli; ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Piękne zdjęcia! Fajnie,że jest taki dzień, szkoda tylko, że nie w każdym kalendarzu;-/ to miło, że w takim dniu pomyślałaś o swoim pupilu;-)
OdpowiedzUsuńCzyli prawie jak Walentynki :) choć te prawie robi dużą różnicę
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia fajnie że wykorzystałaś jeszcze zimową aurę :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Piękne zdjęcia i Ty na nich taka promienna i uśmiechnięta , aż miło zawiesić oczko :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie duże i ciepłe szale ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny jest ten szal!! A co do uczulenia pieska to nigdy nie przypuszczałam nawet, że i nasze zwierzaki mogą mieć takie same problemy z alergiami jak ludzie! Dobrze, że udało się Wam znaleźć przyczynę jego cierpienia!
OdpowiedzUsuń