sobota, 16 grudnia 2017

Panny Młode. Zima. Denise Hunter, Deborah Raney, Betsy St. Amant

W książce "Panny Młode. Zima" poznajemy trzy odrębne historie miłosne napisane przez różne autorki: Denise Hunter, Deborah Raney i Betsy St. Amant.

Grudniowa Panna Młoda to historia dwójki dawnych przyjaciół, którzy zaręczyli się przypadkiem, pod wpływem chwili, aby uciec od docinek osób z ich otoczenia. Layli i Setha udają narzeczonych, ale czy jest szansa, by między nimi narodziło się prawdziwe uczucie?

Opowieść styczniowa opowiada o powieściopisarce Madeleine, która urządziła sobie tymczasowe biuro w lokalnym pensjonacie, by uciec od rozpraszających prac remontowych we własnym domu. Nigdy nie widziała właściciela willi, jednak między nimi rozkwita coś niezwykłego. Codziennie bowiem wymieniają się karteczkami z listami. Pisarka zakochuje się w intrygującym, tajemniczym gospodarzu, który najprawdopodobniej jest od niej sporo starszy. Obydwoje mają trochę mylne wyobrażenie o sobie, czy zatem zauroczenie nie pryśnie, kiedy dojdzie wreszcie do spotkania?

Trzecia, lutowa historia zaczyna się w momencie, gdy Allie ucieka z kościoła w dniu własnego ślubu. Na sobie ma suknię ślubną, która była przekazywana w jej rodzinie z pokolenia na pokolenie. A każda z kobiet, która ją założyła, ma za sobą nieudane małżeństwo. Można powiedzieć, że suknie ta przynosi pecha. Ale Allie nie przez suknię ucieka. Boi się po prostu, że powieli historię kobiet z jej rodziny. Choć kocha Marcusa, obawia się podjąć ryzyko i nie chce cierpieć w przyszłości. Przypadek sprawia, że ich drogi schodzą się jednak kolejny raz…


Wszystkie historie są urocze, ciepłe i pokazują, że miłość czasem spada na nas niespodziewanie lub potrafi rozkwitnąć, mimo niesprzyjających okoliczności.
Polecam na zimowe wieczory.

Panny Młode. Zima. Denise Hunter, Deborah Raney, Betsy St. Amant
Data wydania: październik 2017
Liczba stron: 352

11 komentarzy:

  1. Ciekawy pomysł połączyć tak trzy różne opowieści w klamrę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy pomysł na książkę, dodaję na moją lstę do przeczytania :)
    http://zuzmot.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się interesująco...! Może się skuszę!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealnie w moim stylu. Lubię takie książki, zwłaszcza podczas leniwych zimowych wieczorów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie są to moje literackie klimaty, ale wiem komu mogłabym tę książkę podarować.

    OdpowiedzUsuń
  6. zapowiada się intrygująca lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś częściej sięgalam po takie romantyczne książki, teraz wolę thrillery i kryminaly - ale w sumie lekka lektura na świeta tez się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie, choć nie wiem czy to gatunek dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie prezentują się te książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. NIE lubie czytać smutnych histori ale ta książka mnie zaciekawiła.

    Serdecznie zapraszam na mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)